Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość podkład pod make up

jesteście za legalizacją tzw. miękkich narkotyków czyli marihuany?

Polecane posty

Gość podkład pod make up

prosze o krótkie uzasadnienie swojego stanowiska Zacznę ja: jestem za legalizacją bo skoro papierosy i alkohol są legalne to dlaczego nie marihuana. śmiem twierdzic ze jest mniej szkodliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raf11
palikot premierem bedzie legalizacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto najbardziej antypatycznym
a skąd mam wiedzieć jak w życiu nie widziałam tego na oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no fajnie by bylo
jakby byla legalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marihuana to za mało! wszystkie narkotyki są średnie! Nie ma miękkich i twardych jak lekkiego czy mocnego alkoholu! Są normalne narkotyki i zwyczajny alkohol! Chcę heroiny, amfetaminy, tabletek extasy i kokainy taniej ze sklepu! Dilerzy niech na czarno nie zarabiają! Niech państwo ma z tego kasę, bo i tak narkomanów i alkoholikow leczyć trzeba za kasę z podatków czy wódkę pije ze sklepu, gorzałę z meliny przelewaną lub spirytus albo denaturat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marihuana ma silniejszy efekt na mózg, poza tym nigdy nie wiadomo jak dana osoba zareaguje na ten narkotyk. Jedni mają dobry humor, inni rzucają się z mostu i wpadają w depresje. Poza tym jest wbrew pozorom uzależniająca, szybko wpływa na pamięć i koncentrację, jest przyczyną stanów depresyjnych po jakimś czasie (jak przy każdym narkotyku, organizm domaga się więcej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donata000
nie kurwa narkotyk to narkotyk! i chuj z wami ćpuny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raf11
cpuny haha sijjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teaz nie bendzie miała dzieci
za dyzo widziałem czubów po wypaleniu haszyszu widzących krokodyle w domu po biegające tik taki w klasie i nawer rozmawiającymi z przedmiotami np rynna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podkład pod make up
aseksualny- nio nie gadaj,ze nie widzisz różnicy między zapaleniem zioła a waleniem w żyłe heroiny... oczywiście ze są narkotyki miękkie i twarde Moorland- Twój argument do mnie nie przemawia bo ludzie po alkoholu też skaczą z mostu, są agresywni, moga kogoś pobić albo wpaść pod samochód...a jednak ljest legalny. a też zmienia świadomość i tez nie wiadomo jak dany osobnik się po alho zachowa! jeden pójdzie spać a inny będzie szukał zadymy. Poza tym człowiek odpowiada za siebie, nie sądzisz? uważam ze ma prawo jeść, pić i palić co chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe...ciekawe...zwłaszcza te tic-taki. Ja miałam wątpliwą przyjemność oglądać faceta który się uzależnił, z daleka widać, że coś z nim nie tak, a już sytuacje gdzie on się nagle "wyłącza" w pewnym momencie nikogo nie dziwiły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MrGetLaid
ile z was brało kokę lub herę? pytam z ciekawości bo dużo wzajomych wciąga krechę, kilka pali brałna:X

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystrachana
luska a mogłabyś rozwinąć dlaczego nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uprawiam koke na balkonie
nie, jeśli legalizować to wszystko poza tymi naprawdę "twardymi" narkotykami. czyli heroiną i pochodnymi. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chwila, jest różnica. Alkohol trzeba zdrowo przedawkować żeby skakać z mostu (czyli po prostu się upić). Skutki picia są bardziej przewidywalne niż palenia trawki. Z tym problem jest taki, że tak naprawdę jedna osoba może różnie reagować na każdą kolejną dawkę, a już pierwsza może mieć paskudne skutki. Poza tym o ile sam z mostu skoczy to jeszcze dobrze, ale po jednym joincie (czy jak to się tam nazywa) można stać się tak samo agresywnym jak po dużej dawce alkoholu. Inna sprawa - dostępność narkotyku w sklepach wiązałaby się z tym, że bardzo młode osoby mogłoby to spokojnie kupować. Pijany 15latek to już niestety nic dziwnego, wyobraź sobie naćpanego... I jeszcze jedno - psychotropów, które są legalne też nikt bez recepty nie sprzedaje. Dlaczego? Bo nigdy do końca nie wiadomo jak ktoś na leki zareaguje, a ich skutki mogą być bardzo gwałtowne. Dlatego ludziom łatwiej zaufać z alkoholem, który mimo wszystko jest przewidywalny, niż z narkotykami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie jestem ... moja ukochana osobe zabiły narkotyki .. zaczeło sie od marichuany .. skończyło na smierci . Generalnie uważam że to syf . Tak samo jak papierosy i alkohol w nie rozsadnych ilosciach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystrachana
nie zgodze się ze alko jest przewidywalny. i nie zgodze się zeby trzeba było wypić dużą ilość żeby np. skoczyć z mostu. znam masę ludzi którzy zachowują się po alko dziwnie. np. koledze wystarczą 3 kileichy i już włącza mu się taki agresor ze lepiej z nim nie pić. każdy organizm jest inny i nie jesteś w stanie przewidzieć czy ktoś po alko nie będzie właśnie agresywny, płaczliwy, śpiący czy jeszcze coś innego. teraz małolaty piją na potęge i nie zgodze się zeby po alko skutki były mniej dotkliwe. też im odbija, różne rzeczy robią pod wpływem. to hipokryzja ze można pić i palić papierochy a zioła nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystrachana
Hot Rain jesteś przeciw bo bliską Ci osobe zabiły narkotyki? rozumiem ze gdyby zabił tego kogoś alko to żądałabyś delegalizacji a gdyby dostał raka płuc od palenia to byłabyś za delegalizacją papierochów? co to w ogóle za argument?! każdy odpowiada za siebie. ja tez np. mam w rodzinie narkomankę i wiem jaka to tragedia, ale nie uważam że z tego powodu należy bronić ludziom palenia marychy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówisz, ze alkohol nie jest przewidywalny, a wyliczałaś, że kolega po trzech "kielichach" (przy okazji...czego?) robi się dziwny. Czyli wiadomo ile sam wypić nie powinien. Osoba paląca zioło może mieć fajny humor raz, drugi, trzeci, a za dziesiątym jej odbije w drugą stronę. Przy okazji, przykład z małolatami miał tylko pokreślić, że zalegalizowanie dałoby im tym większy dostęp do narkotyku. Powtórzę się - marihuana ma bezpośredni (i często trwały) efekt na mózg, dlatego w przeciwieństwie do alkoholu nie powinna być legalna. Kaca przeżyjesz, a jak sobie uszkodzić gospodarkę chemiczną w mózgu to raczej tego nie naprawisz, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystrachana
super, ale papierosy trwale uszkadzają płuca, a alko prowadzi do marskości wątroby i tez wpływa na mózg. takie argumenty to wiesz... wszystkie używki są szkodliwe, ale nie należy ludzi traktować jak debili. uszanują w tym zakresie wolność jednostki. człowiek sam powinien decydować co je, pali i pije. jeśli nie ma umiaru i zmarnuje sobie życie to jego sprawa. niemniej uważam ze narkomani nie powinni być leczeni za pieniadze podatnika czyli te wszystkie monary i inne lecznice powinny być prywatne. z alho byłoby trudniej bo płacą akcyzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamiiii
Tak sobie myślę,że jak ktoś chce kupić to i tak to kupi . Nawet jak by było to legalne to bym nie brała. Brałam , osoby w moim otoczeniu tez i szkoda mi osób ,które sobie pier*** przez to życie. Jak to się mówi wszystko jest dla ludzi ,ale z umiarem ... Moje stanowisko jest więc obojętne. Kto będzie chciał brac i tak weźmie i się uzależni i nic tego nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marycha powinna być
legalnie dostępna dla osób po 45 roku życia, spłodzili, wychowali, są stabilni emocjonalnie i chooj komukolwiek do tego co teraz robią i na co maja ochotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem za legalizacja, chociaz nie uzywalem i nigdy nie bede uzywal(z roznych wzgledow, takze zdrowotnych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×