Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kujkujkuj;)

Zupka jarzynowa z wywarem ze skrzydełek dla 6m? mozna?

Polecane posty

Gość kujkujkuj;)

Właśnie robie jarzynowa dla mojego dziecka.. Chciała Was zapytac czy moge dolać troche wywaru ze skrzydełek?? wiecie o co mi chodzi? Bo ostatnio jak robiłam zupke to nie chciała jeść bo była bez smaku.. ;/ pomóżcie:) ma ponad 6m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie możesz dać tylko niewiele w tym wieku już jak najbardziej można troszkę kurczaczka a co dopiero wywaru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kujkujkuj;)
dzieki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teosia
o jezu, a musisz na kurczaku? moze lepiej indyk, cielęcina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zalezy. Jesli kura z chowu ekologicznego to tak. Akurat drob pasiony jest gigantyczna iloscia hormonow. Nie powinno sie nim karmic dzieci. Pozniej 7-letnie dziewczynki miesiaczkuja A slabe szanse trafic na takiego kurczaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boze przestańcie już
kura z własnej hodowli bardzo dobre to było ;/ mozesz dac jej zupke z tym wywarem nic sie jej nie stanie ;/ i nie słuchaj matek ekologicznych bo naparwde jak by człowiek żył takimi bzdetami to nic by nie jadł nic nie pił tak samo dzieci ;/ a w tych słoiczkach sama chemia jest i jakoś prawie każda matka to daje;/ jak gotujesz swoje jasne ze możesz jej dać taką zupke.. Bo albo ludzie by z głodu umarli albo by musieli mieć swoje pole z krowami swiniami kurami itp;/ a to raczej nie mozliwe ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi o to, ze drob jest szpikowany wieksza iloscia hormonow niz inne zwierzaki, a odklada sie to chyba w skrzydelkach. U mnie w miescie sa sklepy, gdzie mozna kupic normalne mieso, wcale nie "ekologiczne". Wiadomo, ze nie ustrzezesz sie od calego tego syfu w jedzeniu, ale czemu go nie ograniczac? Natomiast nie rozumiem, czemu zupa bez miesa jest bez smaku. Moze nie umiesz gotowac? Dodaj ziol, przypraw (poczytaj, czy mozesz je dac malemu dziecku). Bezmiesna zupa tez moze byc smaczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kujkujkuj;)
No ja kupilam kurczaka bo nie hoduje kur;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teosia
nie musisz hodowac kur, zeby miec mieso z innego miejsca niz obrzydliwa kurza ferma:O i nie jestem ekologiczna wariatka, ale nie pase dziecka byle czym!! siebie i meza tez nie, wiec w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teosia
a jak czytam ze w sloiczkach jest chemia to nie wiem czy smiac sie czy plakac:O nie widza chemii i hormonow w kurczakach ale widza nie wiadomo co w sloiczkach:O o litosci:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boze przestańcie już
naparwde to robi się śmieszne ja od 6 misiaca byłam karmiona kurczakami zupami z kurczaka itp i jakos nic mi nie jest a mam juz 26 lat ;/ mój chrześniak i innych znajomi dzieiaki też jadaja zupy na skrzydełkach od 5 miesiaca teraz chrześniak ma 8 lat i zdrowy jak ryba...od znajomych dzieciaki również;/ moja córa tez jadła zupki od 6 miesiaca na kurczaku na skrzydełkach udkach itp... i też jej nic nie jest ma 6 lat ;/ przesadzacie troche z tym jedzeniem na prawde;/ chyba nie wiecie ile syfu jest w słoiczkach dla dzieci a matki to kupują bo super jedzenie tylko ciekawe czemu tak farbuje juz sie kiedyś wypowiadali ze pełno chemi tam jest ;/ data do spożycia na rok do przodu ... dawaj dziecku to co chcesz tylko jedynie co to nie sól za dużo i tyle ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boze przestańcie już
a chemia jest i bedzie wszedze czy w słoiczkach czy w kurczakach... więc nie wiem po co ta afera o kurczaki jak nie tylko one mają chemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paolla ollaaa
no nie wiem, czy nic ci nie jest...tak niski poziom inteligencji wskazuje na powazne uposledzenie umysłowe:D wiec, nie bierzcie przykladu z debila wyzej i nie karmcie dzieci byle czym!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teosia
data do spozycia na rok do przodu..o ja pierdziele,słyszałas kiedys o pasteryzacji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja bylam mala, a teraz mam ok. 30, to kurczaki nie byly pasione hormonami. Moja znajoma chlala w ciazy i palila, chodzila na solarium i dyskoteki, glodzila sie i ma zdrowa corke - to znaczy, ze nalezy tal sie zachowywac w ciazy i gwarantuje to zdrowe dzieci? Wiadomo, ze po 1 zupce raczej dziecku nic nie bedzie, ale czemu propagujesz niezdrowe odzywianie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boze przestańcie już
no prosze kolejna matka polka a z dzieckiem po MC chodzi napewno ... Każda na forum wypowiada sie jakby była bogiem ... najlepsze matki na świecie ... ekologiczne... wszystko robią super a rzeczywistość jest inna ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teosia
kto chodzi do MD? kobieto opamietaj sie, to ze ty karmisz dziecko syfem, nie znaczy ze kazdy tak robi!! dociera to do ciebie, czy dalej nie mozesz pojac istoty zdrowego zywienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaanetki
hej tak was czytam i ja również córeczkę karmie i karmiłam normalnymi kurczakami zupkami z nich mięskiem itp :) w sumie to wczas rosołek jej podawałam od 4 miesiaca teraz córeczka ma 11 miesięcy i dalej dostaje zupki na kurczaku :) troszke mnie to zaniepokoiło co tu piszecie ze kurczak nie zdrowy a córa zdrowa nic jej nie dolegała nie miała zaparć kolek ani nic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale z was
ja gotuje na kupnych kurczakach w supermarketach, dziecko mam zdrowe ale nie używam skrzydeł tylko podudzi czesto robię zupy na samym warzywnym wywarze, są doskonałe w smaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja równiez kupuje kurczaki ale głównie podudzia bo skrzydełek nikt nie je .. córa jadła takie zupki od 7 miesiąca i też jest zdrowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teosia
bo to nie chodzi o zaparcia,kolki itp..chodzi o to,ze ta chemia,hormony i antybiotyki ktore sa w drobiu odkladaja sie przez lata w organizmie i czesto dopiero w dorosłym zyciu daja objawy pod postacia roznych chorób...przeciez mozna ograniczyc kurczakowy syf na rzecz cieleciny,wolowiny czy nawet indyka....takie to trudne, pasiecie dziecko najtanszym szitem:Onie dziwi was dlaczego kilo kurczaka kosztuje 7 zł? to mozna dac psu a nie dziecku:O nikt wam nie kaze hodowac kurczakow na balkonie,ale odrobina dbalosci o to co na talerzu dziecka chyba nie zaszkodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też córeczce daje zupki na kurczaku ..zastanawia mnie ta cena 7 zł za kg u mnie za kg kurczaka to 15 zł ;/ próbowałam cięlęciny wołowiny ale małą mi pluła tym potem kurczak i jej zasmakowało teraz kupiłam mięso z indyka ale też nie chciała... moze nie kupuj skrzydełek kup podudzia udka .. ja na tym tylko gotuję :) albo filety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kujkujkuj;)
a czy ja napisalam ze cale skrzydelko chcem dodac do tej zupki?? tylko kawaleczek dodalam.. raz juz robilam bez miesa .. a ziola wgl mozna dodac do zupki dziecka?? o tym nie wiedzialam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teosia
kazdy karmi jak uwaza,ja dbam o moje dziecko w rozny sposób,dawanie dobrego,zdrowego jedzenia te jeden z nich:) nie chce za 15 lat miec schorowanego,otyłego, naszpikowanego chemia nastolatka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz wiedziec jakie rozne ziola maja wlasnosci. Ale to pytanie mnie oslabia. Przeciez sa ziolowe herbatki dla dzieci pomagajace w trawieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczak zły - hormony wołowina zła - choroba wściekłych krów wieprzowina zła - włośnie kaczka zła - przekarmione i tłuste mięso królik zły - wścieklizna itd itp i tak można w nieskończoność a dzieci żywić samą wodą ale koniecznie z górskiego głębinowego źródła bo tylko ta jest zdrowa :D:D:D ŚMIESZNE JESTEŚCIE!!!!!!!!!!!!! lepiej odradzajcie MD, słodycze, chipsy i inne takie a nie kurczaka który ma delikatne mięso a teraz bardzo mi przykro ale wszędzie jest chemia, hormony i modyfikacje genetyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisalam ze jednorazowy kurczak chemiczno-hormonalny nie powinien zaszkodzic, ale lepiej zwroc uwage, co dziecko je. Spotkalam sie z opinia ze drobiu nie powinno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:P:P:P:P:P - dyskutujemy tu o kurczakach i prosze mi nie wkladac w usta rzeczy o ktorych nie mowilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×