Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość DośćDziwna

praca w bank.... heeelp :O

Polecane posty

Gość DośćDziwna

Ukończyłam liceum, jestem po maturze, uczyłam się na dobrych ocenach i nie mialam nigdy roblemow w nauce. O dziwo jak mniejszosc lubie matme dlatego ide na studia na kierunku finanse i rachunkowosc, dostałam prace w banku, są to nieodpłatne praktyki, ale kompletnie sobie w niej nie radzę. Te wszystkie pojęcia, których nie rozumiem, gubię się w papierach, boję się, że źle obslużę klienta. Koleżanka która ze mną pracuje aktualnie jest na studiach magisterskich o tym samym kierunku na który ja ide, ale radzi sobie bardzo dobrze. Czuję że ta praca nie jest dla mnie, a kierunek też ciężki. Najbardziej odpowiadałaby mi praca jako kelnerka, bo to roznoszenie, obsluga kasy itp itd. Co zrobić? Jeśli nie radzę sobie w banku, to czy powinnam zmienic kierunek, iśc za rok, znalezc inna prace?? Ale co z umową o praktyki?? Czuję się ciemna, każdego dnia boję się co mi dadzą nowego do pracy i nauki. Popełniłam masakryczny błąd z kierunkiem chyba, żałuję że nie poszłam do technikum... Może ktoś kiedyś był w podobnej sytuacji lub znajdzie rozwiązanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszytskiego dopiero sie nauczysz! przeciez to logiczne z ektos kto juz studiuje kilka lat wie wiecej od kogos kto dopiero co amture zdal i nic nie wie. nie zalamuj sie, poczekaj jeszcze az sie ogarniesz z tym i zobaczysz jak ci idzie. a kierunek taki rozsądny. taka wiedza zdecydowanie sie przyda w przyslosci . sama zaluje ze teo nie studiowalam. wiec nie rezygnuj tak łatwo ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez studiuje finanse i rachunkowosc, nie mialam rewelacyjnych ocen w liceum ale lubie matematyke dlatego poszlam na ten kierunek. Nie jest wcale ciezko jesli sie rozumie matematyke a praktyki w banku tez mialam tylko bardziej takie na luzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DośćDziwna
Dzieki za pocieszenie.. zobaczymy co będzie dalej...Po prostu nie czaje o co w tym wszystkim come on, a chciałabym skumać. Czuję się tam jak takie dziecko które nie umie czytać i pisać, a przeciez to potrafię.. do cholery.;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×