Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dlaczego mają z tym problem

Dlaczego prawiczki mają problem z przeszłością seksualną kobiet?

Polecane posty

P_P sądzisz że jedyną rzeczą na jaką mnie stać jest zakorkowanie gimnazjalnej doopodajki? Czy fakt że nie rucham byle czego jest jakiś obraźliwy dla płci przeciwnej? Nie czekam na dziewicę, która spadnie z nieba. W ogóle to czy jest dziewcą czy nie nie ma jakiegoś zayebistego znaczenia. Jak dziewczyna była od zawsze spoko, była w zwiazku parę lat i z tym jedym spała, przez co straciła dziewictwo to co mi do tego? Jak mógłbym ją sądzić z tego, skoro mnie wtedy nie było? Z tym że patrzę na to z lekką rezerwą. Takie myślenie jak przedstawiłem powyżej dotyczy osób w wieku od lat 18, czyli moich rówieśników. Innymi słowy, jak bym w wieku lat 22 szukał panienki i trafiłbym na 19 letnią niedziewicę, która była z kimś na poważnie to okej. Gorzej jak bym teraz natrafił na 16 letnią niedziewicę, bo wtedy coś by było nie halo, nie uważacie? W tym wieku licząc na panienkę młodszą do lat 3 maksymalnie w grę wchodzą tylko dziewcię, bo doświadczona 15 latka to dla mnie patologia. Jeśli jednak bym miał szansę poznać fajną dziewczynę w moim wieku lub (niemożliwe) starszą to jej dziewictwo mnie nie obchodzi o ile nie jest doopodajką. Potrafię dotrzeć w różne miejsca i posprawdzać to i owo, stąd bym wiedział takie sprawy :classic_cool: Czy to co mówię kogoś mierzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak często panienki wolą doświadczonych. Robiłem niedawno rysunki do takiego komiksu wzorowanego na takim obrazku z kwejka. Właśnie tego dotyczył + zakończenie w tym wypadku na korzyść prawika :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beliar, a gdzie ja napisałam coś podobnego? ;) Po prostu stwierdziłam, że gadanie o potykaniu się niemalże o "rozkorkowane" gimnazjalistki jest grubą generalizacją, jeżeli nie kompletną fantazją. Zazwyczaj takie rzeczy o dziewczynach piszą Ci, którym smutno, bo tak naprawdę nie mają o kobiecej mentalności zielonego pojęcia. Gdyby je mieli takich rzeczy by nie opowiadali. A to, ż e"nie chcesz ruchać byle czego", jak sam się wyraziłeś nie ma żadnego znaczenia, bo nie do tego nawiązywałam, a do stereotypów o pladze ultra wczesnej defloracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jurny jurek
Ja jestem prawiczkiem i nie mam żadnego problemu z seksualną przeszłośćią kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodziłem do gimnazjum i uwierz mi że to co mówię to ani nie fikcja ani nie wyolbrzymienie. Staram się nie generalizować, jednak w dzisiejszych czasach dziewczyna wyglądająca na porządną może się okazać, kimś kto na pewnym ognisku w 2 klasie gimnazjum obrobił bolca dwóm gościom, po to żeby wypiąć się trzeciemu... a czwartemu zafundować hiszpana. Smutne ale prawdziwe. Co innego utrata dziewictwa ze stałym partnerem a co innego utrata dziewictwa z gościem, który niewiadomo gdzie tego kootasa kisił (w kobylej doopie?). Równie dobrze ja mógłbym zapiać tirówkę i napisać se na czole ,,ja NIE prawik". Ale CO by mi to dało? Miałbym się poczuć lepiej? Miałbym być bardziej męski? O co kaman?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wyznaje takich teorii, a sam nie jestem atrakcyjny dla kobiet i ich nawet nie szukam bo nie mam czym zaimponować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano faktycznie ten komiks jest już na forum. Moim zdaniem nie jest plagiatem bo chodzi tam zupełnie o co innego. Główne postacie są podobne do tych użytych w innej grafice, jednak to nie powód żeby to nazywać plagiatem. Równie dobrze możnaby było zarzucić bajce Kubuś Puchatek że jest plagiatem Misia Koralgola (czy jakoś tak) bo w obu występują lekko spedalone niedźwiadki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podszywie offermy, jeśli nie miałbym powodów żeby się wkurrwiać to bym się nie wkurrwiał :D W ogóle wolałbym się nie wkurrwiać, bo jest tyle innych możliwości spędzania wolnego czasu z dziewczyną że nie wiem czy na wkurrwienie jest tu miejsce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla prawiczka tylko dziewica
!!!! wypuszczalskie niech spierdalaja do ruchaczy tylko do tego sie nadaja !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beliar, no to żeś dowalił, bo ja na niejednym ognisku byłam i takich cudów na kiju moje oczy nigdy nie widziały. Ani nawet moje uszy nie słyszały. Jeszcze w gimnazjum, takie orgie urządzać, kiedy na dobre biust nie wyrósł? Puknij się w czółko. To chyba o jakichś marginalnych przypadkach piszesz, gdzie dziewczyna mieszka na ulicy i nawet nie wie co to błona dziewicza i godność kobieca, bo od małego była wychowywana w burdelu. Takie gadanie to są właśnie ploty rozsiewane przez smutnych ludzi. Dziwną analogią jest fakt, że najczęściej się pojawiają na kaffe, która słynie ze swojego magnesu na samotne osoby. Na innych forach jakoś tego nie zauważyłam. Przynajmniej nie w takim stopniu. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
P_P dziewczyno nie wypowiadaj się o przypadku, który opisałem bo najzwyczajniej w świecie nie mieszkasz w mojej okolicy. Jesteś inteligentna to fakt, ale do kurrwy nędzy nie jesteś jasnowidzem :D Powiem więcej w samej mojej klasie w gimie były conajmniej dwie udane, z czego jedna tak lodziła że nawet nie zaprzeczała tylko rechotała pod nosem. Tyle tylko że lodziła swojemu w chooj lat starszemu chłopakowi. W LO było takich więcej i też calutkie doświadczenie wyniosły właśnie z gimnazjum. Może Ty mieszkasz u Pambuka za piecem, gdzie takie cuda sie nie dzieją ale u mnie to przeróżny syf ma miejsce, z grandami włącznie :P Choojowa ta moja okolica, nie przeczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja tam uważam, że pomysł komiksu jest ukradziony i basta. :classic_cool: Co innego nawiązanie, a co innego zerżnięcie motywu przewodniego i podstawowej metafory obrazu kropka w kropkę. Kubuś Puchatek i Miś Koralgol zasadniczo się od siebie różnią, dlatego nie można o nich mówić jak o plagiacie. Charakterystyczne punkty mają różne, no i przewodnia treść bajek też się nie pokrywa, wiąże ich ze sobą tylko gatunek. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
P_P nie ja wymyślałem komiks, jednak się z Tobą nie zgodzę. Nie obraź się ale dyskusja z Tobą jest uciążliwa bo masz mózg totalnie wyłączony z możliwości przetwarzania tego co inni piszą. Piszesz jakieś brednie jakbyś wiedziała co się działo u mnie w szkołach. Jedna z tych lodziar to była moja dobra koleżanka (tylko koleżanka) z którą wagarowałem i piłem na umór. Tak samo nie widzę w komiksie przy którego rysunkach się napociłem niczego ,,kropka w kropkę". Plagiatem nie jest, nie ma takiej opcji. Ja patrzę z rezerwą na gimnazjalistki bo z roku na rok coraz gorzej. W mojej okolicy osiemnastolatka dupczona od końca podstawówki jest teraz w ciąży z gościem co jest od niej kilkaNAŚCIE lat starszy :P Tyle ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra, skoro żyjesz w takiej okolicy, to już nic nie podważam (nie wypada polemizować, kiedy takie patologie żeś na własne oczy widział). :classic_cool: W każdym bądź razie to jest podpinanie teorii pod sporą część dziewczyn, które nic wspólnego z takim życiem nie mają. O- tak to ujmę!:P Zresztą, jak ja żyję u Pana Boga za piecem (wyrażenia Pambuk strasznie nie lubię, bo używają go najczęściej przekonani o swojej wyższości intelektualnej nad wierzącymi, tudzież "katolami" ateiści), to równie dobrze Ty możesz być wyjątkiem, tylko przechylonym na tą drugą stronę ekstremum. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6546456
...a jak straciła dziewictwo w wieku 15 lat to co ? to już jest kurwa od razu ?...liczy się teraźniejszość i jaka ta osoba jest jak się zachowuje tu i teraz i czy ma kurewską naturę czy nie ,a to czy ma kurewską nautrę i lubi dawać dupy niema nic wspólnego z faktem utraty dziewictwa w młodym wieku. Równie dobrze kobieta może stracić dziewictwo przy Tobie bo wcześniej np miala jakieś tam problemy itp...i odkryje w sobie naturę dziwki i co wtedy ? ....,a taka co straciła dziewictwo w wieku 15 lat na wakacjach u babci na wski z chłopakiem tam poznanym moze wyciagnać wnioski stac sie silniesza i nie jest dupodaja bo niema takiej natury ,tylko młodość , ognisko , beztroska i głupota :P ,ale takim sie jest w młodym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beliar, no to nie polemizuj ze mną, nikt Ci nie każe, ani ja się jakoś specjalnie w żałobę nie pogrążę z tego względu, że mnie uważasz za wyłączoną z przetwarzania Twoich postów, co analogicznie by można napisać o Tobie, bo przecież przyjęłam do wiadomości fakt, że żyjesz na moralnym zadupiu, co żeś zgrabnie pominął. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6546456 Piszcie co chcecie, panienka jak by mi się przyznała że miała lat 15 jak sie rozprawiczyła byłaby u mnie spalona na starcie. Taka osoba mnie do siebie nie przekona. Tak młody wiek rzy utracie dziewictwa świadczy o tym że ta osoba miała ostro nasrane w głowie i niewiadomo jak ma teraz, taka sytuacja mogła jej się odbić na psychice nieźle. Piszę ,,mogła" bo nie wiem jak to tam dokładnie jest. Myślę że jak na prawika i tak mam dosyć delikatne poglądy na te tematy, a przecież za mną nikt nie musi latać. Jest z pewnością masa facetów, którym to by nie przeszkadzało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
P_P, tamten post napisałem zanim wreszcie przyznałaś że nie ma co polemizować ze mną jako mieszkańcem moralnego Sin City na temat tego co sie u mnie dzieje. Już nie ironizuj tak, obydwoje doszliśmy do wniosku że dalsza dyskusja nie rokuje nic dobrego, więc odpuśćmy, nie obrażaj się ani nie baw się w pseudointelektualnego- ironizującego trolla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój post z 20:41, nie ,,rozprawiczyła" tylko ,,straciła dziewictwo". Pisałem co innego, myśłałem co innego, oto efekt :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm, to teraz każda normalna dyskusja jest trollingiem? :) Wedle takich prawideł sam nim jesteś, bo mi w ogóle odpisujesz- co za szaleńcze prowokacje pseudointelektualisty mieć swoje zdanie- olaboga. Normalnym rozmówcą jest ten, kto nie oponuje. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie napisałem że trollisz tylko napisałem żebyś nie zaczęła. W ogóle po chooj to drążymy, dajmy sobie spokój albo zmieńmy temat :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apropo zmiany tematu, dlaczego facet ma parcie na bycie "zdobywcą"? Ostatnio mnie tak naszło na rozważania w tym temacie i ni ciula nie mogę pojąć tej rozbieżności emocjonalności babki i faceta. 😭 Chyba będę się musiała zadowolić stwierdzeniem, że "tak już jest". :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sam nie wiem o co chodzi z tym ,,zdobywcą". Ja generalnie nie mam w planie uganiać się za panienką jak za jakimś przedmiotem. Niech sama się też trochę pomęczy, może przez to prędzej doceni to co z tego wyniknie. Kłodom mówimy stanowcze NIE, asertywnym kobietkom mówimy TAK. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asertywna kobietka to taka kobietka, która nie tylko stoi i struga księżniczkę niedostępną jak gniazdo szerszeni olbrzymich z tytanowo-kosmicznymi turbożądłami maszynowymi. Asertywna kobietka to taka istota, która jest w stanie przejąć inicjatywę, kiedy oczywiście jest na to zapotrzebowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem się nie opłaca kompletnie przejmować inicjatywy, bo nie wiadomo, czy Cię dana osoba w ogóle chce. A potem płacz i zgrzytanie zębów. Lepiej najpierw wybadać grunt, żeby ewentualnie sobie odpuścić i nie ośmieszać się końskimi zalocikami.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja narazie do nikogo nie startuję, bo niebardzo jest aktualnie do kogo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm, ja tam nie mam problemów z deficytem fajnych ludzi. Po prostu nie jestem "w niczyim typie" i się nie mieszam w żadne ponad-koleżeńskie relacje, zresztą żeby takie zaistniały musiałabym je sama inicjować, co jest kłopotliwe, ze względów wcześniej ujętych. Dlatego jestem z każdym na stopie koleżeńskiej i nie staram się tego zmieniać. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×