Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alone in the dark in innerspac

Zawsze byłem sam i już nic się nie zmieni

Polecane posty

Gość alone in the dark in innerspac

Nie jestem w stanie poradzić sobie sam ze sobą, ze swoimi sprawami. Zawsze miałem kompleksy na punkcie wyglądu i przede wszystkim charakteru. Jestem za miękki, za bardzo się wszystkim przejmuję, brak mi wiary w cokolwiek. Zawsze byłem sam bo jestem tzw. ciepłą kluską. Nic w życiu mi nie wychodzi. Niczym nie mogę zaimponować. Coraz częściej myślę, że moje istnienie to jakaś pomyłka. Moje życie jest bez sensu. Nigdy nie powinienem się urodzić, bo jestem tylko ciężarem dla innych. Myślę, że gdybym jutro odszedł to byłoby to dla mnie wybawienie. Coraz częściej myślę o samobójstwie. Wtedy moje frajerskie żałosne życie w końcu skończyłoby się. Czuję jak zbliża się mój koniec. Mimo prawie trzech dych na karku moje życie to jedna wielka pusta książka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iglo
Od narzekania Ci się nie poprawi. Zrób coś ze sobą, postaraj się zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×