Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nowy25

Sperma na prezerwatywie.

Polecane posty

Gość Nowy25

Witam. Mam pewien problem. Otóż odbyliśmy z dziewczyną stosunek z użyciem prezerwatywy. Do wytrysku nie doszło w prezerwatywie, tylko po za nią... Ręce od spermy wytarłem w papier. Następnie chwyciłem prezerwatywę i położyłem ją na biurku. Umyłem penisa. Po 2 godzinach odbyliśmy stosunek jeszcze raz. Niestety przy użyciu tej samej prezerwatywy. I mam pytanie, czy na tej prezerwatywie ( w zasadzie na jej zewnętrznej części ) mogły zostac jakieś pleminiki i czy istnieje ryzyko zapłodnienia ?? Proszę o szybką odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej nie, skoro wytrysk nastąpił już po ściągnięciu prezerwatywy (tak zrozumiałam) i gumka leżała sobie spokojnie na biurku to nie ma ryzyka by tam były plemniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowy25
Ale boję się, że po tym wytarciu rąk mogły zostać jeszcze jakieś plemniki... A wtedy chwyciłem prezerwatywę ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to trzeba było wcześniej myśleć a nie po fakcie ale moim zdaniem jak wytarłeś rękę to tam juz żadne żywe plemniki sie nie ostały, a na pewno nie po 2h (gdyby faktycznie były na gumce) bo plemniki do życia potrzebują przyjaznego środowiska jakim jest śluz pochwy i szyjki macicy, na powietrzu one szybko umierają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowy25
Tylko że ta prezerwatywa leżała na biurku i była włożona w opakowaniu, tzn. w tej paczce, nie w kartoniku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowy25
I bardzo się tym faktem stresuję... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jezu przestań, "na powietrzu" napisałam tak w domyśle że poza ciałem kobiety, przecież one wyzdychają moment jeśli nie są albo w jądrach faceta, albo u kobiety w drogach rodnych, wiec nie ma znaczenia czy w kartoniku czy bóg wie gdzie... no żeby na gumkach oszczędzać a potem schizować to tego jeszcze nie widziałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowy25
Nie oszczędzam na gumkach. Po prostu miałem przy sobie tylko jedną... Czyli nie ma ryzyka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze jak sie uprawia seks to jest ryzyko ciąży, ale ta akcja jakoś go nie zwiększyła moim zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowy25
No to dziękuję za odpowiedź ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowy25
Ktoś sądzi inaczej ? Bo cały czas jestem zestresowany ;(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowy25
Jest tu ktoś ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panikara7
Moim zdaniem nie ma zwiekszonego ryzyka w zajsciu w ciazę ;) Poczekajcie do okresu dziewczyny i sie uspokoicie. Na drugi raz zabieraj wiecej gumek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowy25
Wiem, że to może wydawac się śmieszne. Ale mi i dziewczynie wcale nie jest do śmeichu. Wtedy nie pomyślałem o tym, że przecież dotykałem prezerwatywę po wyrtysku. Pomyślałem tylko o tym, że nie spuściłem się do środka prezerwatywy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panikara7
Dobrze, ja z tego się nie smieje, bo kazdy popelnia bledy, a niedawno tez przezywalam swoja historie z "urojona" ciaza. Bedzie dobrze, jak pisala monikak plemniki szybko obumieraja jesli znajduja sie poza sprzyjajacym im srodowiskiem. Dla pewnosci poczytaj sobie w necie o tym.. Kiedy dziewczyna ma termin okresu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowy25
Mniej więcej koło 4 - 5 każdego miesiąca. A prezerwatywa nie jest miejscem sprzyjającym ? Tzn. jej zewnętrzna częśc ? Przecież była tam też wydzielina z pochwy po pierwszym stosunku. Fakt, że prezerwatywa leżała potem w paczce jakieś 1,5 - 2h... Co o tym myślisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowy25
Wiem, bardzo głupio zrobiłem. Ale pojechałem do dziewczyny i wziąłem jedną prezerwatywę tak na wszelki wypadek. I odbyliśmy stosunek. Tyle że nie spuszczam się do środka prezerwatyw, bo nie chcę ryzykowac ( w razie pęknięcia klapa... ). I nie myślałem że zrobimy to drugi raz... Po pierwszym razie wytarłem ręce papierem i prezerwatywę włożyłem do paczki i chiałem ją wyrzucic. Ale potem chciałem jeszce raz i pomyślałem, że przecież ta gumka jest 'dobra' bo nie spuściłem się w nią. I umyłem penisa...Dopiero później pomyślałem, że przecież dotykałem ją po wytrysku, co prawda wytartą ręką, ale nie wiem czy była ona napewno czysta i czy nie zostały na niej plemniki ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panikara7
Moim zdaniem nie... Nie stresuj sie. Na przyszlosc : gdybyście mieli podobna wpadke najlepiej od razu umowic sie do ginekologa i przedstawic sytuację. Gdyby ryzyko zajscia w ciaze bylo dosyc duze przepisalby jej tabletke po i byloby po sprawie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowy25
A teraz tego nie robic ? Tzn. wizyta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowy25
Nie ma sensu iśc do lekarza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panikara7
Ginekolog powiedziałby jedynie, żebyście najpierw dojrzeli do seksu.. Tak na serio..nie masz się czym martwić, musicie przeżyć te 2 tygodnie, więc odstresujcie się, bo przez stres jeszcze jej się okres spóźni. NIE MA CZYM SIĘ MARTWIĆ! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma sensu, bo nie ma zwiększonego ryzyka ciąży, jak wytarłeś rękę i potem dotknąłeś gumki to na pewno nie przeniosłeś tam plemników zdolnych do zapłodnienia, a po 2h leżenia to na stówe już ich tam nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowy25
Dziękuję Wam bardzo za pomoc i wsparcie. Dobrze że są na świecie tacy ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowy25
Gdyby ktoś jeszcze chciał coś dodac, to byłbym bardzo wdzięczny i z góry dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowy25
Ktoś jeszcze się wypowie ? Bo chyba nie przeżyję tych 2 tygodni czekania, aby się upewnic ;(((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panikara7
Czowieku, juz 2 osoby sie wypowiedzialy i nie panikuj.. Tutaj nikt wiecej nie ma zamiaru wypowiadac sie na tak oczywisty temat. Uspokoj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowy25
Łatwo powiedziec uspokój się, jak się nie jest w mojej sytuacji. Różne myśli chodzą po głowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panikara7
Oj, człowieku.. Byłam w gorszej sytuacji od Ciebie i musiałam sobie z tym poradzić, pomimo że jeszcze miałam egzaminy nad którymi nie mogłam się skupić. Ale trzeba pomyśleć trochę racjonalnie i nie martwić się czymś, co tak naprawdę nie ma istnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem również nie ma takiej opcji aby plemniki zostały na gumce, bo napewno by nie przeżyly , nie ma sie czego obawiać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary zboczeniec kafeteria
dobrze ze jeszcze nie wkladales obspermionych paluchów do piczki, buhahaha , nie bój się siksa na bank nie jest w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×