do wyznających wyższości karmienia piersią nad mm-a co z wyższościa pieluch

tetrowych nad pampersami??? jeśli mm to szkodząca chemia to ciekawe czy w pogoni za natura wasze dzieci chodzą w pieluchach tetrowych czy jednak jestescie wygodne i latają w pampersach...

:-0

to nie ma nic do rzeczy, tu chodzi o zdrowie dziecka

karmienie , apieluchy nijak sie do siebie nie maja :-0 Ale trzeba ruszyc glowa zeby to zrozumiec, a nie siedziec na kafe i pisac takie pierdoly tylko dlatego ,ze sie karmi butelka :-0 Karmisz butelka to karm twoja sprawa , ale nie pisz pierdol , od zawsze wiadomo ze mleko matki jest najlepsze i nic i nikt tego nie przebije . A argument twoj jest zalosny :-0 wymysl cos madrzejszego , chociaz prawdy i tak nie zmienisz :-0

Nie wiem co ma jedno do drugiego ale odpowiem :D Karmiłam piersią równo dwa lata i równo dwa lata moje dziecko załatwiało się do pampersów marki Pampers :D

To wy nic nie kumacie! Autorce chodzi o te wszystkie durne chodzące CYCE które uważają że karmiąc mieszanką podaje się chemię więc trafnie autorka zaczepiła te poświęcające się matki czy w tej kwestii dla dobra i zdrowia dzieck arównież mogłyby się poświęcić i prać tetry bo jednak pieluchy jednorazowe to dużo gorsza chemia niż zmodyfikowane mleko krwowie ;D. Gdyby tylko te wszystkie mądre mamusie wiedziały ile chemii płynie ich CYCAMI gdyż to co zjadają wraz z owocami, warzywami i mięsem to pestycydy i hormony którymi faszerowane są zwierzęta tuczne. Mleko modyfikowane jest zdrowsze i czystsze niż melko kobiece której dieta nie jest ekologiczna.

Ja karmiłam piersią wyłącznie z wygody, no i może trochę dlatego iż to niby takie dobre dla dziecka. Dla mnie w każdym razie było super sprawą wyciągnięcie piersi w nocy zamiast wstawanie i przygotowywanie butli. Poza tym dla mnie była to niesamowita wieź łącząca mnie z synem. Nic więcej. A ze moje dziecko do tej pory chorowało jedynie raz na trzydniówkę? Nie wiążę tego z karmieniem. Dla mnie karmienie piersią był lepsze. Ale karmienia butelką nie potępiam i na pewno nie wykluczam jeśli jeszcze kiedyś dziecko mieć będę i karmienie piersią mi nie wyjdzie :D

ale pierdolisz , gdyby glupota miala skrzydla fruwalabys jak golebica :-0

kochane tematów gdzie kobitki się wykłócały ,który sposób karmienia jest lepszy jest dużo:) każda decydując sie na któryś ze sposobów ma swoje powody i nic nam do tego :) a już w co dzieci się załatwiają tym bardziej

do "do kfjdoifjodifj" więc gruchaj i miłego lotu :D

kfjdoifjodifj - ma rację a ta od głupoty i gołębicy (stary i już niemodny tekst :D ) ...a zresztą pewnie już dawno odleciała :/

dokladnie tala 24, ale jak czytam takie brednie to nie sposob to przemilczec :-0 Kazdy wybiera to co uwaza ,ze dla niego i dziecka jest lepsze . Ale pisanie ,ze mleko kobiece jest nie zdrowe i zdrowsza jest mieszanka jest mozna powiedziec mocnym naduzyciem .Do tego takie tanie , glupie i zenujace argumenty :-0 Denerwujace jest to przekonywanie innych ,ze mleko matki nie jest zdrowe i jest gorsze, a jest to nieprawda . Najlepszym pokarmem dla niemowlaka jest mleko matki , co nie znaczy ze mieszanka jest zla . Jest po prostu wysoko przetworzonym mlekiem krowim , jest zdrowa i dobra , ale nie dorownuje naturalnemu mleku matki .

Trzy miesiące temu urodziłam bliźniaki wielojajowe i jedno karmione jest piersią a drugie butlą bo wymiotowało po moim mleku i dostawało skazy na buźce, po mieszance jest wszystko dobrze. To na moim mleku słąbiej troszkę przybiera na wadze ...może też dlatego że w nocy częściej się budzi więc nie wysypia tak jak drugie i niestety złapało je ostatnio przeziębienie i katarek (kurujemy już 7 dzień) któe powoli przechodzą, natomiast maluch karmiony mieszanką póki co trzyma się zdrowo i zaczyna powoli dokazywać pięknie (jest bardziej energiczny niż braciszek ). Dziewczyny, karmienie piersią (jeżeli zależy nam nie tylko na przeciwciałach ale też na naturalnym zdrowym pokarmie) powinno być poprzedzone zdrową i naturalną dietą czyli ekologiczną i mnie (mieszkam w Belgii) od razu lekarz powiedział żeby zwracać na to uwagę i tak też robię. Jak zajadacie się warzywkami nawozonymi tym świństwem i zjadacie mięso które tak naprawdę skłąda się z mieszanki składników chemicznych przedłużających ważność tego ż mięsa jak i hormonów i antybiotyków które dostają zwierzęta by nie chorować to pomyślcie ile naturalnego i zdrowego przekazujecie swoim dzieciom i faktycznie tak jak tu ktoś napisał mądrze , mleko modyfikowane jest zdrowsze od mleka matki która jada nieekologiczną żywność i to potwierdził mój lekarz a z tego co wiem jeszcze latać się nie nauczył więc ta mądra od tego powiedzonka powinna się doedukować zanim kogoś od gołębić wyzwie.

A ja uwazam ze - tak , tak autorko pisz sobie pod roznymi nikami i przekonuj siebie sama , moze pocwicz przed lustrem :-D Nie chce mi sie czytac takich glupot jakie tu wypisujecie . Jedna matka z wyboru lub z musu wybiera mieszanke druga karmienie naturalne i jest git , kazdy happy . Ale zaakceptuj to ,ze mleko matki jest najlepsze , jest najlepsza i najzdrowsza forma karmienia noworodka i niemowlaka !!!!!!! Koniec , kropka . I tak na marginesie : mamuski z kafe odkryly nowosc , mleko naturalne jest pelne chemii i toksyn , trucizn itp . Musicie to oglosic , moze jakis tylul medyczny lub naukowy dostaniecie . Jest tylu madrych ludzi na swiecie , a zaden do tej pory nie wpadl na to ,ze mleko matki jest niezdrowe . Niewiarygodne , trzeba to swiatu oglosic .Co by bylo gdyby kafe nie bylo :-P A lekarze tak bardzo namawiaja do karmienia naturalne , hmmm wiec miliony lekarzy musi sie mylic .:-0

do: do kfjdoifjodifj ale dlaczego według ciebie kfjdoifjodifj mówi brednie podpierając się marnymi argumentami jak to okresliłaś????? Gdzie te marne argumenty według ciebie?? Przecież autorka podkreśliła że mleko matki jest mniej czyste od mleka modyfikowanego ale chodziło tylko o mleko matki niejedzącej ekologicznie a nie o mleko matki wogóle!!! Naucz się czytać .

hahaaaa , a moj lekarz powiedzial co innego . A glupota tej kfjdoi.... jest porazajaca , potwierdzam fruwalaby moze jak orzel . I porownywanie karmienia do pieluch , zenada :-0 Jak brak sensownych argumentow to sie takie glupoty wypisuje :-0

". Gdyby tylko te wszystkie mądre mamusie wiedziały ile chemii płynie ich CYCAMI gdyż to co zjadają wraz z owocami, warzywami i mięsem to pestycydy i hormony którymi faszerowane są zwierzęta tuczne. Mleko modyfikowane jest zdrowsze i czystsze niż mleko kobiece której dieta nie jest ekologiczna." MM modyfiowane robi sie z krowiego - krowa niby co - nie zzera chemii? I pod kloszem sie ją trzyma? matka choc ma szanse dbac, co je a krowa? Do tego cala technologia po drodze , wiec zero swiezosci . I nie radze wierzyc święcie w to, co mowia producenci mieszanek - bo nibyco maja mowic? przeciez musza sprzedac. A potem nagle afery, jak z Gerberem, Po cycku wiesz, czego sie spodziewac. To tak, jakby przyrownac miod sztuczny do naturalnego - jasne, mozna jesc jeden i drugi i czlowiek sie niby nie otruje. MM tylko NASLADUJE naturalne. Jakby naturalne nie bylo najlepsze, to nasladowałoby co innego. Karmcie jak chcecie ale nie wstawiajcie kityu ze modyfikowane jest leposze jest lepsze, bo smiech. A pieluchy maja sie do tego nijak. jak tetrowe upierze sie w jadowitym proszku i slabo wyplucze ,malo beda miec wspolnego z natura.

Nie no ona zwariowała :D. idę stąd bo maniaczka mleka z piersi zaraz wszystkich pobije a jest już pólnoc więc idę spać :D

oczywiście że mleko matki jest zdrowsze ale moim zdaniem jeśli matka nie przestrzega jakiejś diety tylko opycha się jakimś paskudnym śmieciowym żarciem to jej mleko raczej mało ma wartości odżywczych - może się mylę .sama karmiłam miesiąc swoim mlekiem a potem przeszłam na mm i nie czuję się wyrodną matką ,miałam swoje powody i nie odczuwam potrzeby tłumaczenia ich nikomu

kleoska , aty z gory zakladasz ,ze wszystkie karmiace jedza syfff. hormony , antybiotyki i smiecie !!!! A tak sie sklada ,ze wiele matek pilnuje diety i uwaza co je . Poza tym polki uwazaja na kwasne , ostre , ciezkostrawne , co jest podobno niepotrzebne , bo do mleka trafia najlepsze skladniki , przefiltrowane itd.Jedynie ma wplyw jak sie np nabial , moze uczulac

trochę spokoju wewnętrznego życzę i więcej luzu w życiu ..nawet podczas dyskusji gdzi eobeszłoby się bez obelg. Może i jesteś zwolenniczką naturalnego matczynego mleka ale kultury już nie:). Jezlei zatem pieluchy tetrowe są równie chemiczne jak pampersy a mleko modyfikowane równie przesiąknięte chemią (zatruta krowa:D ) to i zatruta ludzka samica wyda zatrute mleko ...i o co tyle kłótni i zachodu skoro wszystko jest chemią???? :D. Ja jadam nieekologiczną żywność i zdaję sobie sprawę z tego że moje mleko jest zanieczyszczone bo w żaden sposób organizm go nie filtruje przed chemią z zewnątrz a koleżanka karmi mlekiem Hipp (ekologicznym ) ale nie sprawdzę czy ta krowa nie ma w pokoleniu chemicznej babki więc i ja i koleżanka karmimy chemią a nasze dzieci nie chorują i są zdrowe więc jest git:) no nie? :D

karmiąc, to wiadomo,ze głupia, wiec juz i rodzaj karmienia jej nie zbawi...

och zdziwiłabyś się :) teraz sporo ludzi żywi się szybkim jedzeniem i nie mówię tu o hamburgerach .

niby wszytko jest chemia, ale nie w rownym stopniu, jednak staramy się wybierac mniejsze zlo - a mozna. Abstrahując od karmenia - moj organizm sam reaguje na konserwanty, zupki w proszku itp - alergią, wiec tego nie jem na pewno.Zawsze patrze, jaki jest sklad - chleba chocby - jak niefajny to nie kupie, wole upiec, I nie jestem odosobniona. Nawet moj pies po psich puszkach drapal sie potwornie, odkad gotuje mu sama ( pewnie z chemia, ale mniejszą) , jest zdrowy. Mleko rozsadnie odzywiajacej sie matki jest pewniejsze niz mieszanki,

chyba ty kleoska zwariowalas :-0 Dokladnie kazdy sam decyduje jak karmic , ale tu chodzi o to ,ze kobiety na mm zaciekle wciskaja kit ze mleko naturalne jest mniej zdrowe niz mm . Wiekszej bzdury nie czytalam :-0 Nie ma lepszego mleka niz mlkeko matki . Ile razy trzeba to powtarzac ? Mieszanki sa zdrowe , ale sa sztucznie wysoko przetworzone i maja na celu nasladowanie swoim skladem mlek matki . Nie wiem czy wy macie jakies podswiadome kompleksy czy co ??? Wszystkie zadowolone z mm , a oczy by wydrapaly zeby tylko udowodnic ,ze mm jest lepsze , a kn gorsze :-0 Juz pisalam kazdy karmi jak uwaza , ale lepszym dobrodziejstwem dla dziecka jest kn , a kazdy niech sam decydyje o tym jak karmic Zegnam

bo nawet owoce i warzywa mają pestycydy i chyba trzeba by to do usranej śmierci powtarzać a i tak nie dotrze ten argumetnt co do niektórych. Mięso to nie smieć a jednak zawiera szkodliwe substancje cheniczne, warzywo i owoc to nie śmieć a jednak zawiera pestycydy więc jak? Ja karmię piersią już 8 miesiąc i przez ten czas kupuję zywność Bio bo tu gdzie mieszkam jest to dostępne i tanie i ja moge powiedzieć że karmię naturalnie. Co do mieszanek to co to za głupie gadanie że to chemia, jaka chemia pytam się ??? Co w mieszance jest chemicznego? Przecież to zmodyfikowane mleko krowie , zmodyfikowane znaczy że odjęto nadwyżkę niektórych minerałów i witamin a zwiekszono niedobór niektórych oraz obniżono ilość cholesterolu i tłuszczu oraz białka a zwiększono ilość żelaza i innych. Jak ktoś nie ma pojęcia a wypowiada się jakby chemię studiował to aż się odechciewa.

do kfjdoifjodifj - no wlasnie!

to że ja karmiłam mm nie oznacza że kogoś do tego namawiam ,powtarzam niech każdy robi jak chce .I faktem jest że mleko matki normalnej zawsze będzie lepsze niż mm ale błędem jest często powtarzane zdanie że dzieci po mm częściej chorują- zawsze jak to czytam na kafe to śmiać mi się chce :)

do kfjdoifjodifj---- A ty to tutaj najwięcej piejesz i jakoś nie możesz ustąpić i się uspokoić . Przeczytałam cały topik i zrozumiałam że nikt tu nie twierdzi że mleko z piersi jest gorsze od mm !!!!!! I nie wiem czemu wmawiasz innym że ktoś tu tak powiedział, tu padł tekst że mleko z piersi matki jadającej nieekologicznie jest bardziej zanieczyszczone od mieszanki bo niby to logiczne . Weź na przykład osobę jadającą wszystko co kropione i ogólnie dostępne z konserwantami (bo co teraz nie jest konserwowane???? Tylko żywność BIO i porównaj takie mleko do mieszanki ekologicznej gdzie krowa zjada ekologiczną karmę i nie jest szczepiona ani faszerowana hormonami wzrostu i do jakiego wniosku dojdziesz? Ty dojdziesz do wniosku że bzdury gadam bo mleko z piersi zalało ci umysł i będziesz dymić ze złości ale do 2 w nocy będziezsz z uporem pisać że to brednie . Ciao ja musze się wyspać a ty się wykłócaj zdrów:)

tala - ale to n i e k af e t e r i a n ki wymwyslily,ze po naturalnym mniej choruja, za malo jest tu nas,zeby robic statystyki. Takie sa stwierdzenia i zalecenia lekarzy, instytutow naukowych, wyniki badan uniwersyteckich. - wystarczy poczytać jakakolwiek literature na ten temat. A to jednak autorytety.