Gdzie się poznaje przyzwoitych mężczyzn w tych czasach?

Offerma - wytłumacz mi jak w takim razie ma wyglądać seks w związku? Może przed samym aktem należałoby odprawić jakieś rytualne tańce? Tak, seks to przede wszystkim wspólna przyjemność i ZAUFANIE do partnera ;)

zalamana - spokojnie - ci faceci sa nie calkiem mescy - nie znam prawdziwego faceta spedzajacego czas na damskim forum - chyba,ze któryś zajrzy szukajac czegos konkretnego. Zupełnie nie przejmuj sie ich opiniami, mnie one zlekka bawią. i tyle na dobranoc, powodzenia, bedzie dobrze.Mowie Ci - wez plecak i jedz w swiat! Wbrew pozorom tam nie jest mniej bezpiecznie , ani drożej niz w Polsce.

się :D:D:D Offerma to znany od lat z kafeterii 37 letni prawiczek. Nie był nawet w życiu na randce a jego wiedza o kobietach jest z kafe i działu kobiety na onecie lub Interii :P:P:P

!offerma- Dlaczego takie pojmowanie seksu ma się równać ze zdradą? Jestem istotą rozumną, ja wybieram czy będę uprawiać seks czy nie, nie jestem opanowana przez moje instynkty. Mogę Cię zapewnić, że nie zdradziłam żadnego z moich partnerów, bez względu na to czy był to związek z seksem czy nie. Jestem z kimś z wyboru, nie z przymusu i jeśli zdecydowałabym się na małżeństwo z kimś to wiem co obiecuję. Wiem nie wiem co ma piernik do wiatraka. Poza tym nie otrzymałam odpowiedzi jaką wartość ma dziewictwo, i co sprawia, że dziewica jest stawiana na piedestale?

"Tak, seks to przede wszystkim wspólna przyjemność i ZAUFANIE do partnera" a co z zaufaniem w kwestii tego, że nie nabędziemy długiej listy chorób wenerycznych po poprzednich partnerach? i jak to się ma do pierdolenia z byle kim i byle gdzie "dla przyjemności"? to twoim zdaniem wzmacnia zaufanie w związku? chyba sobie jaja robisz.

Ale autorka nie powiedziala, ze kilku facetow miala, zwiazki padly i dlatego jest sama. Nie doszukiwalabym sie od razu podloza zlego wyboru.Pisala o tym jasno, ale nie chcialo Ci sie czytac.

"Offerma - wytłumacz mi jak w takim razie ma wyglądać seks w związku?" seks ma nie być "w związku" tylko z mężem. to później się nie będziesz musiała dziwić "jak to jest" że "porządni faceci" nie chcą takiej przechodzonej panny.

niezła kolekcja forów... :P

No patrz, a mój facet miał przede mną partnerki i zgadnij co...JEST PORZĄDNY! Niesamowite, prawda?

"jestem istotą rozumną" to ty tak twierdzisz...

na piedestale bo nikt jej nie................ więc takim panom odpada kompleks małego członka . Albo porównań z ex. ojjjjj ojjjjjjjj pewnie jestem gorszy zakompleksy za burtę

zaba - nie kazda kobieta jest na tyle zdesperowana ze stac ja tylko na partnerow z chorobami wenerycznymi i to,zeby sie puszczac z kazdym, kto podejdzie po reke.Moze ty masz takie znajome i doswiadczenia - to cóz - wspólczuje

"więc takim panom odpada kompleks małego członka . Albo porównań z ex. ojjjjj ojjjjjjjj pewnie jestem gorszy" tak sobie tłumacz, panno swobodna. faceci z dużymi członkami też wolą dziewice

No cóż, jeżeli ma się takie, a nie inne towarzystwo to fakt - lepiej trzymać się z daleka, ale na miejscu Żaby nie ruszałabym się do domu znajomych bez gumowych rękawiczek :)

"nie kazda kobieta jest na tyle zdesperowana ze stac ja tylko na partnerow z chorobami wenerycznymi i to,zeby sie puszczac z kazdym, kto podejdzie po reke.Moze ty masz takie znajome i doswiadczenia - to cóz - wspólczuje" rozumiem, że przed każdym pierwszym stosunkiem z nowym partnerem prosiłaś o zaświadczenie od wenerologa? :D cóż, ja tam doświadczeń nie mam. jeden i ciągle ten sam facet, zero przygód i chorób wenerycznych, więc co ja tam mogę wiedzieć

"faceci z dużymi członkami też wolą dziewice " A skad ty o tym mozesz wiedziec?;):):):)

jak się wziąć. Nie uda się i laska będzie miała do końca życia traumę

Zaba sprowadzila dziewictwo do jego podstawowej funkcji - jako gwarant tego, ze dziewica nie jest chora wenerycznie. A myslalam, ze chodzi o jakas wyzsza wartosc w tej blonie dziewiczej.

ale jej lovelas to wymłócił pół kafe :P

"za dziewicę to nie wiadomo jak się wziąć. Nie uda się i laska będzie miała do końca życia traumę" przed chwilą pisałaś, że dziewice to tylko dla niedoświadczonych. a teraz, że jednak kiepski kochanek nie może się za taką brać. zdecyduj się. "A skad ty o tym mozesz wiedziec" zgadnij!

Zabo - facet na poziomie nie zaraza swiadomie partnerki. Ale nie kazdego stac na faceta na poziomie , jak widac!

Jeżeli mam w ogóle z kimś iść do łóżka to tak czy inaczej muszę uwierzyć na słowo, że nie jest niczym zarażony (ślub to nie czary-mary usuwające choroby weneryczne). Inna sprawa - czasami związki się rozpadają i co wtedy? Należy iść do zakonu, bo już się z kimś spało?

!offerma- są różne podejścia do tych spraw i oczywiście możesz uważać, że seks to przeżycie, które powinieneś przeżyć tylko ze swoją żoną. Jeśli mogę spytać- uprawiałeś już seks? I dlaczego Twoim zdaniem jest on tak ważnym i wielkim przeżyciem? Co go takim czyni? Nie mówię, ze to "wyjście na kręgle", ale halo, nie przeginajmy w drugą stronę. Kmiotka- no cóż, może tak jest, ale to w takim razie przerażające, że możliwe, iż np. moi znajomi, na pozór wydający się nie być aż takimi radykałami, mogą w duchu myśleć tak zerojedynkowo. eeeeeetam- dobranoc i dziękuję za rozmowę! "seks ma nie być "w związku" tylko z mężem."

"Zaba sprowadzila dziewictwo do jego podstawowej funkcji - jako gwarant tego, ze dziewica nie jest chora wenerycznie" aleś ty głupia. chorobami uznawanymi za weneryczne można się w wielu miejscach zarazić. choćby wirusem HIV. "Zabo - facet na poziomie nie zaraza swiadomie partnerki." aha, czyli nieświadomie już może :D dobreeee! :D "Jeżeli mam w ogóle z kimś iść do łóżka to tak czy inaczej muszę uwierzyć na słowo, że nie jest niczym zarażony (ślub to nie czary-mary usuwające choroby weneryczne)." a gdzie ja niby pisałam o ślubie i co to ma do rzeczy? o_O

Jak sie zwiazek rozpada to moze i nie koniecznie do zakonu, wystarczy czarny nick i noce na kafe.

facet to co innego. to facet ma "zdobywać" więc jeżeli uda mu się "zdobyć" wiele kobiet to dowodzi jego męskości. a kobieta która da się "zdobyć" wielu facetom jest po prostu łatwa. tak to zorganizowała natura, takie są nasze organizmy. psychika i fizyczność. nie wiem czy wiecie że kobiety znacznie łatwiej niż faceci zarażają się chorobami wenerycznymi. bo kobiety mają być wierne. dlaczego? ponieważ tylko reputacja kobiety gwarantuje facetowi że dziecko które wychowuje jest jego. w "panu wołodyjowskim" gdy stary pan nowowiejski przyjeżdża do chreptiowa oficerem tam jest jego syn. właśnie na pytanie "to waści syn" odpowiada tak "tak zapewniała mnie jego matka, a że niewiasta była cnotliwa to nie mam powodu nie wierzyć". i dlatego kobiety i faceci inaczej patrzą na te sprawy i o żadnym "równouprawnieniu" mowy być nie może.

robią gratis. Zawsze można jeszcze krew oddać i też dostac badanie. Wielki problem z chorobami wenerycznymi. Reszta się spokojnie leczy :P:P:P

No wlasnie usiłuje zgadnąc skad mozesz wiedzic ze FACECI( l.mn!) z duzymi czy malymi - majac jednego...

więc stąd jego poglądy. Jak i reszty jego prawniczych kumpli. Starczyłaby jedna kobieta której on się spodoba w realu i na jej znak wskoczy jej do łózka z rozpędu

"I dlaczego Twoim zdaniem jest on tak ważnym i wielkim przeżyciem?" no to proponuję żebyś sprawdziła jak twój facet zniesie wiadomość "spóźniłam się dzisiaj do domu bo byłam się pobzykać z kolegą z pracy". wtedy się dowiesz czy jest dla niego ważny czy nie.