Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dasdasadssdsd

jest tu ktos kto juz kilka lat zyje bez ubezpieczenia?

Polecane posty

Gość dasdasadssdsd

jak sobie radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasdasadssdsd
napisz cos wiecej, a czemu on nie ma ubezpieczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooon27
A co ci da ubezpieczenie? Jak jesteś chory i tak musisz zabulić w luxmedzie aby nie czekać w kolejce do specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najpierw go zwolnili z pracy, potem kuroniówka, potem pracy nie było i tylko dorabiał na lewo, a teraz od roku czeka na dofinansowanie, bo chce założyć firmę, ale urząd pracy dał d... bo od roku żadnego dofinansowania nie przydzielili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przez rok była bez
ubezpieczenia, pracowałam na czarno. Jak skręciłam nogę to poszłam się ubezpieczyć do PUP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam takiego znajomego
Pracuje na czarno. Z niewiadomych mi powodów nie jest zarejestrowany jako bezrobotny i żadnego ubezpieczenia nie ma. Moim zdaniem to ryzykowne. On twierdzi, że w przypadku zagrożenia życia i tak muszą go przyjąć, np. jeśli będzie miał wypadek lub atak ślepej kiszki. No ok, ale co z np. grypą żołądkową? Ja bym się bała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie tak jak tu ktoś napisał, jak się chce iść do lekarza to i tak najlepiej prywatnie. Nie wypbrażam sobie teraz czekać w kolejce do dentysty 6 m-cy, kiedy akurat teraz boli mnie ząb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjąć to go przyjmą
ale potem trzeba zapłacić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mam takiego znajomego jasne, że muszą go przyjąć, tylko, że on musi później zapłacić za to leczenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasdasadssdsd
a jak nie ma z czego zaplacic to co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zytkass
to powiedz swojemu znajomemu ze w razie ataku slepej kiszki to i owszem przyjmą go i zoperują I dadzą 7 dni roboczych na doniesienie dowodu ubezpieczenia. Jesli nie to wyslą rachunek na ok 10 tys w akurat tym przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasdasadssdsd
czemu to kosztuje tak duzo? ale chyba mozna rozlozyc na raty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zytkass
to sprawa kierowana jest do sądu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego on nie zarejestruje
się w pup?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedys bylam zarejestrowana w pup, i zapomnialam o wizycie - stracilam status osoby bezrobotnej. Tak sie zlozylo,ze zachorowalam,i poszlam do lekarza, i do dzis zadnego rachunku za leczenie nie dostalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w pup mają pierdolnik
pewnie dlatego nic nie dostałaś, miałaś farta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zytkass
w to wliczona jest zaplata dla chirurgow, anestezjologa, pielegniarek, zuzytych medykamentow i pewnie tez samego czasu zajecia sali operacyjnej i opieki medycznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam takiego znajomego
Nie mam pojęcia czemu się nie zarejestruje. Twierdzi, że nie potrzebuje, bo i tak nie ma prawa do zasiłku. Nie dopytywałam, być może zresztą jest jakiś powód, ale ja nie mogę sobie wyobrazić jaki. Niestety różne rzeczy się zdarzają, a ceny usług prywatnych są według mnie naprawdę z kosmosu. Co innego dentysta, który za 100 zł wyleczy Ci bolący ząb w komfortowych warunkach, a co innego np. onkolog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pauuulla24 bo nie poprosili Cię o dowód ubezpieczenia. Ostatnio byłam u lekarza, babka za mną 2h stała w kolejce. Przed wejściem pielęgniarka chciała dowód ubezpieczenia, ona nie miała i powiedzieli jej NARA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez tak mysle,ze sie nie dopatrzyli. W sumie nieswiadomie poszlam do lekarza, bo zapomnialam o wizycie w pup,wiec bylam pewna,ze ubezpieczenie mam. Dopiero po fakcie sie zorientowalam. I szczerze powiem, ze sie balam tego, ze dostane rachunek - tym bardziej, ze bylam u 2 specjalistow i jeszcze na usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zasiłek nie ma
nic do ubezpieczenia w pup, ja po stażu szukałam pracy i byłam nadal zarejestrowana, żeby mieć ubezpieczenie, a zasiłek mi też nie przysługiwał, on jakieś głupoty gada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasdasadssdsd
paulla bo jeszcze meisiac po wyrejestrowaniu masz ubezpieczenie wiec pewnie zmiescilas sie w czasie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zytkass
Pauula bo pewnie ktos zapomniał cie poprosic o dowod ubezpieczenia. Sama chodze do przychodni w ktorej lecze sie od dziecinstwa, rejestratorki tez mnie znaja i nikt odemnie nie chce dowodu ubezpieczenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasdasadssdsd
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewuuuulka
w tym temacie juz chyba wszystko zostalo powiedziane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×