TEST POZYTYWNY - TEST NEGATYWNY, okresu brak - o co chodzi?

ostatnia miesiaczke mialam na poczatku sierpnia. cykle mam dlugie, zdarza sie, ze przekraczaja 32 dni. dzis moj 42. dzien cyklu. miesiaczki brak. w piatek po poludniu zrobilam test (39. dc). wyszedl ledwo widoczny cien cienia drugiej kreski. przyjelam, ze zaszlam w ciaze, a do zaplodnienia doszlo w czasie, gdy juz wlasciwie spodziewalam sie okresu (mam dziecko z podobnego obrotu spraw). w sobote rano zrobilam drugi test (40 dc). wynik zdecydowanie negatywny. w niedzielę wieczorem powtorzylam (41 dc). wynik rowniez negatywny. miesiaczki brak. czy ktos wie, o co tu chodzi?

zrób test z krwi dla 100% pewności, potem do ginekologa nikt Ci tu nie powie co Ci jest, może to tylko zwykle takie o przesunięcie, może torbiel, może coś innego