Gdzie się poznaje przyzwoitych mężczyzn w tych czasach?

a masz jakies konkretne wymagania oprocz podanych?( wiek, wyksztalcenie, wzrost, swiatopoglad itp ?) bo mam znajomego, troche niesmialeo, na pewno przyzwoity, zycze mu jak najlpeije , pobawilabym sie chetnie w swatkę:)

ja bym ci pomogł bo ja porządny facet jestem, ale za daleko od ciebie :( a też szukam porządnej dziewczyny...

@załamanaludźmi tutaj przyzwoity facet :) jakie miasto i wiek?

Popieram autorke tematu. Ja tez juz tu walczylam z facetami, ktorzy jako jedyny wyznacznik wartosci kobiety traktowali jej przeszlosc seksualna. Z jednym nawet sensownym na poczatku przeszlam na priv. Mowilam o sobie, a on ciagle pytal czy z umowionymi facetami szlam od razu do lozka. Niczym wiecej nie byl zainteresowany.

eeeeeeeeetam- wyprawa dookoła świata brzmi świetnie, ale mi chyba brakuje odwagi na tak szaloną przygodę :) Jednak jeśli kiedyś zrezygnuje z mojej pracy, którą póki co bardzo lubię i daje mi sporo satysfakcji, to może się nawet skuszę :) poznaje się tam gdzie zawsze- oni od czasów liceum/studiów pozajmowani :) ja chyba pracując i studiując jednocześnie za mało do ludzi wychodziłam i przegapiłam okienko :-) Nie mam absolutnie żadnych pretensji, że Ci porządni są "wyłowieni", napisałam to z przymrużeniem oka. A co to oczekiwań od życia- różnie bywa. Czasem człowiek sam nie zauważa, że pakuje się w coś co go zupełnie nie interesuje. Ale może to i dobrze, bo za nudne życie by było, gdybyśmy byli wszyscy idealni :)

załamanaludźmi - myślę podobnie jak Ty. Seks jest elementem związku i wcale nie chodzi o to, żeby robić to po ślubie, tylko z miłości. Ci faceci muszą mieć straszne kompleksy, że nie mogą znieść, że miałaś już jednego, czy dwóch facetów. Prawdziwy mężczyzna doceni to, że kobieta ma jakieś pojęcie, jak sprawiać rozkosz sobie i jemu... A co do poznawania.. no cóż, mówisz, że jesteś domatorką,ale chyba nie jest tak, że codziennie tylko wracasz do domu i idziesz spać? Jakieś zainteresowania masz? Może znajomych? A co z wakacjami, tam chyba najłatwiej kogoś poznać..

zgadzam sie!! ja poznalabym jakiegos ze slaska albo wrocek :-)

"Uważam, że moja miłość, oddanie, przyjaźń i bezgraniczna wierność i lojalność są dużo bardziej cenne niż seks." no a jednak facet zniesie twoją przyjaźń z innym facetem a tego że sypiasz z innym to już nie. choćbyś nawet robiła to "bez miłości" i twierdziła że to "tylko seks, poza tym nic was nie łączy". trudno ci będzie znaleźć takiego "porządnego" który będzie tak lekko jak ty chcesz podchodził do sprawy seksu. chyba że ja jestem jakiś dziwny.

"Prawdziwy mężczyzna doceni to, że kobieta ma jakieś pojęcie, jak sprawiać rozkosz sobie i jemu... " no ba, będzie dumny, że jego kobietę przeleciało już całe osiedle czy tam nawet miasto :D a bycie prostytutką to chwała i zasługa :D "Ja tez juz tu walczylam z facetami, ktorzy jako jedyny wyznacznik wartosci kobiety traktowali jej przeszlosc seksualna" i co wywalczyłaś? znalazłaś w końcu jakiegoś łosia do pary?

"Niczym wiecej nie byl zainteresowany." widocznie nie chciał marnować czasu na rozwijanie znajomości z kobietą która z definicji mu nie odpowiadała.

Jak facet ma problem z tym, ze ktos przed nim byl to znaczy o tym, ze ma kompleks i moze zostac porownany. Zreszta wielu z tych co przykladaja do tego nadmierna wage zwyczajnie na te swoje dziewice nie zasluguje.

nie musisz od razy jechac dookola swiata , wystraczy krocej - byle nie w jakies typowe turyustyczne nudne miejsca, tylko takie niej zjezdzone, bo tam po drodze znajdzisz ludzi z fantazją.

"Jak facet ma problem z tym, ze ktos przed nim byl to znaczy o tym, ze ma kompleks i moze zostac porownany." a mi się wydaje, że to ty masz kompleks i boisz się być porównana do porządnej kobiety. inaczej po co byś tyle spamowała tym bzdetami? "Zreszta wielu z tych co przykladaja do tego nadmierna wage zwyczajnie na te swoje dziewice nie zasluguje" czyżbyś jednak przyznawała, że dziewica jest coś więcej warta niż przechodzona? czy przypadkiem sama sobie nie zaprzeczasz? :D

offerma - alez nikt ci nie broni szukac dziewicy, jesli to dla ciebie takie wazne, zrozum jednak, ze to, co jest priorytetem dl ciebie, nie msi byc rownie wazne dla innych.

no ale jak studiowałaś i pracowałas jednoczesnie to chyba dużo ludzi poznawałaś co? W pracy nic? A na studiach też nic? To może jakies kursy, znajomi znajomych albo zmień pracę

"To może jakies kursy" logicznego myślenia na przykład niejednej z was by się przydał. i może kogoś poznacie

Jestem facetem, 25 lat, jestem dobry, miły i uprzejmy dla każdego, nawet dla tych którzy mnie nienawidzą.Mam uczucia, szanuję ludzi i kocham zwierzęta.Nie jest ze mnie żadna ciepła klucha, po prostu dobry chłopak który nie cierpi na znieczulice i nerwice jak 90% ludzi w Polsce.Jakoś niestety wszyscy mnie olewają i mają gdzieś więc żyję sam z nadzieją że w końcu zakocham się z wzajemnością.

eeeeeeeetam- wiesz, wymagania są kapryśne, czasem wydaje się, że osoba spełnia je w 100%, a to ciągle nie to. Z drugiej strony czasem zakochujemy się w najbardziej oddalonych od naszych ideałów mężczyznach :) Kmiotka- to niestety jest chyba wspólna cecha większości mężczyzn na kafe... Jinx83- Oczywiście, nie zawsze wracam prosto do domu :-) Mam znajomych, ale powiem szczerze, mimo całej mojej koleżeńskiej miłości do nich, im lepiej poznaję moich kolegów tym bardziej wydaje mi się, że przyzwoitych mężczyzn już nie ma :-) chyba, że to raczej cecha wspólna dla środowiska muzyczno- artystycznego (wybitnie offowego- czytaj- prawie nikt ich nie słucha/nie ogląda prac ;-) ) Uwielbiam kino, ale siedząc w ciemnej sali raczej trudno do kogoś zagadać :D A wakacje... No cóż- przyznam, że przez jakiś czas ich nie miałam. Cieszę się, że mamy podobne podejście, widzę, że są jeszcze ludzie, którym nie tylko dziewice i czystość aż do ślubu w głowie :)

Nie wywalczylam losia do pary,bo nie bylo to moim celem. Dla mnie po prostu nie jest normalne, ze facet potrafi skreslic kobiete ze wzgledu na jej przeszlosc seksualna mimo tego, ze pod kazdym innym wzgledem uwaza ja za ideal.

Nie martw się, poznajemy.. oceniamy i nie każdy ma szansę na coś więcej... ale jak jest tego wart, to nawet nie pyta o przeszłość. Wie, że sam musiał się trochę postarać i wie, że nie każdy dostał to, co on... A przede wszystkim: ludzie się poznają i oceniają po tym, jak im się rozmawia, jakie mają wspólne zainteresowania...

poza tym dziewica dziewicy nie rowna. Moze byc antypatyczna ndna, glupia dziewczyna i dlatego dziewica - i co , czy to wtedy jest wartosc sama w sobie? Moze byc atrakcyjna, madra, mila niedziewica, przez to,ze atrakcyjna przyciagala facetow na poziomie, zakochiwala sie - co w tym dziwnego? Nie kazda niedziwica puszca sie w kiblu na dyskotekach z przypadkowymi typami.

"Dla mnie po prostu nie jest normalne, ze facet potrafi skreslic kobiete ze wzgledu na jej przeszlosc seksualna mimo tego, ze pod kazdym innym wzgledem uwaza ja za ideal." ideał? spójrz na swój tyłek i zastanów się jeszcze raz nad tą kwestia i na zmarszczki pod oczami a cycki ci czasem nie opadają? :P

Autorko, musisz miec na uwadze, ze Twoj watek przyciagnal w sporej wiekszosci okreslony typ tych, co sie za przyzwoitych maja i czytajac dalej mocno sie zdziwili. Nie pozwole Ci jednak watpic - musisz byc bardzo czujna by kogos nie przegapic. Wiem co mowie :-)

"Moze byc atrakcyjna, madra, mila niedziewica, przez to,ze atrakcyjna przyciagala facetow na poziomie, zakochiwala sie - co w tym dziwnego?" Pierwszy drugi, trzeci... 50ty, 60ty raz. Im więcej tych miłości tym większym serce i inne zalety nie-dziewicy, nieprawdaż? :o Co do facetów na poziomie... Żaden nie zechciał? Ojoj, jak przykro... {cool]

Zabo, sama sobie odpowiedz na te pytania. Dolacz do tego fakt kazdego przykrego wieczoru pod czarnym nickiem i puszczania jadu.

No dobrze.. kino.. u nas na studiach był kiedyś dyskusyjny klub filmowy.. myślę, że są też jakieś fora, gdzie można porozmawiać o filmach, niekoniecznie od razu poznać faceta, po prostu wejść w nowe środowisko.... Ja np. poznaję na żaglach, bo to moja pasja i tak się składa, że po morzu pływa więcej facetów, niż kobiet.. ale jest wiele różnych miejsc. A może jakiś sport? Teraz są te grupy, które biegają, w zimie biegówki, siatkówka... Nigdy nie wiadomo. Chyba chodzi o to, żeby się nie przejmować i nie szukać na siłę... Ja chwilowo nie chcę żadnego, oprócz tego, którego mieć nie mogę..więc po prostu staram się spędzać miło czas i na nic się nie nastawiać.

"Zabo, sama sobie odpowiedz na te pytania. Dolacz do tego fakt kazdego przykrego wieczoru pod czarnym nickiem i puszczania jadu." może bądź tak uprzejma, przejrzyj archiwum kafe i policz, ile wieczorów w ostatnim tygodniu tu spędziłam. a gdybyś była moderatorką, to może nawet zorientowałabyś się, jakiż to diabeł wygląda mi zza pleców, gdy spamuję :D no ale nawet na bycie kafe-modką trzeba mieć jakieś kwalifikacje sama głupota nie wystarczy :(

Nie zaprzeczam sama sobie. Po prostu wskazuje, ze ta wartosc, za jaka dziewictwo uwazaja i do ktorej tak bardzo przywiazuja wage nie jest przez nich szanowana pozniej.

załamana - moj znajomy " do wzięcia " jest naprawde przyzwoity i uczciwy, to akurat gwarantuję, ma poza tym rodzinę w ktorej mozna sie zakochac ( a to wazne!), fajnych znajomych. Lat 28 , wyksztalcenie uniwersyteckie humanistyczne ( co nie kazdej odpowiada:).niezbyt wysoki i może dlatego dosc niesmilały. Z zainteresowan , o ile wiem - narty, tenis,sporty wodne, no i mozna z nim pogadac na kazdy w zasadxzie temat. Neutralny, ze tak powiem, swiatopogladowo - tyle mi w tej chwili przychodzi na mysl. To moze?

"Nie zaprzeczam sama sobie. Po prostu wskazuje, ze ta wartosc, za jaka dziewictwo uwazaja i do ktorej tak bardzo przywiazuja wage nie jest przez nich szanowana pozniej." aha, więc ktoś cię przeruchał i rzucił? widać błona była twoją jedyną zaletą... :P