zerwanie przez sms?

Pytanie do facetow: co dziewczyna musialaby wam zrobic, czym wam podpasc zebyscie zerwali przez sms?

eeeeeeeeee, to durni faceci idą na łatwiznę.

bazienka: jak?

Zostawic tampon w lazience..

up

up

taka metode wybieraja buraki bez jaj, zwykli tchorze. to nie wina dziewczyn, ze po swiecie chodza takie losie co nie potrafia powiedziec w 4 oczy, ze to koniec.

dlaczego od razu podpaść? Po co podkręcać emocje w rozmowie jak można wysłać kulturalnie wiadomość *z nami koniec*. Ja tak zawsze robię.

aha. Czyli to jest zajzupełniej w porządku?

jak dla mnie to trzeba byc gowniarzem zeby zrywac z kims przez smsa - nie wazne, czy robi to chlopak czy dziewczyna....

a odległosc ma jakies znaczenie? jesli np mieszkaja od siebie 30 km odleglosci? ale chlopak bywal u niej codziennie praktycznie po pracy?

up

podbijam

moim zdaniem nie ma takiego powodu

nawet pomimo tych 33 km?

Nie jest to przeszkoda. Jesli kogos nie stac na to by poswiecic czas, stanac oko z oko i to powiedziec, to swiadczy nie tylko o jego poziomie ponizej sredniej ale tez brak szacunku do ciebie i tego co miedzy wami bylo. Mialam podobna sytuacje - facet mi to oznajmil przez gg. Na poczatku placz, ale dzis on w moich oczach nie znaczy kompletnie nic. Jest zerem po takim zagraniu.

A czy jakims usprawiedliwieniem moze byc to, ze mezczyzni mysla inaczej...?

up

up