On codziennie sie odzywa, pierwszy zaczyna rozmowe, nie zraza sie odmowa, wow!

Pozalam faceta, ok 30 na imprezie, milo sie rozmawialo, pozniej widzielismy sie w gronie wspolnych znajomych ejszcz ekilka razy. Zaczelismy pisac na gg, pozniej sms, byly rozmowy pozniej propozycje spotkan:) ale WOW nie ma czegos takiego jak "czajenie sie", "odczekiwanie 3 dni", "przeczekiwanie kto pierwszy zagada na gg", w koncu normalny dojrzaly facet:) sam zagaduje pierwszy, napisze sms na dzien dobry, wiele razy nie moglismy sie spotkac a ten i tak z duza swoboda proponuje i planuje inne wypady:) cudnie!

mam pewnosc z ejak napisze sms to nie wyglupie sie, bo wiem z eon spokojnie odpisze, moge do niego odezwac sie i nie czuje tego "a moze nie teraz, moze odczekac.." :D

od kiedy kobiety lubia 'byc osaczane'?:)

na początku każdy taki słodki :) jak jest spod ryby to za max miesiąc zacznie Cię olewać, jak skorpion to jak tylko przeleci, jak wodnik to będzie miał do ciebie o wszystko pretensje... Ale korzystaj póki mu się nie znudziłaś, bo to baaardzo miłe :)

nie ma osaczenia, jest ten luz i komfort ze on wie i ja wiem, ze sie lubimy:) on nie odzywa sie do mnie 24 godziny na dobe, wszytsko wywazone i subtelne ale i jakie latwe:)

to dobrze:) to byla lekka ironia, po prostu kiedys sie spotkalme z takim zdaniem ze kobiety nie lubia byc osaczane ciaglym pisaniem itd;]

samego. I w tym samym wieku. Z jakiego miasta?? tylko nie mów że Kraków:p ??

wiesz co, z moim pierwszym chłopakiem tak było. żadnego czajenia się, myślenia czy już wypada napisać czy nie itd. fajne to było :) i takie nieskomplikowane :D

rozwódkaaa - a jak strzelec, waga albo raczek ? Pytam powaznie :)

spokojnie, inne miasto:) milo z takim prawda? :) kurcze pierwszy raz zdarzylo mi sie poznac tak kogos, zawsze bylo to dziwne oczekiwanie na smss z niepewnosci, glupie uczucie wstydu ze "cholera moglam nie pisac tego sms.." a tu jest milo inie musze sie martwic o to z emoze mu sie nie podobam albo powiedzilam cos glupiego:)

koziorozec ;)

ale teraz sama mam taki skorpionowy dylemat :P doskonale wiem, co będzie, ale... chyba zaczyna desperacja ze mnie wyłazić na stare lata :P ale skorpiony nie piszą, nie dzwonią bez powodu, dopiero jak coś chcą, a co, to już każda z nas wie :D sprawdzone i potwierdzone niestety

to cale szczescie nie skorpion:)

a na jaką literę ma imie ten twoj z krakowa?

cd. jak strzelec to szczerze Cie będzie adorował i rozbawiał, ale wsparcie finansowe musisz sama zapewnić, bo on tylko do zabawy jest dobry, jak rak to z adorowania i smsków nici, wpakuje się zaraz u ciebie w fotel i założy kapcie wag i koziorożców nie sprawdzałam :) jeszcze :)

uop

ok 30 na imprezie :o

Rany - nic dziwnego, że syn Rozwódki nie zna tatusia.

?:D

Trzymaj sie koziorozca,lepszego nie znajdziesz kobito. ;]

" ale skorpiony nie piszą, nie dzwonią bez powodu, dopiero jak coś chcą, a co, to już każda z nas wie sprawdzone i potwierdzone niestety " prawda :O

,,ale skorpiony nie piszą, nie dzwonią bez powodu, dopiero jak coś chcą, a co, to już każda z nas wie ,, nie tylko skorpiony, ale kazdy facet ;)

a ty ile maz?

ale bzdury z tymi horoskopami :) nie macie sie juz naprawdę czym kierowac?;/

i o to chodzi, żeby kogoś takiego poznać.. byłam w takim związku - nie trzeba było nic udawać, niepotrzebne były poradniki w stylu "Mężczyźni kochają zołzy".. po prostu wystarczyło być sobą. Nie wyszło nam, przyczyny zewnętrzne, ale jeżeli będę czegoś szukać, to właśnie takiego związku, jak ten.

A powiedzcie jacy sa mężczyźni spod znaku koziorozca? Mial ktos takiego?

A jeśli strzelec to liczy na dobrą zabawę. a jeśli koziorożec to wkrótce się na Ciebie obrazi. A jeśli rak to może leci na 2 fronty lub będzie zbyt zaborczy.

GENERALNIE faceci spod koziorożca mają dłlugi pas startowy, poważnie podchodzą do życia i związków- żadnego tam z kwiatka na kwiatek i tegoż oczekują. Nie są skorzy do okazywania uczuć, ale w środku skrywają ich wiele. Bardzo łatwo niestety stracić zaufanie kozioroźca, bardzo łatwo. więc trzeba być równie idealnym jak on. To raczej typ konserwatywny, który lubi się w życiu zabezpieczać na wszystkich frontach. Nie lubi niespodzianek, planuje. Nawet roczny budżet domowy ;) Mają wiele lęków, obaw... i problemy z podejmowaniem decyzji.

Moj koziorozec jest praktycznie taki jak w waszym opisie. Ale nie narzekam, takiego kogos szukalam.wiem ze kazdy jest inny, Ale jesli chodzi o zdrady, czy zdradza, no i czy latwo go do takiej zdrady nakrecic / omamic by zdradzil swoja partnerkę?

Na ogół koziorożec jest szczery, czasem do bólu, więc zmiana partnerki wygląda tak, że wygarnia pierwszej co o niej sądzi, a następnie szuka drugiej. Żadnych zdrad i zakładek, żadnych romansów. Przecież napisałam, że jest konserwatywny i ma mocny kręgosłup moralny....