Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kiedyśbyłam inna

gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam

Polecane posty

Gość Ana...
No dzięki Tobie, ale leć jak musisz:)..zajrzyj potem na e-maila:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Ty skup się...wyjrzyj przez okno (albo nie wygladaj!!!!!) i napisz cos ładnego...........potem poszukamy na necie wydawcy ,wydamy nasze wypociny i bedziemy sławne i bogate.....bedziemy robic wspólne autorskie spotkania....chodzic na bankiety no i takie tam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana...
Bo nie udźwigniesz tego.....:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana...
No i zakonserwować:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnisto frelka
kocham Janusza desznika:o:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana...
Gdzie się podziały wszystkie zrzędy???? A może nie macie już o czym zrzędzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 36 latka
A mnie wkurzył moj mąż!!I to w łóżku paranoja jakas. Razem 15 lat i ,ze jestem za bardzo wymagajaca i w łóżku zawsze robimy to co ja chce. On swoich pragnien nie mowil zawsze czeka na moja inwencje czym mnie wkurza i wlasnie mu to wygarnelam ,ze mam dosc dbania o niego bo jak czegos nie zaczne sexu nie ma. Zawsze to ja musze go ciagnac -wkurzyl mnie i tyle A jak sie obrociłam do niego tyłem to zaczął mnie szczypac po "dupie"na poczatku niby dla zabawy-mowilam nie rob -zaczął dosłownie az bolało..wiec mowie przestań-to dostalam kilka razy od niego piescia po dupie poryczalam sie i tyle!!!! Nie odzywam sie do niego a jego przyprosiny mam gdzies czuje sie upokorzoa, zła i w ogóle!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
F.O.C.H. MODE ON :) 169/65/31/24,5 169/65/31/24,5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana...
Ja jestem;D:D...oj jest pogoda:(:( ...nic tylko nosa z domu nie wytykać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana...
Hej..36latko...wynika z tego, że przez 15lat Twój mąż był "obsługiwany"...przyzwyczaiłaś go do tego i teraz trudno Ci będzie to zmienić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana...
Zawsze wstaję raniutko tylko nie zawsze wchodzę tak wcześnie:):0 rano zawsze mam trochę roboty(idą do szkoły i pracy), piję z mężusiem poranną kawkę..:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana...
Mam jeszcze trochę roboty na ogrodzie, bo muszę pochować i powykopywać kwiatki na zimę, żeby wiosną znów kwitły a mam tego trochę....a tu zimno i brrrr...:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana...
U mnie jeszcze przebija słoneczko, ale wieje i chmurzyska takie idą.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj słonka 2 dni nie widziałam..:( Może dlatego tak mnie wsjo denerwuje... Najbardziej mnie wkurza ,że tyle czasu poświęcam żeby pomóc w nauce młodej a gówno z tego...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana...
Młoda dzisiaj idzie do szkoły, bo zaległości takie ....a ostatnio ze zdrowiem u niej kiepsko....czasem nie ma nawet siły pouzupełniać wszystkiego...to i stopnie nieciekawe wpadły...dopóki się wszystko nie wyjaśni to muszę być cierpliwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana...
Na mnie pogoda wpływa...eh...szkoda gadać... Z dzieciakami tak jest...Ty chcesz najlepiej ale nie zawsze wychodzi to dobrze...wiem coś o tym...miałam ich czwórkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×