Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 555brrrrrrrrrr

zmieszal mnie z blotem-wybaczyc?!?

Polecane posty

Gość 555brrrrrrrrrr

...jak w temacie facet pod wplywem emocji(odrazu mowie ze niczym osobiscie go nie sprowokowalam)obrazil mnie,byl bardzo wulgarny i ogolnie zachowal sie tragicznie...bylo to podczas dyskusji na necie...wiec nie mialam okazji automatycznie zareagowac(np.dajac mu w pysk).ogolnie jak jestesmy razem to jest slodkim biednym misiaczkiem a tu wyszlo jego drugie oblicze....czyzby kolejny psychol chcacy sie dowartosciowac gnebiac swoja ofiare???dodam ze jestesmy w poczatkowej fazie znajomosci.....problem tkwi w tym ze chce byc nadal ze mna....bo jak stwierdzil-troche go ponioslo:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bierz go :-)
jak chcesz miec przesrane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan gabka
w poczatkowej fazie kazdy stara sie wypasc jak najlepiej z tego co piszesz to nawet udawac mu sie nie chcialo ale przynajmniej wiesz z kim masz do czynienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"problem tkwi w tym ze chce byc nadal ze mna..." Ale to jest już jego problem, teraz zdecyduj czy mu ulegniesz, czy może dasz sobie spokój z facetem, którego od czasu do czasu 'ponosi'...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 555brrrrrrrrrr
dzieki za wiadro zimnej wody;-)czyli jak juz sa takie poczatki to bedzie jeszcze gorzej.........to sie nazywa szczescie do chlopow:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszla juz
nie znam zwiazku ktory by sie zaczal od takiej patologi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmieszal mnie z blotem-wybaczy
poniesc to moze wiatr balon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 555brrrrrrrrrr
...wlasnie,masz racje patologia...czyli ze czlowiek szanujacy sie i znajacy swoja wartosc nie powinien w zadnym wypadku czegos takiego tolerowac a juz napewno wybaczac???zwlaszcza ze wcale zaraz "po" nie wykazal sie kto wie jaka skrucha.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kmiotka
Jesli ktos juz na wejsciu robi takie numery, to musisz liczyc sie z ryzykiem, ze cos z jego stabilnoscia emojonalna jest nie tak. Przeciez kazdy normalny chce zrobic dobre wrazenie na poczatek. Wybaczyc mozna, ale nie wybacza sie od razu tylko daje druga szanse. Wybaczanie to ma byc wspolpraca i wymaga inicjatywy obojga. Ona daje szanse, ale nie zaznacza od razu, ze relacja idzie w dawnym kierunku, tylko ze go poobserwuje. I nie dawac sie tylko jego zapewnieniom ale zadac czynow. Niech udowodni, jesli mu faktycznie zalezy. Ale wybor nalezy do autorki. Za mna osobiscie chyba za dlugo by sie ciagnal taki sygnal juz na poczatku, zeby dalej wchodzic w taka znajomosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ciekawe czemu on chce być z Tobą :) Zapytaj go. Mogłaś trafić na choleryka (mam takiego w rodzinie). Niestety życie z nim kosztuje dużo nerwów i cierpliwości. To może być ktoś kto nie panuje nad złością i bluzga, wyzywa Cię a potem przeprasza (przeważnie przechodzi mu za 5-15 minut). Ja masz dużo cierpliwości i jesteś bardzo wyrozumiała, widzę cień nadziei. Uprzedzam tylko, to nie jest łatwe życie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 555brrrrrrrrrr
...o dzieki za bardzo ciekawe spojrzenie na problem...macie racje...Kmiotka ze poobserwowac go-rzecz oczywista, a Jacek ze to typ choleryka....z cala pewnoscia...hmmm....wlasnie ale ile trzeba cierpliwosci aby z takim wytrzymac......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli jesteś wrażliwa, przywiązujesz wagę do tego, co ktoś do Ciebie mówi i nie potrafisz szybko zapominać urazów - to odradzam Ci tego kolesia. Co z tego, że będzie przepraszał, jak słów wypowiedzianych się nie cofnie i będą one tkwiły w Twojej głowie i przypominały Ci się w najmniej odpowiednich momentach. Człowiek dorosły musi brać odpowiedzialność za to, co robi i mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×