Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anusiadanusia

żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

Polecane posty

musisz obserwowc siebie.wyżej jest o objawach niedoboru wegli. dobrze kupic sobie w aptece paski do badania ciał ketonowych w moczu KETO DIASTIX kosztuja ok 15zł. szybko zauwazysz pozytywy żo. na wieczór najlepiej same weglowodany-jarzynki duszone bez tłuszczu. organizm ma spalic swój:) ja rano nie bedziesz głodna to bedzie znak że organizm uruchomił własne zapasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie jak to robicie
ja specjalistą od żo nie jestem, tez dopiero raczkuje, ale jednak Jolu zachęcam Cie do zaczęcia od dietetyka. On ustawi Ci dietę pod Twoje choroby. Zapewniam, że nie trzeba coś wiedzieć,aby tam się udać. Oni wiedzą jak nam pomóc. Po co błądzić we mgle. No ale decyzja należny do Ciebie. Mój opracował mi taka dietę, że nie muszę niczego ważyć. chudnę co prawda powoli, ale choróbsko się cofa.Moje wyniki się znacznie poprawiły. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolaDD
ludzie jak to robicie ile jesteś już na diecie , mam daleko do dietetyka u nas w okolicy nie ma ale rozejrzę się , jak będzie taka możliwość skorzystam Czy wymaga jakichś badań na wizycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie jak to robicie
Witam, Na diecie jestem od lutego. wizytę wcześniej trzeba omówić i tam powiedzą jakie badania przynieść ze sobą. W moim przypadku to morfologia [w tym HGB], OB, cholesterol we frakcjach, biało C-reaktywne, kreatynina, no i jeszcze badania wskazujące na RZS . On mnie zważył, określił czy jest nadwaga [a była] i zapewnił, ze po tej diecie na pewno schudnę..bezwzględnie polecił odstawić ciasta i wszelkie słodycze. Powodem udania się do niego był mój stan zdrowia.Ból stawów, głownie kolan i wszystkich stawów prawej reki od przegubu do palców. Choroba pomału się cofa,ale jest to proces w miom przypadku długotrwały, a wyniki mam coraz lepsze. Przy okazji trochę chudnę. Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej.... A mnie znowu 0,5 kg ubyło:D :D Często waga stoi i stoi i stoi......a potem siuuup i leci w dół.najważniejsze,że nie iw górę :) Pogoda u mnie barowa.....za kotlety z mięsa mielonego się zabieram....boczuś juz zmielony mam........... Wczoraj jedlismy pieczone żeberka z młodą kapustą...to podpowiedż dla pytających co można jeść.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. ja wczoraj jadlam pieczony zolty ser a moj M camenbert . dzisiaj beda pulpety z miesa mielonego w sosie grzybowym ze smietanka 30. na sniadanko byly 2jaja z majonezem. w pracy kawka z bita smietanka 36 a na drugie sniadanie bita smietanka z rodzynkami. fajnie ze wagi ubywa:) pogoda taka sobie-przelontne deszcze ale cieplo . pozdrawiam. musze jeszcze troszke popracowac. w planach jeszcze smazenie plackow serowo-jajecznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry. ja juz dawno w pracy.mam wolna chwilke to wpadlam . placuszki wyszly super,dla corki zrobilam z dodatkiem cynamonu-zjada je z bialym serem i odrobina powidel, juz sa zjedzone wiec bedzie powtorka. dzisiaj krem z pieczarek z mini pulpecikami. pozdrawiam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej,witam wszystkich:) Co z Was? Dzisiaj BOŻE CIAŁO wiec dzien wolny a już dawno wstałam.(wyspana) dzisiaj na obiad bedzie pstrag pieczony a na kolacje wedzony.białko dzisiaj przekrocze na 100% ale cieżko sie powstrzymac od pysznych rybek:) nasmażyłam wczoraj znowu placzusków,do tych cynamonowych daje odrobinke cukru a do zwykłych soli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, witam wszystkich. U mnie poprzestawiały się godziny pracy i obiad jem 2 godz. później. Efektem jest wzrost wagi, pomimo tego, ze trzymam proporcje. Mam coraz mniej czasu na pisanie, ale śledzę Wasze wpisy. Aniu, jeżeli dysponujesz czasem, to proszę o przepis na te placuszki. Czy to taki? Składniki: - 25 dag twarogu (tłustego lub półtłustego) - 9 jaj - 10 dag mąki pszennej - 20 dag smalcu do smażenia. Ser rozetrzeć w naczyniu. Żółtka oddzielić od białek. Żółtka dodać do utartego sera i dokładnie wymieszać. Białka w naczyniu ubić na bardzo sztywną pianę, po czym wyłożyć na masę serowo-żółtkową, na wierzch przesiać mąkę i całość delikatnie wymieszać. Na patelni rozgrzać część smalcu. Na gorący tłuszcz nakładać łyżką masę, aby wyszły „placuszki. Smażyć, aż się zrumienią, po czym przewrócić na drugą stronę. Upieczone placki układać na talerzu, a na patelnię dokładać kolejne porcje smalcu i smażyć następne placuszki, aż do wyczerpania składników. W ten sposób uzyskujemy ponad 20 placków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jolaDD, może poprosić o wyniki, a nawet jeśli nie, to warto je zrobić dla siebie. Dieta powinna być urozmaicona. Jeśli będziesz chciała ograniczyć jedzenie pewnych produktów, to dzięki wynikom dietetyk będzie mógł Ci to odradzić, zgodzić się lub zaproponować inne 'zamienniki' (np. mięso przy anemii).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Gosiu ja daje 500g sera ok20jaj 100g maki z lyzeczka proszku do pieczenia i szczypte soli. wrzucam wszystko do miksera -nie ubijam piany a placuszki i tak sa pulchne. ja robie malutkie placki bo latwiej je przewracac na druga strone. moje maja po ok 15g szt. pozdrawiam. milego dzionka zycze. wlasnie zaczal deszczyk padac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam optymalnie.... W Polsce byłam...az dwa i pół dnia :D :D Ekspresowe odwiedziny po rodzince...prawie zero snu :),ale fajnie było. Galaretki owocowe zakupiłam...kurka siwa...latałam za takimi bez cukru...no i nie dostałam......Anusia napisz jak robisz ten sernik na zimno......nie ma to jak gotowy sprawdzony przepis........ Miłego dnia dla wszystkich..... Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. do sernika dalam 600g pelnotlustego,400g smietanki 30.125g masla,25g zelatyny,cukier waniliowy,50g cukru,50g rodzynek. 500g truskawek,galaretka truskawek. ser zmieszalam z maslem i cukren, dodalam ubita smietanke i zelatyne rozpuszczona w odrobinie wody,rodzynki. wymieszalam . przelozylam do tortownicy wysmarowanej maslem. ulozylam owoce i zakakaw tezejaca galaretka. calosci wyszlo 2.3kg. w 100g bialko3.8 tluszcz14,5 weglowodany8.8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja Zaglądam...ale w locie...:) słonko w końcu zaswieciło.....pralka pierze,pierze i pierze...a ja latam wieszam ,zbieram i znowu rozwieszam.... U mnie upały zapowiadaja...już jutro ma być około 30 stopni..... Dzisiaj na obiad była gruba parówka pocięta na cieniutkie plasterki,jajka na twardo pokrojone w ósemki,trochę pomidora,sałaty i drobno psiekanej cebulki....wszystko zalane sosem z octu+woda+olej słonecznikowy,zdzebko cukru ..pieprz,sól do smaku. Do tego po dwa placuszki serowe z masłem i finito..:D :D No jeszcze kawke ze smietanka wypiłam. To tyle ..ide powalczyć z zelazkiem.. Pa🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja Zaglądam...ale w locie...:) słonko w końcu zaswieciło.....pralka pierze,pierze i pierze...a ja latam wieszam ,zbieram i znowu rozwieszam.... U mnie upały zapowiadaja...już jutro ma być około 30 stopni..... Dzisiaj na obiad była gruba parówka pocięta na cieniutkie plasterki,jajka na twardo pokrojone w ósemki,trochę pomidora,sałaty i drobno psiekanej cebulki....wszystko zalane sosem z octu+woda+olej słonecznikowy,zdzebko cukru ..pieprz,sól do smaku. Do tego po dwa placuszki serowe z masłem i finito..:D :D No jeszcze kawke ze smietanka wypiłam. To tyle ..ide powalczyć z zelazkiem.. Pa🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też zaglądam, ale w związku ze zmianą godzin pracy organizm mi się poprzestawiał totalnie. Rano tradycyjnie jajka o 8, w pracy kawa ze śmietaną i jakieś drugie śniadanie, a obiadokolacja ok. 17.30. No i tutaj tkwi problem, co gotować na taką późną obiadową porę? I co jeść w pracy, żeby nie czuć głodu. Najlepiej było jak jadłam o 8, 16 i na wieczór ewentualnie jakieś warzywka. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszyscy jestesmy zapracowani:( Gosiu może zabieraj w termosie rosołek do pracy i wypijaj w porze obiadowej. ja ostatnio zjadam sniadanie (jesli jajecznice to ok 2:30 a jak cos innego to w pracy ok 5) w południe zupke,pózniej w pracy robie kawe z bita smietanką lub zjadam kawałek optymalnego deseru. po powrocie do domu (po 17)kawałek mieska i jakies warzywko jak jestem głodna(bywa że nie jestem -smietanka mnie trzyma:) ) dzisiaj jadłam placki seowe z pasztetową,popołudniu bedzie rybka i surówka z kisz kapusty. na slasku dzis pogodniej od jutra podobno bardzo ciepło:) Wolke Twója wiazyta w kraju była bardzo krótka,najważniejsze że masz galaretki:) Trzymajcie sie. zmykam do pracy,koniec przerwy :):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej.... serniczek na zimno wyczarowałam...galaretką zalałam.. a teraz trzymam kciuki za Polaków....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. a ja wczoraj zrobilam pieczarki w ciescie z sosem czosnkowym. na ciasto :4 jaja,300g smietanki 30(mozna dac pol smit i pol mleka bedzie mniej tluszczu),maka 100g. calosc wymieszalam i posolilam. moczylam w ciescie obrane pieczarki(600g),posypane jarzynka i skropione sokiem z cytryny(kapelusze kroilam na pol zeby byly ciensze) . smazylam na smalcu(200g). na upieczone gorace dalam 50g masla. posypalam koperkiem. na sos :150g majonezu,200g jogurtu nat. sol pieprz ,szczypta cukru,czosnek. calosc podzielilam na 6 porcji. 1porcja razen z sosem :b6,75 t82.45 w15. pychotka. A dzisiaj na obiad kotlet schabowy i ziemniaki z ogorkiem zielonym i sosem czosnkowym z curry. sos taki jak do pieczarek + curry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ziemniaki gotuje w mundurkach. zimne kroje w plastry,ogorki rowniez,dodaje posiekany szczypiorek i zalewam sosem. polecam. milego dzionka zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolaDD
Aniu chyba nie dam rady na Twojej diecie , nie mogę tyle tłuszczu ,źle się czułam a po tygodniu przytyła to już całkiem mnie zdołowało .Pisałem jestem nie zdyscyplinowana produktów nie wazę i boję się ,że mogę zrobic sobie krzywdę Źle sie jest na jakiejkolwiek diecie jak masz rodzinę i musisz gotować inaczej dla rodzinki . oni chybaby nie przeszli na DO. Tym bardziej ,że młodzi ludzie nie przywązują wagi do żywienie i to skubą , to zjedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola DD zrezygnuj z pieczywa,kasz ryżu,maki i makaronu.ziemniaki jedz z umiarem,owoców mało i zobaczysz ze już poczujesz sie dużo lepiej. pózniej pomyslisz o żo. w moim domu wszyscy sa na żo,w tym 8letnia córka. nasze posiłki chetnie jedzą nieoptymalni i nie mają pojecia ze zawierają one sporo tłuszczu. Nie chce Cie na siłe przekonywac ale warto zeby byc zdrowym i miec dużo energii. ja codziennie spie tylko ok 5 -5,5 godziny,jestem cały dzien ''na nogach'' i nie narzekam na zadne bołe nóg czy kregosłupa. nie cierpie zpowodu migren i nie wiem co to dolegliwosci kobiece. NIE PODDAWAJ SIE.trzymam kciuki za Ciebie. dzisiaj w pracy wypiłam tylko 2 kawy ze smietanka +butelke wody, po 17 na obiad kotlet schabowy i brukselka z masłem i na deser 3 kosteczki gorzkiej czekolady. sniadania nie jadłam bo nie byłam głodna. razem białko ok30 t125g w ok40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, wielkie dzięki za kolejne super przepisy. do jolaDD Mój syn schudł 7kg i chudnie nadal. Odstawił słodycze, chociaż lody ostatnio wcinał (dla mnie za słodkie), je więcej jajek, obiady zawsze optymalne, na kolację tylko węgle. Do szkoły bierze kanapkę ze zwykłym chlebem. Owoce je sporadycznie, ostatnio robię koktajl ze śmietaną i truskawkami - to pije chętnie. I już nie ciągnie go do batoników, ciasta i ciasteczek. Ja schudłam 4 kg, ale święcie wierzę, że jeszcze te kolejne 4g także zrzucę. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daniel 24 zdrowy w 95%
pomagam ,odżywienie tak ale suplementacja +zbilansowanie wszystkich substancji odżywczych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolaDD
Gosiu ,Aniu dziękuje za rady postaram sie do nich zastosować ,może małymi krokami i da się przejśc na inne odżywianie Pozwolicie ,że dalej tu z Wami będę i czasami coś skrobnę Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ upały u nas niemiłosierne...... Co do diety...to Ja już tak wszystkiego dokładnie nie ważę...tzn.nowe potrawy tak,ale są posiłki które się powtarzają i tak na oko wiem ile czego zjeść można:D :D Samopoczucie ok. Pozdrawiam optymalnie Hej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×