Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cwikla kopytko

Dlaczego laski mnie olewają.

Polecane posty

Jestem normalnym kolesiem. Mam mgr z politlogii, mnóstwo zainteresowań, dużo fotografuję jeżdżąc po wsiach na rowerze. Często zagaduję laski w necie, nk, fcebook, znajomi, a ostatnio lastfm jednak tylko z kilkoma udało sie nawiązac dialog, jednak po jakims czasie laski przestają odpisywać, mimo iż wcześniej wymieialiśmy naprawde długie mejle i rozmowy były ciekawe. Ja dążę jak najprędzej do spotkania na żywo, ale oczywiście dopoki dziewczyna nie może z jakiś powodów to pisze z nią dalej aż się oswoi. Nie odstraszam ich żadnymi seksistowskimi tekstami ani nic, na spotkanie wybieram fajne miejsce na łonie natury albo jakies ciekawe aby można było porobić zdjęcia. wszystko normalnie po kolezeńsku, a te dziołchy jakies dziwne są...a piszę przewaznie do tekich które wydają się mieć bogatą osobowość i mówię im o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonappetit_99
jak masz na imie i ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mike_maruda
bo jaka laska chce jezdzic na rowerze po wsiach,ogarnij sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to z kolegą już nie można iść na spacer pofotografować przyrodę? ja im nie mówie od razu że randka czy coś. A może powinienem od razu zapraszac do restauracji kufa i stawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KASiaczekasia
fajne zdjecia,troche gejowskie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mike_maruda
a juz wiadomo,jestes sknera,tajemnica rozkwiłana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde no u mnie w mieście jest zamek, jakieś inne zabytki fajny park itd. czy laski teraz tylko chcą siedziec na dupach w kinie przy popcornie, albo w restaurantach i barach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzoanaKuppa
jesli szukasz laski to potraktuj jak jak kobiete nie kumpele :) zabierasz je na wycieczke a kobiety chca romantyzmu,zamiast siedziec na tysiacach stron moze skup sie na 1,ja bym nie chciala chlopaka co ma milion kolezanek w sieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie lepiej porobic cos konstruktywnego zamiast konsumować? ja chciałbym aby moja przyszła dziewczyna byla chociaż ciut kreatywna, niby wszystkie piszą że się interesują fotografią ale jak proponuje spotkanie to zawsze czymś tam są zajęte, wykręcaja się, odpisza jeszcze na 2-3 meile i cisza...permanentna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackberry1977
fajne foty,skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzoanaKuppa
1sza randka powinna byc przy kawie spokojnie zeby pogadac i sie poznac,a nie jezdzic z obcym facetem po wsiach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maybelineNY
laski wyczuwaja ze jestes gołodupcem i sknera :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowypseudonim
jakby mi koles zaproponowal zdjecia i plener,bym pomyslala ze jest jakims zbokiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowypseudonim
nowe zdjecie,a na aparacie 2009 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, szczerze mówiąc to do takich miejsc też bym się nie umówiła z kimś, kogo znam tylko z neta. Ale ze strachu - jak umawiam się z neta to zawsze w miejscach gdzie jest dużo ludzi, tak na wszelki wypadek, stąd te kawiarnie czy puby - bezpieczniej :) Dopiero jak się kogoś pozna to można zaproponować wypad na rowerach w plener albo zwiedzanie czegoś :) Fajny facet z Ciebie, umiesz się wypowiadać normalnie, zdjęcia nie straszą i jesteś przystojny, więc wydaje mi się że problem leży w miejscach które proponujesz na pierwsze spotkania ;) Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Problem leży w tym, że szuka w necie. Owszem można poznać wiele odpowiednich osób, ale przeważnie w internecie to ludzie rozrywki szukają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ELMO997
a gdzie ma szukac,na dworcu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VHS*
Dlaczego od razu chcesz ją zarażać swoim hobby? Poza tym może to kwestia odbierania na tych samych (lub w tym przypadku nie) falach? Albo kwestia tego, że nie podobasz się akurat tym kobietom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola_wwww799
jak jestes ze 100licy to daj jakies namiary na siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostraMierzwa
A nie pomyślałeś, że te laski wolą spotkać się tak pierwszy raz z kimś obcym w miejscu, gdzie jest więcej ludzi? Plener- jakieś parki, ogrody, zagajniki nie kojarzą się zbyt dobrze w kontekście pierwszego spotkania z facetem z netu. Jak nabierze kobieta jakiegoś zaufania to czemu nie? Ale proponowałabym najpierw banalnie i trywialnie kawiarnię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mike_maruda
moze on woli odrazu na łono......natury :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmorraaaaaa
ja bym sie bala jechac z obcym kolesiem do lasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kafeteriusz - oj przestań, na kilkanaście randek z netu które miałam to tylko jeden był taki co szukał rozrywki ;) A mój obecny też z netu, 2 lata razem i wspólne mieszkanie :) Po prostu w 'pewnym' wieku ciężko poznawać nowych ludzi - nie chodzi się już na uczelnie, kontakty ze znajomymi są pourywane bo Ci sparowani siedzą razem i śluby planują, więc - znajomi znajomych też odpadają jako potencjalne miłości, w pracy ciągle Ci sami ludzie... Do klubów i na imprezy się człowiekowi chodzić nie chce bo już nie te lata, i gdzie kogoś poznać? Teraz net jest naprawdę lepszą alternatywą niż samotność :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seeker84
hihi koles zalozyl temat i uciekl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie musi byc dolasu, moze być rynek albo na zamek, tam chyba jest więcej ludzi. a zagaduję też dawne znajome, albo koleżanki tych lasek z reala nie tylko net, tak że niektóre mnie znają z widzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LIZmtv
o rany,wlasnie dlatego nikt nie traktuje cie serio bo gadaniach za 100 laskami naraz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina_melmackk
pachnie od ciebie desperatem,jak laska ma sie poczuc wyjatkowo jak biegasz na wieloma naraz,dlatego traktuja cie jak kumpla,dociera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×