gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam

Chujowy dzień :O Pod każdym względem.. Nawet zrzędzić nie mam siły.. :(

Nie mogę spać, bo tak chce mi się seksu. A facet bardzo daleko :(

O Boooozee jak ja cierpię

Słodka C---- a skąd jesteś? jak chcesz to zostaniemy przyjaciółmi i mógłbym ci pomagać ulżyć w tym czasie kiedy twój chłop jest daleko od Ciebie. Oczywiście pełna higiena i dyskrecja gwarantowana. Co Ty na to?

Pozrzedzę.Odcieli mi dostawce cycusia z pełnym mleczkiem.Świntuchy całą noc głodny byłem buuuuuuuuuuu.Może jakas dama cycata uratuje bobaska od zagłady głodowej:(

Bobasiątko = dekadencki wojownik cafe na starość się dziecinnieje :D

no co tyyyyyy-- a Ty sierściuchu juz przebierasz nogami aby taką popularność mieć:D

Noooo piękny poranek.......:D właśnie wstałem i tak przeszukuje bezdenne czeluści mej lodówki w poszukiwaniu jakiegoś "śniadanka"....oprócz zimna widzę tam tylko światło:P....co tam zrzędy? co dziś was wkur...iło, wyprowadziło z nerwy, sfoszyło, wybiło z rytmu :D???

Proszę bardzo, L: - samotna noc bez kołdry (spadła) - zaspałam do roboty.. Budzik był o 8-mej.. ale.. obudziłam się 9.20.. :O - spóźniłam się na umówione spotkanie :O = zjeby - zapomniałam wczoraj wybrać kasę z banku (czekam na nową kartę), co uświadomiłam sobie na zakupach :O - w efekcie nie nabyłam już masła i szynki.. oraz zajefajnego ciucha z wyprzedaży "Wszystko po 10 zł" - wlokąc się do domu z ciężkimi siatami - na remontowanym przystanku postawiłam je pod nogami, żeby szybko sprawdzić, czy dziwny tramwaj, który z nagła podjechał zabierze mnie do domu i jakiś pędzący gówniarz potknął się o nie, rozwalając zawartość po przystanku.. rozdeptana poległa papryka.. - nie miałam siły wdrapać się po schodach na moje piętro i dyszałam, siedząc na parapecie okiennym na półpiętrze, wyglądając w oczach sąsiadów jak nawalona.. - głodna wlazłam do domu i okazało się, że muszę Koniecznie zaraz umyć okna, bo w kalendarzu na dziś figuruje odbiór nowych zasłon i firan z uszycia.. - w szafce brak kawy.. Ma ktoś dziś gorzej...????

L - jak mi zapewnisz niesamotną noc pod nie ściągniętą ze mnie kołdrą :P to Ci zrobię nawet jajecznicę na boczku i jajka po wiedeńsku ...rano.. :D

No to jak to tak zajebista noc z kołdra na Tobie? coś tu się kłóci ze sobą:P

Idę uzupełnić stan lodówki do sklepu i kupić jakieś pachniuchy żeby babeczkom nie podśmierdywać:P bo znowu by marudziły:D

Jak się już skutecznie napachnisz, możesz spróbować ze mnie kołdrę ściągnąć :P

Hmmmm.. Zajebista.. Czy to coś pokrewnego od zajebania..na amen..??? :P

..a nie lubisz czasem - pod kołderką..? Czasem.. ;)

okazało się ze słodka cipusia ma faceta :o jestem taki jak w moim nicku. Pójdę się wieczorem ululać :(

No to masz przynajmniej.. hobby.. :D Nie zrzędź, jesteś na wygranej pozycji.. :P A Słodka dziś ma, jutro.. nie wróci, jak Lolusi.. ;) I wtedy Ty się wstrzelisz... :D

a machnę sobie

zrzędnę....stary przylazł wcześnie z roboty (dobrze ,że w ogóle był) a teraz zrzędzi ,że ja na kompie siedzę, prąd czerpę a on za to płaci

z kopyta starego.... nie ugotuj obiadku...co wtedy będzie gęgał:D

zawsze gęga....sam sobie właśnie rosołek gotuje......

zaczyna się......................humory.................awantura...................tak go nienawidzę ,że aż mi go żal.............................

własnie jest moment kiedy dopada mnie deprecha i chce mi sie wyć..........łzochy juz sie cisną................juz jest zły dzień.............idę stąd bo władca tak rozkazał.................

Inna - spokojnie, nie jesteś sama.. z tym Wszystkim.. Pomyśl, może udałoby Ci się kupić jakiegoś taniego używanego lapa.. Miałabyś kontakt.. ze światem.. przez Błękitną Pustkę..ale zawsze. Nie łam się.

Muszę pozrzędzić. Jeszcze wczoraj zapowiadały się dwa zaj***te wolne dni z moim Romeo.... a tu kicha:P:P:P Jutro spotkanie z ludźmi, których nie cierpię, ale muszę to przeboleć- Nie chcem, ale muszem:P:P:P. Na dodatek dzisiaj, przy takiej pogodzie mam dolinę....byłam u Danusi -mojej sąsiadki w szpitalu, co to ją wczoraj pogotowie zabrało. Bidulka:( Kiepsko wygląda...jak to po zawale, ale jest nadzieja, że wyjdzie z tego. Nie wiem tylko jak to z tym jej rozgrzeszeniem będzie, bo jak dojdzie do siebie i znowu uświadomi sobie, że rozgrzeszenia nie dostała, to znów ją .....coś......trafi. Do tego jeszcze lapek mi nie chodzi i musiałam odpalić "starego dziadka". Wczoraj komórka, dzisiaj lapek i jak tu ma mi ciśnienie nie skakać?????? Jak tak dalej pójdzie to całkowicie stracę kontakt ze światem:(:(:(:( I jak tu nie zrzędzić??

Nawet nie ma z kim pozrzędzić:(:(:(:(:(:(:0

Nikt mnie nie kocha i nikt nigdy nie kochał. kolejny weekend przed komputerem :(

:( :( tak mi źle http://s1.pokazywarka.pl/i/716145/835809/029-pohudela.jpg

Ależ się dzisiaj naszorowałam

anastorka- Jak to nikt nigdy cię nie kochał?? Aż tak źle nie może być...::(