tajemnica rozwodnika

zwiazalam sie z rozwodnikiem,trudno mi bylo zaakceptowac jego 2 dzieci w weiku szkolnym,ale jakos dalam rade,szukamy mieszkania,a on dzis czekal na mnie pod domem rano i powiedzial mi ..ze ma jeszcze jedna core 15 lat,na ktora placi alimenty,z inna kobieta....ze pewnie go zostawie po tej "nowinie"...poszedl..i zostalam sama z pytaniem co dalej..2 lata ukrywal to przede mna?zostawic gO?dodam ze bardzo sie kochamy,a tu takie cos?

na pewno ma jescze jakies benkarty.zostaw go nic z tego nie bedzie!zastanow sie dzxiewczyno on ciebie oklamywal 2 lata!

ukrywal to fakt...mowi ze wiecej nie ma,przysiega sie,placze,ja nie mam zobowiazan a jego pokochalam..

oszukiwal cie!co jescze potrzeba zebys bardziej byla upokorzona?latwo powiedziec odejsc, wiem !ale dziewczyno wez sie w garsc i kopnij go w dupe,znajdz se faceta bez zobowiazan;)dobrze ci radze

masz racje,juz dawno kazdy mi mowil ze on z 2 dzieci nie dla mnie,a teraz jeszcze to 3,nawet wstyd sie przyznac..tylko tak bardzo go kocham,szkoda mi go,nie jest zlym czlowiekiem,wiem ze zalamie sie jak go zostawie,blaga mnie bym zostala

Dziewczyno, zostaw go... ja miałam ten sam problem. Facet na początku mówił, że ma jedno dziecko.. Zaakceptowałam z trudem. Potem przyznał się że ma dwie córki. wkurzyłam się, ale zostałam z nim, próbowałam wybaczyć... niestety dziś nie jesteśmy razem. Jaki jest sens budowania związku na kłamstwie?? dzieci to poważna sprawa, a jego zachowanie świadczy o tym, jakby się ich wstydził.

wiem ze z 2 dzieci jest bardzo zwiazany,ale sa rozpieszczone i robia co chca,on nie potrafi nad nimi zapanowac,ale jest zzyty z nimi i dba bardziej niz iejedna matka a o tamtej dziewczynce dowiedzialam sie dzis i czekam popoludnia az przyjdzie...nie wiem czy to ma sens..3 dzieci i skad brac kase,ja mam grosze na siebie,ale 3 dzieci?masakra

a czemu nie jesescie razem?

pokochasz kogos innego!wstyd , gadac ci ludzie beda a ty ciagle bedziesz o tyum pamietac i chuja z waszego zwiazku bedzie, za 2 lata powie ci ze ma jescze jedno?daj sobie spokoj, nie warto

tak mi zle:(

Tobie też robi, tylko trojkę i pójdzie do innej

ktos jezcze podeprze na duchu?

daczego nie jesteśmy razem? Bo okazał się zupełnie innym facetem niż mi się wydawało... wiem jedno. Ja już nigdy nie będę z facetem, który buduje miłość na kłamstwie... Wiem, że to boli, ale ból kiedyś minie...

kiedyś zapytałam go dlaczego mnie okłamał, że ma tylko jedno dziecko. W odpowiedzi usłyszałam, że bał się że nie będę z nim jak powie mi prawdę. Tak szczerze, głupszego tłumaczenia nie słyszałam.. Bo jakie to miało znaczenie?? Jedno, dwa, trzy?? Wiem, że Ci ciężko bo sama przechodziłam przez to jeszcze nie tak dawno. Ale uwierz mi, że to minie. Wcześniej czy później. Warto znaleźć kogoś, kto będzie Cię kochal i przede wszystkim nie będzie ukrywał przeszłości...

piszesz ,że masz na siebie grosze??? czemu sie czepiasz jego dzieci ,że sa rozpieszczone? Nikt cie nie chce tylko rozwodnik ,który nadupił setke dzieci ??? Co to za człowiek ,który sie nie przyznaje do własnych dzieci . Jestescie siebie warci

Zycie z dzieciatym to jak zycie na dlugo terminowym kredycie. 3 dzieci to 3 razty plus ewentualnie 1 wasze. Wiec przez wiekszosc zycia bedziesz splacala jego raty, kosztem wlasnego budzetu. Taka jest brutalna prawda!!!!!!! Po co Ci facet z bagażem, po co zaczynac zycie od wejscia pod gore???? A do tego tatusiem roku to On tez nie jest, skoro dzieciaka 2 lata ukrywał( pewnie ma go na tyle gleboko, ze kontaktu z nim nie utrzywal.) Wiec jest jeszcze ewentualnosc, ze dorobi u Ciebie 4 sztuke, odejdzie zaplodni nastepna, a Ty raz w miesiacu dostaniesz zafajdane grosze pt alimenty. Szczerze?? sPIERDALAJ JAK NAJSZYBCIEJ

sio sio brzydki facecie!wybij sobie go z glowy!

jesteś z facetem dla kasy? on ciebie utrzymuje? nienawidzisz jego dzieci, wkurzają cię, bo on wydaje na te dzieci pieniadze? tania panienka jesteś?

nie jestem zadna tania panienka,mam swoj kat,prace,swoj pieniadz i nie jestem od niego zalezna,pisalam tylko ze dzieci sa rozpieszczone bo musza miec same drogie rzeczy,byle czego nie zjedza,wlaza na glowe i sa strasznie rozkrzyczane,nawet ze szkoly non stop przychodza skargi...nigdy nie potrzebowalam faceta ,by mnie utrzymywal,nas polaczyla milosc,zakochalam sie zw nim i tak sie zaczelo,na powodzenie nie narzekalam nigdy ,moglabym byc z innym,ale kocham jego,nie chcialam byc z innym dla kasy czy z innych pobudek niz uczucie...a teraz taki dylemat..on blaga,prosi,przyniosl kwiaty,a ja w rozterce...

czy ja napisalam ze ja nienawidze te dzieci?ktos wyzej nie potrafi czytac ze zrozumieniem...

wiem ze najprosciej kopnac w 4 litery,rozwazam to,bo ciezko bedzie,...

nie najprościej, tylko najrozsądniej! naprawdę poważnie myślisz o kolesiu, który zrobił jednej babce dziecko i ją zostawił, potem kolejnej babce dwójkę dzieci i znów odszedł????? tylko mi tu nie wyskakuj z tekstem, że to te wszystkie kobiety takie niedobre były :O widać, że kawał skurwiela z niego i bajerować nieźle umie :O

wiem ze to co napisze bedzie bardzo trudne dla Ciebie ..... niestety dzieci i alimenty i byłe zony czy kochanki beda ciagneły sie za wami przez całe życie .. moze teraz powiesz : damy rade ! ale za kilka lat bedziesz miała zwyczajnie dosyc kiedy dzieciaki i eksy beda wsadzac nos w wasze życie ... moze nawet kłotnie i wasnie z " ich " powodu a nie waszego ..... nowy , wolny facet bez zobowiazan ... niekoniecznie tak bardzo kochany i kochajacy :::::::::::( Twój wybór moze zbyt dużo tajemnic ma twój facet ?

ta druga to jego zdradzala i ma drugiego meza wiec to byla jej wina,to jest pewne wiem to

to fakt,ze to wszystko ciagnac sie bedzie cale zycie latami....tego obawiam sie najbardziej...ciagle ktos bedzie ingerowal w nasze zycie,a co ze mna?????

Do autorki: Teraz Ci jest zle ,a zapewniam Cię ,że jak nadal będziesz z nim to będzie Ci jeszcze gorzej....

rozwodnicy to najgorsza plaga tego swiata, wiem, ze Ci ciezko ale dasz radę, mój ex też zrobil trójke, kazde z inną matka, masakra,na szczescie ja bylam pierwsza ale pomimo tego wstyd mi, że taki dzieciorób jest ojcem mojego dziecka, córka z nim nie gada bo nie powiedzial jej o kolejnym ślubie, zgrywal kawalera, nawet 11letnie dziecko wie, że tak sie nie robi

niekoniecznie musi kłamac co do rozwodu - czyli ze wina byłej zony , ale chocby dziecko spoza małzenstwa mysle ze musisz poznac powód dlaczego on nie wychowywał tego dziecka i co go łaczyło z matka tego dziecka czasami ludzie sie zmieniaja i to bardzo - na pozytywnie ... tylko ta przeszłosc bedzie zawsze z wami poczawszy od finansów konczac na łozku bardzo trudne wyzwanie - moja prywatna uwaga : jesli wytłumaczyłby sie z powodu trzeciego dziecka pozytywnie i dzieci byłyby wkrotce dorosłe (sprawa alimentów i spotkan ) to moze zaryzykoawalabym

tylko czy on umie powiedziec prawde ? facetom trudno to przychodzi :( jest tylu kawalerów którzy cenia sobie wiernosc ! czy warto poswiecic swoje zycie człowiekowi któremu nie ufam ?

a może w końcu powiedział Ci to bo miał dosyc ukrywania się i było mu ciężko a o 3 dziecku nie powiedział ze strachu, porozmawiaj z nim szczerze