No to już wiadomo, że wypadek nie był z winy Jarosława Wałęsy ale dlaczego

ani razu nie padła informacja, z jaką prędkością jechał i czy był trzeźwy? Musiał jechać szybko, skoro uderzając w praktycznie nieruchomy pojazd odleciał tak daleko.

Swoją drogą to zabawne, że w polskich mediach już chwilę po wypadku/katastrofie znane są przyczyny i od razu znany jest też "winny". Tak samo było z Geremkiem.

nikopgo to nei interesuje;/////

Mnie tak.

hmmm to prawda na bank byla to ogromna predkosc wiec sam rpzyczynil sie w polowie do tej katastrofy

Wydaje mi się, że jest to standardowa informacja, że jechał z prędkością taką i taką co może zmienić postać rzeczy. Tymczasem media pokusiły się jedynie o oskarżenie kierowcy Toyoty.

to osoba z wyzszych sfer i ona nigdy niczemu winna nie bedzie!

"to osoba z wyzszych sfer i ona nigdy niczemu winna nie bedzie!" Wydaje mi się, że gdyby był to kto inny, np. poseł PiSu to sprawa wyglądałaby zupełnie inaczej

sprawa zawsze zostanie zatuszowana czy to pis po czy inne wielkie G (bo tym jest polityka). Lechu tez byl z PISu a jednakl go na wawelu pochowali

"Lechu tez byl z PISu a jednakl go na wawelu pochowali" A przy okazji oskarżyli o spowodowanie katastrofy :O

"zreszta spojrz czy kierowca toyoty byl trzezwy podali,a Jaroslaw Walesa czy byl trtzezwy na 100% sie nie dowiemy,nawet wspominki na ten temat nie bedzie" Serio podali? W sumie to dobrze, przynajmniej tym go "odciążyli" :O Rozumiem, że J. Wałęsa jest ofiarą, ale to nie oznacza, że pewne informacje powinny być zatajone.

"Lechu tez byl z PISu a jednakl go na wawelu pochowali" A przy okazji oskarżyli o spowodowanie katastrofy to jedna z hipotez jaka postawili w takim przypadku trzeba brac wszystko pod uwage!

tnij.org/nakx

bo tak bedzie ze wszytskiemu bedzie winien kierowca toyoty. Fakt jest winny ale nadmierna prędkośc też jest powodem takich skutków

Oczywiście wypowiadali się znajomi Wałęsy, że jeździł powoli i super ostrożnie :O Zagranie nie fair wobec kierowcy Toyoty. Włączał się do ruchu, czyli nie jechał 100 km/h

no ale co wyscie mysleli? bedzie takz e ten kierowca toyoty bedzie takz gnebiony i winny wszystkiemu!

nietrzeźwy, wiadomo na ścigaczach sie pomału nie jeździ, co jest głupotą bo to czysta śmierć dla nich, ale do cholery to nie było z jego winy. jakiś palant mu wymusił, no gałgan!

"mogl jechac nawet kolo 40( Toyota)" W sumie to on mógł dopiero ruszać

co z tego czy jechał 40 czy dopiero ruszał. miał poczekać a nie sie pchać.

"miał poczekać a nie sie pchać." Zakładając, że Wałęsa gnał jak szalony, a za Toyotą stała ciężarówka, mógł go po prostu nie zauważyć. Wszędzie widzę naklejki "patrz w lusterka, motocykle są wszędzie". Ale dlaczego tak wielu cyklistów uważa, że to wszyscy dookoła mają uważać, a sami mają jakiekolwiek przepisy głęboko w d...?

"Zakładając, że Wałęsa gnał jak szalony, a za Toyotą stała ciężarówka, mógł go po prostu nie zauważyć." Kierowca Toyoty mógł nie zauważyć*

jaaaaasne co ma ciężarówka do tego. spiskujcie dalej :D ale ciekawe co byście gadali gdyby to tak komuś z waszej rodziny ktoś wymusił.

Ciężarówka ma to do tego, że ograniczała widoczność mózgu. A jeśli Wałęsa sunął 150 km/h czy 200 (bo wątpię, żeby jechać 80) to wypadek gotowy.

żeby jechał*

Znawcy kuzwa tematu sie zebrali. Na scigaczu sie wolno nie jezdzi, bo co? Bo przelozenia nie pozwalaja, bo manetka dziala zero jedynkowo, albo full gaz albo zero gazu? Wielu doroslych facetow potrafi docenic jazde motorem, z predkosciami dozwolonymi przez prawo (i zdrowy rozsadek). Wzial ktos z Was pod uwage to, ze to nie bylo 19 letni gowniarz ktory na 18 od tatusia dostal szybki motocykl, tylko dorosly mezczyzna realizujacy swoje pasje? Pierd%%%e stereotypy. Jak jezdzi motocyklem to musi zapierd...ac, jak ma samochod 300KM to musi zapierd...ac, a do tego na bank pijany jezdi non stop. A jak ma biale skarpetki to pewnie pedal, co?

jesli miała stać za toyotą to jaką widoczność miała zasłaniać idioto. poza tym pierdolenie o jakiejś ciężarówce jest śmieszne, a może to było ufo? taaaa

"jesli miała stać za toyotą to jaką widoczność miała zasłaniać idioto. poza tym pie**olenie o jakiejś ciężarówce jest śmieszne, a może to było ufo? taaaa " Za Toyotą stała ciężarówka jeśli nie wiesz. I tak, jeśli Toyota włączała się do ruchu, to owa ciężąrówka ograniczała widoczność. Jeśli Wałęsa zasuwał jak pojebany, to wypadek musiał się zdarzyć.

Tygodniowo pokonuję wiele kilometrów i bardzo rzadko widzę rozsądnych cyklistów. Owszem, są tacy, ale przeważają Ci "nieśmiertelni" w swoim mniemaniu, dawcy. Co do sprawy z Wałęsą, nie wiemy jeszcze wszystkiego. Nie wiadomo, czy to co podają w mediach zaraz po wypadku to informacje prawdziwe, być może nie. Myślę jednak, że gdyby Wałęsa jechał przepisowo to taka informacja od razu by padła.

otulona_snem A przyszlo Ci do glowy, ze taki brak odpowiedzialnosci to cecha towarzystwa w jakim sie obracasz? Widzisz, ja mam 30+ i mam wielu znajomych i wyobraz sobie, ze czesto sie zdaza, ze samochody nas wyprzedzaja. No ale my najwyrazniej doroslismy do jazdy motocyklem i rozumiemy, ze i 100km/h wystarcz przy drobnej stluczce jak ta komentowana zebysmy zeszli z tego swiata i zostawili na nim zony z dziecmi. I uprzedzam putanie - nie, nei jezdzimy skuterami, ktore wiecej "nie wyciagna".

Otulona snem, dokładnie. Ale niektórzy muszą oczywiście wyskoczyć z hasłem pt "teorie spiskowe" i bronić jedynej "słusznej" wersji wydarzeń, nie wiadomo tylko skąd ją mają :D