Czemu zawsze facetowi nudzi się seks po paru latach z jedną partnerką?

Randman Myślę, że to nie do końca tak jak myślał autor tematu. Seks z ciągle zmienianymi kobietami też się nudzi, ja np nie dobiłem jeszcze do setki a już mam na nie "wyj**ane". Żebym miał takie wielkie parcie jak dawniej potrzebuję super lasek. Seks z bardzo piękną kobietą, która ciągle fascynuje nigdy się nie znudzi." to może sie teraz ożeń, skoro seks nie ma już znaczenia, myślałeś o tym?

"Niby wszystko ok, ale nie tak podniecająco i fajnie jak na początku. Facet na początku trochę udaje, kobieta też. Później te udawanie mija i jest monoitonia, wychodzą wtedy różnice, ona chce jechać do ciepłych krajów a ja na mazury. Ona chce do kina a ja do kolegi na grila czy na ryby, a seks przestaje być ciekawy" o no i tu mamy odpowiedź.Problem nie jest w seksie mój drogi tylko po prostu źle sie z partnerką dobraliście w ogóle,a jak nie ma porozumienia i harmonii w pozostałych aspektach życia to i na seks sie to przekłada.Na pocżatku Cię podniecała,z czasem przestała bo gdy chemia minęła nic już nie zostało.Tak w ogóle to wasza milosc byla od początku udawana więc czego sie spodziewałeś...macie widać inne oczekiwania i spojrzenie na życie ( rozumiem ze to kino i ryby to takie przyklady tylko ale chodzi takze o klotnie w powazniejszych sprawach?) wiec po prostu nie jestescie swoimi połówkami.Zeby Cie pocieszyc to wiekszosc ludzi tak naprawde ma podobnie...ale jak ludzie sie naprawde kochają i rozumieją to seks sie nie nudzi.Do miłości i monogamii trzeba dojrzeć

"Nie, mam 29 lat, jest moją pirwszą powazną dziewczyną, poznaną 4 lata temu i już mi się to jakoś ten związek i ten seks znudził. Mimo że mam ochote na inne i jakoś inne mnie przyciagją, a moja mi się jakoś nudzi. Ona ma 32 lata i czasem zachowuje się jak stara baba" Kotku Ty jej nie kochasz wcale.Wypaliło sie...zauroczenie,bo milosc to nigdy nie była.Proponuję zostawić CI obecną i poszukac sobie innej,to aż samo sie nasuwa i nie bedziesz miał głupich dylematów :)

"Super, tylko jak to zrobić? To nie jest takie proste, nie znasz jej, ja sam ją chyba do końca nie znam, po za tym nie umiem tak walić wprost, wolał bym żeby ona mnie zostawiła, tęsknię za moją młodością, kiedy byłem sam i miałem wolność i spokój." jesteś TCHÓRZEM.CO z Ciebie za facet....;/ po co to przeciągać?? po co odwlekac i marnowac czas? I tak juz teraz wiadomo ze nic z tego nie bedzie...

Babę trzeba trzymać krótko. Max 2 lata.

miłości po prostu. Nigdy to miłość nie była, a po paru latach zauroczenie się wypala i nie zostaje wtedy nic. Żadnej intymności, głębi żeście nie zbudowali, to teraz nic nie macie. Ciebie wszystko w niej teraz bedzie irytować, a jeszcze masz wyraźnie konsumpcyjny i egocentryczny stosunek do związku, więc już w ogóle. Szkoda tylko, że jej lata zabrałeś, bo ona już nie jest młoda i może być ciężko zaczynać od nowa.Ale zrobisz jej przysługę nie ciągnąc tego dłużej.

Ja tylko chciałabym zwrócić uwagę, że to nie seks się nudzi, a sama partnerka i związek ;) Bo pewnie nigdy nie ma tak, że tylko ta jedna strefa życia podupada.

kobieta nie powinn widziec fiuta, ja kiedys mialam chlopaka i nigdy nie widzialam jego fiuta i wydawal mi sie zawsze pociagajacy i tajemniczy a teraz wywalacie te wacki non stop pokazujecie z checia i dlatego, czlonek jest brzydki

jestem w małzenstwie od 15 lat. Zauwazyłam ze mezowi podoba sie kolezanka z pracy która jest szczupła i wysportowana. Czuję ze woli taki dziewczyny jak ona i dlatego postanowiłam schudnąc, chociaz gruba nie jestem, po prostu niska i raczej lekko krępa. Zaczełam sie lepiej odzywiac****ewnie zaczne biegac. Myslicie ze jest sens? ze zacznie zwracac na mnie uwagę?

Jak kobieta to kłoda to co się dziwić.

niska kobieta nie zwraca tak uwagi jak wysoka smukla

no wiem, ze wyzsza lepiej wyglada ode mnie, ale moze jak zadbam o siebie to mąż to zauwazy?i odklei oczy od tamtej?

Hanka zarobaczony szkieletorze nie pochlebiaj sama sobie :D :D :D

do goscia 22.30 jesli maz sie nie odklei to napewno przyklei sie ktos inny:-) zadbaj o siebie, cwicz , od razu poczujesz sie pewniej

i nos zgrabne buciki na obcasie i sukienki:) to dziala:)

bo facet potrzebuje nowych wrażeń trudno wytrzymać tyle z ta samą

mi sie bardziej podobają niskie ok. 155-165, wysokie wcale nie są ładne, ale to mój gust

Jeśli seks jest udany to będzie sprawiał przyjemność długie lata z ta sama osoba Seks z kochanką z która jest się wiele lat to potwierdza

bo Ona tyje

@duzy_leon tak to już jest z męskim życiem, monogamia jest nie jest stworzona dla nas mężczyzn - mamy inna naturę i nie ma w tym nic dziwnego. I niestety nie będzie lepiej w tym względzie - dlatego ważna jest jeśli planuje się z kimś być dłużej - wiedzieć że łączy was nie tylko seks, bo to przeminie wczesnej czy później. Dlatego też jestem zdania że jeśli już masz dość, to szkoda prądu - i lepiej się wyszaleć - później mniej boli monogamia ;)

większość kobiet ma tylko ciało a ciało szybko się nudzi

Seks+milosc to się nigdy nie znudzi:)

Moja żona za miesiąc kończy 40 lat, ja jestem prawie 7 lat starszy, 13 lat razem w tym 12 lat małżeństwa. Wciąż mamy na siebie ochotę, w zeszłym tygodniu żona była parę nocy poza domem, a kiedy wróciła, to po prostu oszaleliśmy - codziennie rano i wieczorem porcja namiętnego seksu, jeszcze wczoraj rano też, dopiero dzisiejszej nocy stwierdziłem, że muszę zrobić przerwę żeby zregenerować siły :)

http://fitnessexcercises.weebly.com/

to działa w dwie strony,,, jeden i ten sam facet bardzo szybko się nudzi

dziś dobrane temperamenty, stad plomien latami

Bo czlowiek dziala na takiej samej zasadzie jak zwierzeta, z ta mala roznica, ze mamy troche samoswiadomosci. facet to samiec. ma zaplodnic jak najwieksza ilosc kobiet w jak najkrotszym czasie. dlaczego facet generalnie moze tylko 1 raz pod rzad (z ta sama kobieta?). tak juz dziala psychika. 'forma' zalana i dalsza zabawa jest tylko marnowaniem energii i materialu genetycznego. ale podstawcie takiemu facetowi mloda i chetna i zaraz bedzie chetny (i gotowy!!) do kolejnej zabawy. z drugiej strony kobiety: dlaczego 'zawsze' moga, dlaczego maja orgazm wielokrotny?? ano wlasnie po to, zeby miec ochote na przyjemnosc mimo iz forma dopiero co zalana przez innego samca. im wiecej 'materialu' w srodku tym wieksze szanse na zajscie w ciaze. i nie dopisujmy tutaj zadnej ideologii nt. milosci, przywiazania i innych bzdetow.

gość dziś x jakis ty durny, plytki i monotematyczny zaloz sobie nick: zalewacz forem

Moja na przykład się obecnie oburza, że ja mam potrzebę rozładowania napięcia niemal co wieczór, a ,,przecież już nie jesteśmy dziećmi i są ważniejsze sprawy''. Niestety nie mogę się dowiedzieć jakie to te ważniejsze sprawy - w sensie materialnym nie musimy się o nic martwić, bo zarabiam wystarczająco żeby żona nie musiała pracować i jeszcze mogła nająć niańkę i gosposię gdyby tylko chciała. Z jakiegoś powodu nie chce, nie wiem może po to żeby móc ponarzekać na zmęczenie po całym dniu pracy i spędzić godzinkę czy dwie na fejsie czy innych pierdołach zamiast zająć się swoim mężem. Na całe szczęście dwa lata takich praktyk sprawiły, że kompletnie mi zobojętniała tak w sensie erotycznym jak i emocjonalnym. Nie jestem już nawet o nią zazdrosny. Może robić co chce byleby nie zaszła w ciążę z jakimś gachem, bo nie mojego dziecka nie będę wychowywał. Ze swojej strony postanowiłem, że po prostu będę raz na 3-4 tygodnie spędzał weekend w pokoju hotelowym w centrum miasta, gdzie w dzień sobie w spokoju poczytam bez awantur i wrzasków, oczywiście któregoś z dawnych mistrzów, a wieczorem wyjdę do klubu złowić jakąś młódkę na noc. ;)

Tez to przerabialem.. po kilku latach odpuscilem. teraz raz na 2-3 tygodnie laska z przyloty.pl (wiadomo o co chodzi zeby reklamy nie robic). pelen profesjonalizm, kulturka i przedewszystkim DYSKRECJA ktorej nie zapewni zadna kochanka. a i w zwiazku sie u mnie poprawilo. nie ma zadnych awantur o brak seksu, zadnego stresu itp. zona i ja zadowoleni