zostałam zdradzona przez meza 4 razy tak mi zle.....................

po 8 latach malzenstwa ,2 dzieci,,jestem zalamana ,przyznał mi sie ,przepraszał mowił ze głupota i przysiegał ze sie to nigdy nie powtorzy,czy mam mu wierzyc? nie wiem,mowił ze mnie kocha...co mam zrobic..umawial sie z paniami z gazety

czy ktoras rowniez tak zostala potraktowana ,jak wyglada teraz wasze zycie,,czy zdrada sie powtorzyła czy myslicie ze jak maz zdradzi raz ,,to kiedys sie to napewno powtorzy?

co za nudy kolejna zdradzona :O jakich wy facetów na mężów wybieracie????!!!

Weź przeczytaj co napisałaś, zdradził cię 4 razy więc robił dość nagminnie nie raz tylko 4. I ty się pytasz czy masz mu wierzyć, błagam puknij się w czoło.

no ja to rozumiem że jesteś rozdarta a w jakim wieku masz dzieci???

To jest to że my wierzymy jak głupie ale już po 2 razie dałabym sobie spokój z nim weź dzieci ze sobą i rozwód z jego winy

te 4 razy były w ciagu 1 miesiaca

dzieci sa juz duze 7 i 9 lat

hmm powiem Ci ,że jakis czas pracowalam jako hostessa i bywalam na roznych bankietach itd i z moich obserwacji wynika ,że malo ktory facet chce byc wierny

mój mnie raz :( mamy 2 letnią córkę. Raz o którym wiem :(

daj sobie z nim spokoj nie zasluguje na ciebie, gdyby facet mi zrobil takie swinstwo to bym go wyrzucila za drzwi, dzieci zostana z toba ale z ojcem beda mogly sie co jakis czas widywac

czlowiek jak raz zdradzi zrobi to kolejny raz... nie wybaczaj ... dasz rade ... ulozyc sobie zycie na nowo ! badz dzielna a tego mezulka miej w dupie

Wiesz co już po twoim sposobie pisania czuć że nic nie zrobisz , wybaczysz mu i tyle a i jeszcze go podręczysz trochę dlaczego ????? postaraj się być atrakcyjniejsza i niech on będzie o ciebie zazdrosny a i jeszcze jedno jak się dowiedziałaś ?

antoś z 3b - i teraz nim to napisałeś ? ale zdolny chłopak

wiem ,że to boli ,ale dlatego ,że czesto bywalam i dalej czasem bywam na roznych wyjazdach ,imprezach to wiem co sie na nich dzieje widze jak zaczepiaja i mnie i moje kolezanki przykladni mezowie na pozor, na dobrych stanowiskach itd a potem dzwonia do sowich zon i mowia do nich ,,kochanie" co do wiernosci swojego tez mam watpliwosci choc go nie przylapalam ,ale juz za bardzo znam facetow

wlasnie przypomniala mi sie rodzina mojego chlopaka, jak mial 10 lat jevo rodzicie sie klocili wtedy jego mama dowiedziala sie o zdradzie wybaczyla mu, ma praca na wyjazdach, zawsze ja zdradzal zawsze jakos sie dowiadywala przez 20 lat zawsze ja zdradzal, ona ma nerwice teraz, dwa lata temu wygon ila go z domu po razy pierwszy na rok czasu, tesknila za nim ( nie rozumiem jak mozna za czyms takim tesknic) i znowu go wziela do domu a ten czlowieka to koszmar taka masakra ze szok nitk go nie lub ciagle tylko gada ze jest najlepszy najwazniejszy, rodzina zadna ich nie odwiedza oprzez tegoi czlwieka, ja tez go nienawidze szczeze powiem ze nigdy nie znalam tak porabanego czlowieka , wiec mowie ci zastanow sie jesli niechcesz cale zycie cierpiec. 3 maj sie

Wszyscy tacy sami mnie też się wydaje że każdego faceta można zmanipulować :) no przecież oni nigdy są nie winni

nawet czasem widywalam ich zony i niektore naprawde byly ladne i zadbane..wielu jest takich facetow co jedna kobieta im porostu nie wystarczy obojetnie jak bedzie pikna i dobra w lozku

Jak mu uwieżysz to będziesz głupia i naiwna. Jak można zastanwiać sie jeszcze czy żyć z takim chujem. Jak dla mnie ten gość jest jebniety . Jak można powiedzieć zdradzając 4 razy , że żałuje itd. Przecież to śmieszne, a Ty weź się w garść i nie daj się poniżac Sory, ze tak pisze ale nie wytrzymałam

tzn pewnie sa tez wierni ,ale to raczej rzadkość ,albo nawet jak sa wierni to ogladaja sie za innymi i gdyby zona ich tak nie pilnowala ( bo znam i takie przypadki) to szybko by je zdradzili

a gdybys byla zdradzona 3 razy to bylo by ci lepiej? co za durnota. wystarczy jedna zdrada i juz jest zle.

choc mysle ,że mozna tak zrobic zeby facet nie widzial poza Toba calego swiata ,ale kosztuje to duzo umiejetnosci i wysilku..jak narazie mnie sie to udawalo tylko na pewien czas w zwiazkach . nie moza byc dla faceta za dobra , trzeba go czasem olać ,byc egositka.. stara prawda ,ale madra. jak jestes dobra i uczynna zaraz bedzie dla ciebie chamski ,albo zdradzi cie z jaka zdzira ,albo do takiej odejdzie

ta, ale dopiero po 4 razie zaczęło go gryźć sumienie. Nie warto tracić życia na samców. Zostaw go.Ja NIGDY, ALE TO PRZENIGDY nie wybaczyłabym zdrady ;/

margirit - bo pewnie nie zostałaś nigdy zdradzona. ja tez myślałam, ze nie wybacze

nie zostałam, ale na samą myśl mną telepiemi jest ciężko wybaczyć byle pierdołę, co dopiero zdradę.

no to jak zostaniesz to pogadamy.

mam nadzieję, że nie będzie powodu by pogadać.Poza tym ja wiem, że trudno jest zostawić faceta, może jak raz zdradzi i tego żałuje to wybaczenie jest jeszcze możliwe. Ale jak sobie bzyka kilka razy, tzn. że nas nie szanuje i nie kocha. Albo potrzeby jego kutasa przysłaniają mu 'miłość' do kobiety. Ja bym swojego wykastrowała po takim numerze, wtedy mogłabym mu wybaczyć.

miałam tak samo. Teraz jestem z nim ,a on mówi ,ze nie zdradza,a ja mu wierzę :)))))) Jak się dowiedziałam to odeszłam.wtedy był z 16-latką-opiekunka naszych dzieci.znaczy pierdolil się z nią w naszym domu,w naszył łóżku.Ta mała kurwa kąpala się w mojej wannie ,używając moich kosmetyków.Po 6 latach jest mi obojetne ,co ten człowiek robi

to skoro on Cię kocha to zaproponuj mu kastrację

margirit-------> ty masz łeb---zaproponuję swojemu, bo on też twierdzi ,ze mnie kocha.