ile moge jeszcze przytyc??

takie pytanie mam jak myslicie skoro w 25 tyg jestem juz 6,5kg do przodu to ile moge jeszcze przytyc do konca ciazy??

Do 24tc nie przytyłam na wadze praktycznie NIC, a do porodu 10kg na plus :) Lekarz mi kiedyś mówił, ze najwięcej się przytyje w 8 i w 9 m-cu... a w tym ostatnim to waga może się nawet podwoić. Czyli jak do 8go miesiąca przytyjesz np. 11kg to w 9tym kolejne 11 co daje 22kg :) ... ale u mnie się nie sprawdziło. Chociaż faktem jest, że w 9tym przytyłam najwięcej :) Także spokojnie... jeszcze przytyjesz

jestem przeraazona...

jak to bylo z wami?? moze ktos odpowie??

Moja koleżanka w ciąży przytyła 19 kg, a najwięcej w ostatnich miesiącach... ja jestem w 23 tc i nie przytyłam praktycznie nic, jakieś 3 kg...

No kochana do 20 kg dobijesz napewno

Nie sah sie zwariowac. Ile mozesz przytyc zalezy od twojej wagi wyjsciowej. W ostatnich tygodniach kobieta przybiera nie tylko bo dziecko szybko rosnie ale tez matka zatrtymuje wode w organizmie. Szczuple mamy miedzy 14-20 kg normalne 12-16 kg a otyle 8-10 kg. Bdzie dobrze ;)

Ja w 25 przytyłam 10 kg! Teraz jestem w 34 tygodniu i do tych 10 kg doszło 3,5 kg, więc nie jest tak źle :) Ale od 6 miesiąca ciąży jem max 1900 kcal dziennie

A ja przytylam przez cala ciaze 6 kilo,najwiecej w 8 miesiacu w 9 miesiacu waga stala w miejscu,moj syn urodzil sie 2 dni przed terminem z waga 3.220.Tydzien po porodzie wazylam juz 3 kilo mniej niz przed ciaza,czyli stracilam 9.

ja jestem w 37 tc i przytylam 11kg. Od 34 tc jemok 1200 kcal dziennie:)

ja w ciąży przytyłam 16kg ale zdecydowanie najwięcej w ostatnim miesiącu

jak wy to robicie, ze do połówy ciązy nic nie tyjecie??? przeciez to niemozliwe?

Ja do polowy ciazy nic nie przytylam (w stosunku do wagi sprzed ciazy), bo przez wymioty w 1 trymestrze chudlam,a potem do polowy prawie dobilam do tej wagi sprzed.

Ja od 4 miesiąca do końca 7 miesiąca przytyłam stopniowo 11kg, w 8 miesiącu schudłam 1 kg teraz zaczełam 9 i waga dalej stoi na 10kg...dziwne...

ja do 21 tyg nie przytylam nic koncowy efekt to 11 kg na plusie, ale w ostatnim miesiacu nie przytylam nic..podobno najwiecej sie tyle, u mnie stanelo w 8 mies:)

no to załóżmy ze kobieta wazy 60kg to jak zajdzie w ciążę i np. w 7-8 mieisącu, płód juz waży z 1200-1500g , wody płodowe, zwiekszon aobjetośc krwi itd. nie kumam? to co chudniecie czy jak?

ja w ciąży przytyłam 7kg. Do 25tyg na plusie był tylko 1kg. W szpitalu zostawiłam 5kg teraz warzę 6kg mniej niż przed ciążą

moze byc tak ze maluch bardzo duzo zabiera bedac w brzuszku dlatego sie nie tyje. ja do 7 mies bylam aktywna bardzo jadlam na co mialam ochote ale sie nie objadalam slodyczy wogole bo za nimi nigdy nie przepadalam. jak urodzilam to tak 4,5 dziecko lozysko tez ogromne bylo wod sporo. zostalo na plusie moze 2 kg moze wcale a widoczne to bylo jedynie w piersiach. wiec wszystko mozliwe.aha i do tego gdzies do 25 tyg ciazy brzuch niewidoczny w efekcie koncowym tez maly byl.

sa różne kobiety, ja przytylam 15 kg, albo inaczej - jak przytylam 15 kg, to przerazona przestałam wazyc sie w ogole :) no ale bylo to juz ok 2 tyg przed porodem, wiec wiele ponad 15 mi nie przybylo. w kazdym razie, jak wrocilam ze szpitala, to mialam juz 8 kg mniej :) potem proces chudniecia zatrzymal sie na jakis czas, ale teraz (moja corka ma 4 miesiace) zostaly mi tylko 2 kg do zrzucenia - dodam, ze raczej nie cwicze, ani nie stosuje diet, gdyz karmie piersia. po prostu zdrowo sie w zwiazku z tym odzywiam i jakos samo idzie :)

ja nie wiem czy to powod do chwalenia ze np 25 tc - 1 kg do przodu naprawde nie macie lepszego okresu na odchudzanie? i przed ciazą bylyscie zadowolone ze swojej wagi? trzeba bylo sie za to wczesniej wziac :) i nawet jesli przytyjecie 5 kg dziecko moze sie urodzic i 4 kg, bo wyciagnie do matki - ale to kosztem waszego zdrowia, lub kiedys odbije sie to na jego zdrowiu - sama waga urodzeniowa nie jest wyznacznikiem dziecko wraz z wodami itd wazy ok 7 kg ja nie mowie zeby tyc po 20 kg ale jedzenie 1200 kcal to jak dla mnie jest ostra dieta... ja jestem w 34 tc i mam ok 10 kg do przodu i nawet jak dojde do 15tu to jak dla mnie bedzie ok, wiem ze wszystko zrzuce - pozniej - np cwiczac i naprawde przynajamniej jak dla mnie nie jest zadnym problemem jesc mniej - zwlaszcza teraz gdy dziecko uciska zoladek - i duzo na raz nie mozna zjesc - ale jem czesciej zeby pozniej sobie niczego nie zarzucala nie dajcie sie zwariować :)

popieram przedmówczynię w całej rozciągłości - ciąża to nie czas na odchudzanie! trzeba tylko pamiętać, że to także nie czas na obżeranie się do nieprzytomności, a wszystko w kwestii wagi będzie dobrze :)