ciekawy przypadek prosze o wypowiedzi!!

czy mozna zajsc w ciąze dzien przed terminem @??? TAK! dowodem na to jest moja bratowa ktora wczoraj była u lekarza!!! moim zdaniem to bardzo interesujace regularne okresy co do dnia 28 dni no i .... natura płata nam figle...

a o co tu chodzi bo nie rozumiem pytania sprecyzowac http://www.youtube.com/watch?v=WwK30L9o6lw

Natura jest nieprzewidywalna, oto dowód.

up

sex uprawiała tylko 1 raz w całym poprzednim cyklu własnie dzien przed planowym terminem @ i dzidzuś ... Naprawde dla mnie to nie prawdopodobne ...

OK. Ale skoro zaszła dzien przed @ to juz tej @ nie dostała-bo nie rozumiem?

no własnie nie dostała i bła lekko w szoku po tygodniu test był pozytywny....lekarz własnie potwierdził ze z terminu @ wychodzi na 15 maja a z usg na 2 maja

Skąd wiesz, że uprawiała seks tylko raz? Tak Ci powiedziała? Może uprawiała z kimś innym niż Twoj brat, ale przecież tak Wam nie powie...

tez bym tak chciala hehhehe;) gratulacje

hehe kolezanko wiem ze nie kłamała bo mieszamy razem ma 9 miesieczna córke i siedzi z nia cły czas w domu :) wiec nikt nie przychodzil do niej i nigdzie nie wychodzila:) a pni gin potwierdziła ze terminy rozbiegaja sie o przeszło 2 tyg

ja robilam wczoraj , w dzien terminu @ i jest druga blada krecha...okresu nie ma juz 2 dzien:) do lekarza mam 2 tyg...poczekam i wtedy sie okaze. po tym przypadku widac, ze wszystko jest mozliwe:P

No to gratulacje w takim razie :)

jak jest druga blada to ciąża na bank!!!!

gdzies tam czytalam,ze jak sex jest rzadko albo z nowym partnerem,to cialo sie dostosowuje i jest w stanie zajsc w ciaze nawet "poza wyliczona owulacja"

własnie sie tu śmiejemy ze jednak "wstrzemięźliwość" nie taka dobra zeby nie zajść:)

Czyli powinna miec dziewczynke:) Ponoc tak jest ze jak jajeczko przeczeka przez miesaczke to do zaplodnienia dochodzi w czasie owulacji i wtedy jest dziewczynka! Po jajeczko dziewczynki jest wolniejsze, a chlopiec powstaje podczas stosunku wlasnie w owulacje bo jajeczko jest bardzo szybkie i sie zapladnia, moze haotycznie napisalam ale u mnie to sie sprawdzilo!!!

jak rozbiegaja o 2 tyg to , owlacja jej sie przesunela?

ale to jej jajeczko tyle przeczekało czy cała owulacja sie przesunela?

wynika z tego ze owulacja tak bardzo sie przesuneła bo z terminu @ wychodzi termin porodu na 15 maja a z USG na 2 maja ze to dopiero około 5 tydzien wiec zaszła na 100% dzien przed terminem okresu

Moglo przeczekac a owulacja mogla byc wczesniej ale ja obstawiam dziewczynke! A teraz co ma dzieczynke czy chlopca?

ma dziewczynke !

z tego płynie jeden wniosek zeby nie zajsć -uprawiaj sex czesto :) zeby zajsc -raz w miesiacu:)

up po to by kobietki stosujace naturalne zapobieganie ciąży wiedziały ze natura płata nam figle:)

nie wiem, czemu się dziwicie. Organizm kobiecy to nie szwajcarski zegarek. Na przesunięcie owulacji może mieć wpływ głupie przeziębienie, stres, zmiana klimatu, dieta. Nie obserwując swojego organizmu, nie można mieć pewności, że do owulacji doszło i nie można zakładać, że jest się dzień przed @. To że 100cykli było 28dniowych, nie znaczy że 101 też taki będzie.

calineczka12345 ale kobiety stosujące naturalne zapobieganie nie wyliczają dni płodnych, a mierzą temp, obserwują śluz i szyjkę, więc wiedzą, czy do owulacji doszło ja mierzę i w czerwcu skok potwierdzający owulację miałam dopiero w 40dniu cyklu, a cykle zawsze mam 28dniowe. Skoro mierzyłam, to wiedziałam =, że nie było owulacji, więc bezmyślnie nie współżyłam bez zabezpieczenia

Aśka masz racje !!!! tylko troche to takie nietypowe i poco wmawiaja nam ze najlepsze jest naturalne zapobieganie ciąży jak widac wcale nie skuteczne

ja sobie nie wyobrazam zeby codzinnie mzyc temp i to wszytko inne bo to zajmuje duzo czasu ( a jak obserwowac szyjke??) dlatego ja stosuje inne zabespieczenia mniej naturalne ale bardziej skuteczne

o bezmyslnosci tez tu nie mozna mowic bo sa po slubie 6 lat i zawsze tylko ta metoda sie kierowała!!!i nigdy nawet 1 dzien okres sie nie spóżnił

calineczka, ty to taki tępak jestes,ze żal czytac twoje topiki:O

"ja sobie nie wyobrazam zeby codzinnie mzyc temp" :D wiesz, ile to czasu zajmuje? Niecałą minutę albo dwie, w zależności od termometru, no kupa czasu rano, zwłaszcza że się w łożku leży.