Majóweczki 2011

Manieczka , mówisz o tych wieczorach marudnych , a dzis kupiłam gazete chyba MOJE DZIECKO i tam kobieta zwracała się z takim problemem i lekarka odpisała ,że powodem mogą byc idące ząbki. Sprawdź dziąsełka !

Kalina juz spi, padla przed 19 jak nigdy- dobrze, ze ja w pore wykapałam bo marudna strasznie była i tak myslałam ze spac sie dziewczynie juz chce.i mam wolny wieczorek:) zupe nastawilam na jutro i ogladam barwy szczescia własnie dobre by bylo prywatne forum zeby nie było takich głupot jak na tamtym z babciami to tak jest, bardziej sie rozpieszcza wnuki jak swoje dzieciaki mania ja własnie przejełam kompa bo syn siedział, u nas tez zawsze wojna o komuter i kolejeczka i kazdy mówi ze tylko na chwilke zeby cos zobaczyc haha:) na temat jedzenia z Wami nie pogadam bo ja jeszcze małej nic nie dawałam oprocz tego kleiku ryzowego, ale kupilam juz marchewke i ziemniaki z marchewka z hippa, stoi na połce i czeka:)kolezanka mi mowila ze jejdziecko nie chciało jesc jabłka ze słoika a jak mu zmiksowala blenderem to wcinał. ja mam swoj ogrodek , mama mi posiała troche warzyw i tak sie zastanawiam czy nie zamrozic??? co myslicie? zawsze to swoje, nie pryskane, pewne.

no a zabki to nas niedługo czekaja wszystkie,miejmy nadzieje ze dzieciaki beda to łagodnie przechodziły:)

jb szybkiego powrotu do zdrowia zycze , no a malutkiej najbardziej szkoda bo sie umeczy z tym katarem. a jak sie czujecie??

Malgos a nie lepiej porobic jakies słoiczki z tego? od razu gotowe do uzytku;)

aneczka taka mysl mi przeszła ale jak? zawekowac poprostu zypy zmiksowanc, troche bym sie bala ze nie wyjdzie. kiedys zrobilam sok malinowy ze 20 butelek i wszystkie wyladowaly w koszu bo splesniały:( taka ze mnie kucharka:)))

W tym temacie tez jestem póki co laikiem, ale moze by sie kogos doradzic? przeciez kiedyś nic nie było tak ogólnodostępne i kobiety musiały sobie jakos radzić, a jak nie to zawsze zostaje internet;)

moze akurat któras słyszala. ja sobie przypominam ze u mnie w pracy robily dziewczyny tak tzn. wekowały zupki ale to tak za tydziec najpozniej podawaly dziecku. zmykam powoli do wyrka. do jutra,papapapapap:)

no, Misiula zjadła jabłuszko :) 3 łyżeczki jak na razie, minki extra, po pierwszym spróbowaniu aż łzy w oczach stanęły ale buźkę otwierała że chce :) Później lekki wstrząs ale wszystko zjadła :) Odczekamy kilka dni i damy marcheweczkę :) Mnie najbardziej wkurza teściowa, co nas widzi to każe Michalinke grubiej ubierać. W niedziele tak goraco bylo, wszyscy aż mokrzy byli, i balkon był otwarty, a ona że mam zamknąć bo ona bez czapeczki. Albo że jak mogę tak na gołe rączki i nóżki :/ Wrrr :/ Niech sama czapkę załozy. Ogólnie to ja staram się małej nie przegrzewać od samego początku, i nawet wręcz przeciwnie, bo my do zmarźluchow nie należymy i Michalinka też stale gorąca, często ma gołe nózki badź na krótki rekawek. Moja mama to rozumie i sama tak praktykowała , a ona ciągle gada "Rozchoruje sie jej to bedzie miała nauczke " :/

co do wekowania, to chyba musisz wrzące wlać do słoiczka, dobrze zakręcić, wytrzeć ściereczką, postawić do góry dnem i gotować z pół godziny . Chyba, że mięso to może i dłużej .. i myśle że długo postoi.

Małgoś fajnie ,że macie swoje warzywka , no i fakt , szkoda by było je zmarnowac ,ale nie mam zielonego pojęcia jak zrobic słoiczki na zaś . Mama Michasi nie słuchaj teściówki :-) Moje dziecko rzadko kiedy ma czapę , chyba ,że zimno i wietrznie . Z resztą , niedobrze jest przegrzewac. A poza tym Ty jestes matką Michasi i sama wiesz co jest dla niej najlepsze . Niech się teściowa ugryzie :-P ja mojej zawsze na złośc robię :-))) Ide pod szałer i na Top Model :-) Do jutra Kobiety !

Ja też uciekam papapa

Ale się dzisiaj rozpisałyscie, miałam co czytać :P Byliśmy w tej poradni rehabilitacyjnej i wszystko już z moim maluszkiem jest ok!!!!! Strasznie się cieszę, lewa strona wyrównana :) Jutro idziemy na szczepienie :( JB dużo zdrówka życzymy!!! Anastazja ja bym chyba nie pojechała, bo strasznie bym za syniem tęskniła. Dobranoc :*

hej dziewczynki :) my z Zosią juz na posterunku od 6.30, nie dała się skubana zalulać... agatek - co do tego marudzenia to ja tez zaczynam tak podejrzewac ze to moze ząbki powoli daja znac o sobie??? ale narazie nic nie widać!!! lena - super ze z mała juz oki i strony się wyrównały :) to teraz nich zdrowo rośnie szkrabek i powodzenia na szczepuewniu my mamy w nastepnym tyg. bedzie płacz... ale przeżyjemy malgos - super z tymi warzywami, zagrzeb sie w necie napewno bedzie cos o wekowaniu, my to pewnie dostaniemy warzywa od teściowej ze wsi, też swojskie :) u mnie pogoda nie nastraja... popsuła się... coś mi się wydaje że będzie leniwy dzień

http://dzieci.civ.pl/domowe-sloiczki-dla-niemowlat tutaj piszą jak robi się sloiczki, sama pewnie skorzystam :)

wyczytałam że takie zupki można mrozić od razu poporcjowane, napewno się nie zepsują :)

Zośka zalulana przy drugim podejściu :) wskakuje do łóżeczka...

witam mamusie! Filip robi postępy. najpierw obudził się po godzinie. miał akcję pół godzinnego płaczu ale później zasnął na 4h! normalnie, dawno sie tak nie wyspałam. bede dalej podawac bobotic, zobaczymy czy to problem był w brzuszku rzeczywiscie. mania0000 a myślisz żeby w czym taki przecier mrozić? w pojemnikach jakiś? mama_michaliny wydaje mi się że na wszystkie nowości nie tylko te kwaśne dzieci będą nieufnie reagować. myślę, że nawet jak nie będą chciały czego jeść, albo będą się krzywić to trzeba wracać nawet kilka razy do jakiegoś smaku. malgos222 czyli masz odwrotne doświadczenia niz ja. my mamy juz zupke i jabłko za sobą ale kleiku jeszcze niet ;-) aneczka0611 ja też jeszcze mieszkam z rodzicami. też słyszę ciągle jakieś rady ale na szczęście nie są nachalni. to ja mam ostatnie słowo. poza tym jak wrócę do pracy to moja mama zajmie się mlodym więc musimy jakoś się dogadać :-)

czesc dziewczynki :) moja mala dzis mi dala w nocy troche poalic :( bardzo nie spokojnie spala rzucala sie w tym lozeczku ja przez to oka prawie nie zmruzylam 1 czy 2 razy siw rozplakala tak ze chyba ja sasiedzi slyszeli ale dalam didolka i cisza. teraz lezy w lezaczku i tez cos postekuje ale nie placze :)

Mania , widzę ,że Ty od rana na posterunku :-) Urke , gratulacje hehehe 4 h snu pod rząd to chyba mały sukces już ,co ?:-D A wiesz , że gdybym miała syna , to na imię miałby tak jak Twój :-) ,ale mieliśmy suprajs i wyszła cipulinka :-) U nas nocka rewelacja , spadnie do UWAGA 7:30 .. dla mnie raj :-) Fajna pogoda , trzeba na spacer ..

ureke - wlasnie tak się zastanawiałam w czym to możnabybyło mrozić... mam takie pojemniczki do mleka plastikowe z pokryweczką rozmiaru jak mały słoiczek może w tym, moze ktos ma lepszy pomysł??? a do mnie mama wpadnie zaraz :)

Część lena super ze sie wszystko wyrównało ;-) mama michaliny czasem to co mówi tesciowa trzeba wpuścić jednym uchem wypuścić drugim;-) a własnie przegrzewanie dziecka może skończyć sie czestymi chorobami moja mała dzisiaj dostała na obiadek ziemniaczki z brokułami taka śmieszna minke zrobiła ale jadła;-) my w dalszym ciągu chodzimy na rehabilitacje ale Marysia uwielbia ta Pania i nie płacze całe szczescie ale dzisiaj nam powiedziała ze asymetria juz zanika a teraz Marysia tylko sie wzmacnia dziewczyny Wasze maleństwa jedza już nóżki;-) bo Marysia je uwielbia i tylko ściąga skarpetki hehe

nie wiem czy znacie ta stronke jeśli nie to polecam bo mozna nieraz fajne promocje znaleśc http://www.promobaby.pl/ fajnie jest tak z poczytac porozmawiac z Wami tak wirtualnie ;-) taka odskocznia ;-;-)

Justyska , a z jakiej firmy te brokuły z ziemniakami ? Bo kurcze nigdzie nie widziałam , a chętnie bym młodej dała . My dzis dynia z ziemniakiem :-) A na deserek na potem mam soczek marchewkowy dla niej .. ale zupelnie nie wiem ile go jej mogę dac na pierwszy rzut ? Lenka , bardzo fajnie ,że z synkiem wszystko w porządku i nie trzeba rehabilitowac :-)) Manieczka , ja się nie znam , więc nie pomogę :-( Kochane , znalazłam dzisiaj w Lidlu takie gotowe chlebki , tzn. trzeba tylko dodac wody i wymieszac . Robie ciabattę , jak wyjdzie dam znac :-)

witajcie:) byłam na biopsji i wszystko ok. kamien z serca, mowie Wam jaki stres mialam przez te dni i lekarz w pozadku, fajny taki gaduła był to i mi lepiej było. m z Kalina pod klinika czekali , mala oczywiscie koncertowala az w koncu zasnela w wozku:) teraz lezy i sie cieszy:) mania te sloiki to chyba super by bylo zrobic, i z tym mrozeniem to chyba jeszcze lepszy pomysł mamamichasi - Misia to z ktorego jest? TY ja cyskiem karmisz? u nas dzisiaj rano było pieknie, myslalam ze na spacer wyjdziemy ale niestety ta durna pogoda sie popsula i dupa siedzimy w domu.

sorki nie do mamy Misi tylko do urke te pytania:)

lenaa to super ze juz dobrze z maluszkiem, jak po szczepieniu??

agatek daj koniecznie znac jak chlebek wyszedł

Witajcie dziewczyny :) Ja tak tylko w skrócie bo zdążyłam Was poczytać ale na odpowiedź konkretniejsza to czas chyba będzie jak mały pójdzie spać. chciałam Wam tylko napisać że jakiś czas temu zarejestrowałam się na stronie hippa w - oni to nazywają - Klubie mojego Maluszka i dziś odebrałam przesyłkę od nich - tzn pudełko w którym był słoiczek z jabłkiem, łyżeczka do karmienia, próbka kremu i kupony zniżkowe do rossmana na produkty hippa i jeszcze jakieś ulotki, tabele żywieniowe itd. Fajna możliwośc otrzymania czegoś - wyjątkowo za darmo :) A poza tym można przetestować. Mój synek pije soczki hippa i za nimi przepada - jabuszko i jabłko z marczewką. Polecam jeśli jeszcze czegoś podobnego nie zrobiłyście. O innych sprawach napisze poźniej bo już się budzi :) Pozdrowienia

hej ja morożę mleko w pojemnikach na mocz, oczywiście wcześniej trzeba je wygotować, więc może inne jedzonko też bede w nich mrozic, my właśnie wybieramy się na spacer...