Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mążkoleżanki

MIŁOŚĆ DO MĘŻA KOLEŻANKI!!CZY KTOS TO PZREZYWAŁ!!?

Polecane posty

Gość mążkoleżanki

Mąż mojej koleżanki od 3 miesięcy zaczał mnie odorować, wysyłac smsy, miłosne meile. Nie ukrywam że mnie to tez ,,ruszyło"-bo facet jest atrakcyjny i inteligentny i tez bardzo mi sie podoba. Niestety ja mam meża (jednak obecnie przechodzimy kryzys), i dziecko ale chyba... zakochałam sie. Głupio mi jest dodatkowo że to maz koleżanki ale z drugiej strony tyle razy staralismy sie to zakończyć zerwać i niestety nie udawało sie to. wiem że krzywdzę męża i koleżanke ale nia mam siły bronic sie pzred ta miłościa Cokolwoek teraz niezrobie ktos bedzie pokrzywdzony czy ktos pzrezył podobna sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysle, ze lepiej pokrzywdzic
siebie, przynajmniej nie ma sie wyrzutow sumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mążkoleżanki
wyrzuty mam cały czas ale te smsy i meile to jedyna słodycz radość mojego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysle, ze lepiej pokrzywdzic
Masz bardzo slaba wole i slaba moralnosc, a to, ze nie potrafisz cieszyc sie samym zyciem nie bedac przez kogos dowartosciowana to zle rokuje na przyszlosc. Mysle ze raczej 4 osoby beda nieszczesliwe w tej sytuacji niz ktos bedzie szczesliwy. Zastanow sie czego chcesz. Jesli maz jest dobrym czlowiekiem, powaznie bym porozmawiala czego mi w zwiazku brakuje. Jesli jestes pewna, ze meza nie kochasz i nie moze Ci dac tego czego pragniesz, to sie rozwiedz, ale nie ogladajac na kochanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapach pomarańczy...
To nie zakochanie, ani żadna miłość, tylko cielesne pożądanie. Adorowanie słodkimi słówkami w tajemnicy przed bliskimi osobami, to początki przysłowiowego kurewstwa. Nic dobrego z tego nie będzie, facet cie wykorzysta, a później zrobi z ciebie w oczach innych facetów szmatę. Żaden zajęty facet nie będzie szanował kobiety, która będąc w związku z innym pozwoliła mu się uwieść. Gdybyś nie dawała mu kuszących sygnałów, nie doszłoby do żadnych czułych słownych kontaktów. To ty powinnaś trzymać rękę na swoim na pulsie i pogonić znudzonego swoim związkiem adoratora. Miłość to czyny, a nie zakłamane słówka w ukryciu. Ten twój adorator, to nie mężczyzna, tylko przysłowiowy samiec. Gdy wszystko wyjdzie na jaw, winą obarczy ciebie i ucieknie z podkulonym ogonkiem do naiwnej żony. Ma gadane, więc w wyjaśnieniach będzie wygrany i dla siebie, i dla swojej żony. A ty zostaniesz z niczym, bo rogaty mąż też cię zostawi. Najlepsze rozwiązanie dla takich sytuacji, to koniec starych związków, a później angaż w nowy. Potrafisz z tym żonatym amantem tak postąpić? Tylko wolni ludzie mogą sobie zagwarantować szczerą miłość. Kumasz, co chcę ci wbić do rozumu autorko! -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hboxo
zapach pomaranczy--> zgadzam sie w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za glupia koorwa
nie moze sie doczekac, zeby rozlozyc nogi przed innym :o ale nia mam siły bronic sie pzred ta miłościa - wzruszajaca jak chooj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyśl utorko głową
jaki cel mająte smsy i emaile? tylko jeden! To samiec i chce cię przelecic, a potem chwalic się przed kolegami, ze cię uwiódł. Na nic więcej nie licz. Jak jego zona się o tym dowie to mu przebaczy, ale ty stracisz koleżankę i męża, bo męzowie nie lubia byc rogaczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adoracja ma tylko jeden cel
on żony nie porzuci i tego nie chce. Przeleci cię w dupę, jak dziwkę a potem nazwie cię nieszanującą się kurwą. Jego ego wówczas bedzie ogromne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wnna anna
ja bym o tym powiedziała koleżance, skoro nie ma z nim dziecka, to może niech ułozy życie z innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bcmcmcm1245
tam zaraz milosc rucha cie i tyle jestes workiem na sperme

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mążkoleżanki
o TO CHODZI ŻE KOLEŻANKA MA TEŻ DZIECKO. TU CHODZI O PRAWDZIWĄ MIŁOŚĆ A NIE TYLKO SEKS- ON NIE MOŻE SIĘ DOGADAĆ Z ŻONĄ BO WEDŁUG NIEGO ONA JEST NUDNA, NA NIC NIE MA CZASU I CIAGLE MA DO NIEGO PRETENSJE , NIE MA CZUŁOŚCI DLA NIEGO NIC PISAŁA ŻE CZUJE SIE SAMOTNY I NIEKOCHANY W TYM ZWIĄZKU A JA JESTEM DLA NIEGI PRAWDZIWĄ MIŁOŚCIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapach pomarańczy...
Wyłącz caps lock jak piszesz. Porozmawiaj o tym z koleżanką- żoną swojego żałosnego amanta. Masz odwagę? Koleś mówi ci to co chcesz usłyszeć, a ty myślisz, że złapałaś wielką spełnioną miłość poniżej pasa. To niech ci powie o tym wszystkim, na wspólnym spotkaniu z waszymi małżonkami, wtedy uwierzę w tą piękną waszą miłość. Frajerka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mążkoleżanki
Głupia jesteś ty bo zazdrościś mi miłości bo ciebie nikt nie kocha pomarańczo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeniiiifer
PISAŁA ŻE CZUJE SIE SAMOTNY I NIEKOCHANY W TYM ZWIĄZKU A JA JESTEM DLA NIEGI PRAWDZIWĄ MIŁOŚCIA - i ty sie dalas na to nabrac? tekst stary jak swiat, ale jak juz cie wydupczy to wroci z podkulonym ogonem do zony, tej samej, ktora go wczesniej "nie rozumiala", przy ktorej czul sie taki niekochany i samotny. nigdy nie zwracam uwagi na zonatych, to zaklamane swinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×