Jaki fason sukni...?

Jaki fason sukni ślubnej będzie najlepszy dla panny młodej niskiego wzrostu, szczupłej ale bez wcięcia w talii i z duuuużym biustem?? Jak myślicie? Pomóżcie!

Wydaje mi się że najlepsza dla Ciebie będzie tradycyjna suknia w " literkę A" która nie podkresli tego że nie masz wcięcia w tali a poza tym doda Ci kilka cm gdyż takie suknie wyciągają w górę. Może być ściagnięta na jeden bok lub z marszczeniem wtedy wysmukli Ci talię. Taka jest moja opinia

a ja myślę że byłaby dobra muślinowa delikatna w stylu empire, odcinana pod biustem, taka suknia wydłużyłaby twoją sylwetkę no i ukrywa kształty te do ukrycia;)

Witam...moim zdaniem na pewno powinna to byś sukienka na ramiączkach ( nie gorset) bo gorset może za bardzo cię skrócić, w szczególności przy dużym biuście. Dekolt w "serek" i ramiączka

Trudno ocenić Nie widząc Cię. Ja np tez jestem dosyć niska ale nie każdemu wszystko pasuje! ja wiem że np w sukni typu empire wyglądałabym jak w koszuli nocnej! Moim zdaniem takie suknie pasują raczej wysokim dziewczynom! zalezy jeszcze jakiego wzrostu i postury jest Pan Młody bo jeśli jest wysoki i postawny to jeśli założysz bardzo skromną suknię po prostu Cię przytłoczy! Co oczywiście nie oznacza ze musisz wciskać się w jakąś bezę.

Np. czwarta od góry po prawej http://www.dlaurody.pl/ar-144-Suknie%20%C5%9Blubne i np. http://www.we-dwoje.pl/biala;suknia;slubna;na;ramiaczkach,ogloszenie,72747.html?foto_id=3 takie suknie optycznie Cie wydłuża. a przy sukni z gorsetem głównym widocznym elementem byłyby duże odznaczające się piersi

A z reszta jak pójdziesz do salonu to panie Ci doradzą, tak jak pani powyżej napisała, trudno doradzic jak się nie widzi...ja z kolei zarzekałam się , że gorsetu nie założę choćby mi płacili, a jak pomierzyłam różne fasony to okazało , że w gorsecie najlepiej wyglądałam i w takiej poszłam:-)

Przejdź się po salonach i poprzymierzaj kilka sukni, zobaczysz w czym Ci dobrze a w czym nie. Ale też stawiałabym na literę "A" . Też jestem niska i mierzyłam ostatnio suknie ślubne i faktycznie w literce "A" było mi najlepiej. Unikaj natomiast sukni z obniżoną talią i wszelkiego rodzaju bezy, falbanki itp.- skrócą Cię i przytłoczą. A jeśli chcesz podkreślić talię to szukaj sukni z lekkimi marszczeniami, drapowaniami w gorsecie, na prawdę potrafią zdziałać cuda i wyrzeźbić piękną talię:)

Dziewczyny, wielkie dzięki za wszystkie podpowiedzi! Dopiero przymierzam się do poszukiwań, nie mam sprecyzowanej wizji sukni i chciałam wstępnie zorientować się, co by było mniej więcej odpowiednie, choć zapewne mierzyć będę oczywiście wszystko co mi w ręce - i w oko - wpadnie ;)