czy któraś może polecić dobry tusz do rzęs??

hej, testuje juz ktorys z kolei tusz i z żadnego tak naprawde nie jestem zadowolona w 100%...chodzi mi o takie max pogrubienie, przedluzenie swoja droga ale zeby byly bardzo ciemne i wyraziste, na uczelni widzialam laskę ktora miala takie rzesy jakbym chciala ale nie podejde do obcej i nie spytam jakiego tuszu uzywa:/ no chyba ze to byly sztuczne ale watpie...jakie tusze daja dobry efekt pogrubienia i maksymalnej ciemnosci i gestosci rzes??

i georgio Armani oby dwa sa dobre, sama nie wiem ktory lepszy :) Armani chyba mi na dluzej starcza. moja kumpelka kupila teraz armaniego wodoodporny i tez jest bardzo fajny, bo bylam z nia na wakacjach i pozyczala mi na plaze :)

jak zobaczylam temat to juz chciałam CI polecic moj super tusz, ale po przeczytaniu wiadomosci widze, że o co innego chodzi... Jesli jednak komus nie zalezy na pogrubieniu, ale na podkręceniu i wydlużeniu (naprawde wydłuża!!!!) to moge polecic tani tusz, ktory mimo niskiej ceny jest super i uzywam go juz od kilku lat. Kupuje go w rossmanie, za 8,99, firma nazywa sie miss sporty, ma swoje stoisko tam gdzie są rzeczy do makijazu z firm typu loreal, maybelline itp. Tusz jest w cienkim nieduzym granatowym opakowaniu.

a dlaczego nie podejdziesz i się nie zapytasz, jak jakas dziewczyna ma fajny kolor włosów to ja normalnie podchodzę się pytam i zawsze mi odpowiadają, a co sobie o mnie pomyślą to juz mnie nie obchodzi. co do tuszu to polecam loreal telescopic, tylko on chyba bardziej wydłużający jest, ale też troche pogrubia, ale rzęsy są po nim zajebiste.

zadnego z tych jeszcze nie kupowałam..moze spróbuje tego armaniego;)

Polecam Rimmel albo Max Factor

a ta dziewczyne widziałam raz...pewnie jakby drugi raz sie napatoczyla to bym spytała

y i kilka razy mnie obce kobiety pytały, jaki to tusz mam i nie wierzyły, że żaden. Mam naturalna ciemna oprawe oczu i wyglądam, jakbym miała tusz - a nie mam

od dłuższego czasu kupuję z Eveline w złotym opakowaniu.Jestem z niego naprawdę zadowolona

ja polecam lanocome hypnose:P jest rewelacyjny a rzesy nie sa sklejone a sa bardzooooooooooo dlugie i swietnie wygladja

własnie..wazne tez zeby nie było sklejania rzęs:/ i nie tak jak niektóre które kupowałam..ze trzeba z 10 razy przejechac po rzesach zeby byl porzadny efekt

ja jak mowilam polecam lancome hypnose:)

JA JESTEM ZADOWOLONA Z MAYBELINNE COLOSSAL. ALE TYLKO CZARNEGO. MA FAJNĄ SZCZOTECZKĘ I RZĘSY SĄ PO NIM SUPER.

ja bede miała do sprzdania lancome hypnose wodoodporny, ktoś chętny?

zycie zycie jest noweląąąąą- moze u ciebie takie tusze działaja cuda bo masz ładne rzesy u takiej osoby jak ja ten tusz nic ciekawego nie robi wiec mysle ze kazda powinna szukac "swojego" tuszu.

ja bede miała do sprzdania lancome hypnose wodoodporny, ktoś chętny?

ja bede miała do sprzdania lancome hypnose wodoodporny, ktoś chętny?

Max Factor Masterpiece albo False Lashes. Ze średniej półki to najlepsze jakie miałam :) Z tańszych to słyszałam że jeden z Hean jest dobry tylko nie pamiętam który, i wiem że się zachwycają takim różowo-czarnym z Essence (marka w drogeriach natura i Douglasach, chyba po 12 zł). I jeszcze byłam dość zadowolona z Wondera z Oriflame :) Ponoć jeszcze z Avonu jest ok SuperShock.

super jest Loreal Colagen + efekt na rzesach jak opisany prze Ciebie! :) (po podwójnym wytuszowaniu)

Grawitacja - ten co Longoria reklamuje? Używałam go i po nim sobie przyrzekłam że nigdy więcej tuszów z Loreala. Nie dość że sklejał dziwnie rzęsy (robiło mi się 5 sklejonych kępek rzęs!) to nie zastygał, i przez cały dzień dolne rzęsy kleiły mi się do górnych. A co najdziwniejsze to mimo że nie zastygał, obsypywał się już po 2h i miałam pod oczami czarną pandę. Dodatkowo nie szło go zmyć z rzęs, musiałam specjalnie drogi płyn kupić :o Dwa dni poużywałam i wywaliłam w pizdu. Nigdy więcej. Sklejone rzęsy były modne w latach 80tych :o A kupowałam nowy, zalakowany folią, w porządnej drogerii.

a ja Ci powiem który jest naj naj lepszy jeśli chodzi o pogrubienie... MAYBELLINE colosal volum expres

miałam już ten w tym różowym opakowaniu, żółtym, i ten nowy pomarańczowy, ale najbardziej polecam żółty!!!! własnie fajnie pogrubia

malwinka a jakiego tuszu uzywasz bo widzę,ze masz chyba takie rzęsy jak ja ,nic nie mogę znalezc a do tego mam wrażliwe oczy i żaden tusz do oczu wrażliwych mi nie pasuje ,może cos doradzicie

eveline zBiedronki jest super.Tez uzywam .Cena przystępna

Ten zestaw z Eveline wrzuciłam do koszyka, ale jeszcze nie zdażyłam go przetestować, bo kończę False Lashes i Multi Action z Sephory :) tojatu - faktycznie, żółty taki gruby z Maybelline też był całkiem całkiem :)

z tego co piszecie to musze cos wybrac i dalej testowac az znajde ten najlepszy dla mnie, bo dla jednej efekt jest super a druga juz niekoniecznie...pewnie i rózne rzesy i upodobania...z tych co do tej pory miałam to rimmel najlepiej sie u mnie spisywałm ale własnie chciałam cos by jeszcze grubsze były i wyrazniejsze

no to naprawdę jeśli chodzi Ci o grubsze i wyraziste to ten colosal volum expres zółty, a ten w różowym opakowaniu ma poność intensywną czerń, ale jakość różnicy nie widziałam...

dzieki;) na pewno coś wybiore

do: czikiczikitkat Nie wiem kto go reklamuje, ale ja go uzywam i jest swietny. Własnie zaleta jest to że po tym jak wytuszuje rzęsy są perfekcyjnie czarne, i długie. Pozatym bardzo dobrze szczoteczka rodziela rzęsy, ja uwielbiam malowac sie tymi grubymi szczoteczkami z dlugimi wloskami, wg mnie perfekt. Ale jak widać nie wszystkim pasuje...

jak dla mnie Manhattan'a najlepsze tusze, polecam