Witaminy dla ciężarnych- szkodzą???

hej, mam pytanie. Od poczatku ciazy biore witaminki dla ciezarnych z kwasem foliowym. I kazda znajoma zawsze na wiesc wo ciazy inwestowala w dobre witaminki z kwasem- wiadomo zle sie czujemy, nie jemy jak trzeba, niezbedne dla zapewnienia malenstwu wszystkiego. Natknelam sie przypadkiem na informacje, ze kilka witamin przedawkowanych w ciazy moze bardzo zaszkodzic malenstwu :( szczegolnie witamina A i D.. I ja juz nic nie rozumiem, wkoncu sa to SUPLEMENTY DIETY , maja taka ilosc wszystkiego by uzupelnic diete ciezarnej a nie ja zastapic!! A ja juz mam teraz schizy , ze bralam wit A z tabletek i moze ja zjadlam z jedzeniem i bylo juz jej szkodliwie za duzo :(

na poczatku ciazy wystarczy brac kwas foliowy - najwazniejszy , a po 3m-cach moze zaczac przyjmowac inne witaminy dla kobiet ciezarnych .Wit faktycznie jest szkodliwa w nadmiarze , ale w witaminach dla ciezarnych powinna byc bezpieczna. Co prawda ja przy pierwszym dziecku bralam wit , ale przy drugim tylko kwas foliowy i postawilam na zdrowe odzywianie , warzywa , owoce itp.

****witamina A jest faktycznie szkodliwa w nadmiarze - mialo byc napisane ;-)

ja juz I trym. mam za soba.. i bralam caly czas witaminy :( fakt faktem z powodu zlego samopoczucia nie jadlam wogole warzyw i owocow.. teraz jakos od 12 tc zapominam o nich i jem co 2 gi dzien, a podobno powinnam przejsc juz na inne z DHA ?

będąc w ciązy brałam tabletki prenatal, dodatkowo w 3 trymestrze zaczełam brać tran.

ja w pierwszym trymestrze bralam tylko kwas foliowy a pozniej zadnych witamin. moj lekarz twierdzil ze to sztuczne faszerowanie organizmu i lepiej wcinac owoce i warzywa- tak tez zrobilam. moj synus urodzil sie zdrowy z waga 3350 i 54cm oraz z 10 punktami

I też myslałas juz potem by nie 'przedawkowac' witamin?? Uwazalas co jesz? Chore to troche dla mnie.. Przy normalnej diecie i suplementacji nie slyszalo sie by ktos przedawkowywal witaminy :/ Ale czlowiek w ciazy przewrazliwiony, cos przeczyta i ehh

nie przesadzajcie dziewuchy, od tego co wypisujecie o tych ciążach można się paranoi nabawić. Dajcie już z tym spokój do cholery i jak macie inne tego typu głupie pytania to zapytajcie się swojego ginekologa

Teoretycznie głupie, teoretycznie kobiety biora witaminy dla kobiet w ciazy, teoretycznie nie ma przeciwskazan a teoretycznie pisze włascie, ze podobno mozna je przedawkowac! I pytam jak??

a ja nic nie brałam i też mam zdrowe dziecko. Ludzie!!!!Kobiety w czasie wojny rodzły zdrowe dzieci.A były same niedożywione!!!!

Witaminę A mogłabyś przedawkować wcinając codziennie baaaaardzo duuuuuużo wątróbki, biorąc oprócz witamin dla kobiet w ciąży dodatkowo wit. A i smarując sie maścią z witaminą A. Nie denerwuj się, nie tak łatwo przegiąć :)

ojej ze skrajnosci w skrajnosc.. I napewno nie mialy duphastonu i luteiny ktora łyka 80% dziewczyn na kafe! Bez przesady :o

Też na innym forum akurat była o tym dyskusja :) Nie ukrywam też nie rozumiem nagle takich opinii, ze mozna zaszkodzic dziecku zarzywajac witaminy dla kobiet w ciąży :o Jakie sprzedawkowania witamin normalna dieta i suplementem, litości :o

Ja nie bałam, (tylko kwas foliowy do końca I trymestru, potem nic). Synek jest zdrowy. Ale fakt fakte, ze jałam dużo owoców, warzyw, razowe pieczywo, kasze, ciemny ryż itp.

ja przed ciąża brałam kwas foliowy w ciąży i cała ciążę brałam feminatal i urodziłam zdrowe dziecko dostało 10 punktów ale miało rozszczep wargi i podniebienia. Także w siłę witamin i kwasu foliowego nie wierze.

moj madry lekarz twierdzi ze witaminy mozna brac raz na 4-5 dni, czesciej nie

Bralam do 13 tyg kwas foliowy a potem femibion 2, moj lekarz powiedzial ze albo femibion bo nie ma w nim retinolu albo nic,zadnych falvit mama ani innych tanich swinstw. Albo porzadne witaminy albo wcale

Mogą zaszkodzić te, które nie są przeznaczone dla kobiet ciężarnych, bo nie mają odpowiedniego składu i można przedawkować niektóre witaminy (np. groźna jest hiperwitaminoza wit. A).

Tak naprawde madrzy ginekolodzy i polozne nie polecaja zadnych suplementow w ciazy!oprocz kwasu foliowego oczywiscie.a z prostego wzgl:suplementy nie sa przebadane a cala ta nagonka ze trzeba przyjmowac witaminy to tylko i wylacznie reklama koncernow farmauceutycznych...zreszta lekarze sami je polecaja bo sa sponsorowani przez nich...mysle ze przy prawidlowo przebiegającej ciazy wystarczy zbilansowana dieta.

prawda jest taka, ze jak od poczatku do konca suplementujecie sie witaminami w ciazy,to rodzi sie duze dzieci a wy macie wielkie pupy, najlepiej na samym poczatku brac zelazo i kwas foliowy, a potem mi lekarz poradzil, zeby brac co 2-3 dni witaminy, a nie codziennie.

gość dziś prawda jest taka, ze jak od poczatku do konca suplementujecie sie witaminami w ciazy,to rodzi sie duze dzieci a wy macie wielkie pupy, najlepiej na samym poczatku brac zelazo i kwas foliowy, a potem mi lekarz poradzil, zeby brac co 2-3 dni witaminy, a nie codziennie. XXX Trelefe, trochę to nie tak. Niestety dieta często może nie wystarczyć, a wiesz dlaczego? Bo mamy coraz gorszą jakościowo żywność, która zawiera coraz mniej witamin i mikroelementów. Więc możemy sobie czytać wszystkie książki na temat diety w ciąży (żeby nie było - sama na ten temat czytałam), możemy się stosować do zaleceń, jeść odpowiednie porcje białka, owoców, warzyw. Tylko trzeba też wziąć pod uwagę, że często te produkty nie są pełnowartościowe, niestety :( Idealnie by było mieszkać na wsi, mieć swoje mięso, owoce, warzywa, wtedy wiesz co jesz. Ale zdecydowana większość z nas nie ma tego komfortu i je to co jest w sklepach. Nawet pomijając fakt, że dobre jedzenie kosztuje i nie każdego stać, to często i tak płacąc niemało dostajemy byle co:/ Ja dlatego witaminy uzupełniam, choć dietę też staram się mieć zdrową i zróżnicowaną.