Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość spirytus i kawa

pierwszy raz PARALIŻ PRZYSENNY! to było straszne

Polecane posty

Gość spirytus i kawa

myslałam, że nigdy mi się to nie przytrafi, bo zawsze bardzo szybko zasypiam i się budzę i nigdy nie jestem pomiędzy, a sen zawsze oddzielam od rzeczywistości. Ale wczoraj nie mogłam zasnąć całą noc, bo stresowałam się niedokończona pracą magisterską, choc już 2 tygodnie temu miałam ja oddać. Po prostu całą noc serce waliło mi na myśl o tej pracy, a już powtarzam rok przez nią rok. W końcu było już nad ranem, dryfowałam sobie wkurzona i zmęczona między snem a jawą, i nagle przyśnił mi się mocny wiatr. Już od roku śnią mi się tornada, więc jak zwykle przed nim uciekałam. Potem nagle się obudziłam, ale sen się jednocześnie się nie skończył. Słyszałam ogłuszający ryk huraganowego powietrza, a moje ciało dryfowało na tym powietrzu, coś jakby ten wiatr unosił je nad łóżkiem i próbował je z niego zepchnąć albo w ogóle wypchnąć mnie z ciała. Na to nie mogłam się zgodzić i starałam się ruszyć. Niestety, nie wyszło. Wciąż czułam jak moje ciało faluje na wietrze i czułam mrowienie i drętwienie, ale nie mogłam się ruszyć, jakbym tylko w połowie była w sobie. Dotarło do mnie, że to musi być ten paraliż i że jednak nawet mnie może się takie coś przytrafić. Stopniowo powracałam do mojego ciała i poczułam falę ciepła w ramionach i wiedziałam, że mogę już nimi ruszyć. Później bałam się zasnąć bo sobie wkręcałam że ktoś chciał przejąć moje ciało :) mieliscie takie coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to było straszne
kilka razy mi się zdarzyło, raz nawet widziałam jakąś postać nade mną :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kremooweczka
No ja po czymś takim przez miesiąc bałam się zasypiać:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam oo rany
jakies 2 lata temu i na szczescie juz sie to nie powtorzylo,,, obudzilam sie nagle, nie snilo mi sie nic. Otowrzylam oczy patrzalam na sufit, nie potrafilam ani krzyknac ani sie poruszyc,tylko oczami ruszalam. Po chwili poczulam,ze "cos" majace ksztalt mojego ciala kladzie sie we mnie i juz bylo po wszystkim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spirytus i kawa
ale wrażenia podobne do moich czy inne? jakiś wiatr? spadanie w dół albo latanie? podobno niektórzy nie mogą oddychac ale ja mogłam, ja tylko starałam się zostać w moim ciele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wegveqlbgmql
ja mialam kilka razy na szczescie to trwa chwile i przechodzi;) ale od jakis 2 lat spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam tak już kilka razy prawdziwy koszmar.. dla mnie w tym wszystkim najgorsza byla chwila przed samym przebudzeniem gdy czułam lodowate dłonie ciągnące mnie za stopy... mam nadzieję że już nigdy więcej tego nie doświadczę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam oo rany
nie nie wiatru nie bylo. U Ciebie byl ten wiatr poniewaz ci sie snił :) ale wiem jedno, nie chcialabym znowu tego przezyc, tez balam sie zasypiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam oo rany
w sumie poprawka-mialam tak 2 razy, ale drugi byl troche inny, na granicy snu i czulam,jakby ktos mnie szczypal w stopy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys kr
kiedys snilo mi sie ze nie ktos za nadgarstki trzyma i nie moglam sie ruszyc to bylo bardzo realne -pewnie jakis demon :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja najgorszy paraliż senny to miałam taki, że śniły mi się jakieś głupoty, nagle się obudziłam i nie mogłam się ruszyć. I poczułam, że moje łóżko się unosi razem ze mną nad ziemią, więc skapnęłam się, że to sen :P Potem zdałam sobie sprawę, że może mi grozić niebezpieczeństwo, więc muszę się obudzić. I wiedziałam, że wystarczy ruszyć tylko ręką czy nogą (jak wspominałam, paraliże miewałam już:P). No, ale ruszyć się nie mogłam i w sumie nie wiedziałam co robić, a łóżko dalej lewitowało. I usłyszałam, że moja siostra kręci się po przedpokoju. Więc chciałam krzyknąć, ale nie mogłam otworzyć buzi, więc krzyczałam w myślach: obudź mnie, musisz mnie obudzić, bo zaraz stanie się coś złego. No i nagle poruszyłam głową i się obudziłam :). Moje paraliże to najczęściej właśnie wrażenie, że się duszę, że coś na mnie siedzi i mnie przydusza, ale to norma, najczęstrzy objaw paraliżu sennego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffewfewl
no okropne te paralize pomyslicie co czuja osoby sparalizowane na stale:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie że ktoś o tym napisał... gdy opowiadałam o tym mojemu ukochanemu to powiedział że się horrorów naogladałam... raz gdy sie po tym przebudziłam to beczalam ze strachu jak dziecko bo w tym śnie czulam jak serce momentami mi staje a ja nie oddychałam... okropieństwo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam oo rany
ale to ze cos na nas siedzi i nas dusi to nie jest paraliz senny.. zabobonni nazywaja to zmora, ale moim zdaniem to rzeczywiscie jakas energia, bo widzialam na wlasne oczy jak zostawia slady na poscieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrażenie, że ktoś na nas siedzi to jest paraliż senny. Obejrzyj kilka programów o tym. To, co ludzie nazywają zmorami, które w nocy nam siadają na brzuchy, to normalny paraliż senny, który daje takie wrażenie, bo mózg stwarza taka iluzję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kremooweczka
Mi też nic się nie śniło, ja nie spadałam, tylko miałam wrażenie, że coś mnie ciągnie bardzo mocno do dołu, bo łóżko tak jakby się pode mną otworzyło. I dla mnie najgorsza była myśl, że jak się poddam temu, to umrę:/ I własnie dlatego bałam się zasnąć, bo miałam wrażenie, że z kolejnego snu już się nie obudzę w ogóle:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hamak z bananem
paraliz senny to jest normalna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam oo rany
szczerze to mam w nosie wszytskie programy, bo wiem co widzialam, a ze jestem NIESTETY osoba medialna, o co wcale sie nie prosilam, i swoje NIESTETY widzialam, wiec nikt mi nie wmowi,ze mozg stwarza takie rzeczy. Owszem paraliz senny jest sprawka mozgu, ale napewno nie to co siada na klatce i dusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałem to wiele razy. paskudne uczucie... dziś w nocy miałem pierwszy raz od roku - po raz kolejny. Ale najgorsze było to że czułem jakieś postaci, demony, jezu. Masakra. Nic nie brałem i nic nie piłem - poszedłem spać trzeźwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam oo rany
jak to sie mowi, kiedy rozum spi budza sie upiory... i moim zdaniem tak wlasnie jest. Szczegolnie jesl ktos probuje np oobe, interesuje sie magia czy takimi rzeczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytaj o
obee ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam oo rany
A Ty nie wierzysz w to,że istnieje na świecie ZŁO? Przeciez to widać i slychac na kazdym kroku. :)Każdy wytwarza energie, czy to zla czy dobra, myslisz,ze ona znika? Nic nie znika, i nawet jeśli nie wierzysz w "te" rzeczy, to fakt,że nic nie znika w 100% (nawet energia) jest udowodnione naukowo. (np efekt motyla) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też sie to przytrafiło kilka razy. Za każdym razem wyglądało to tak samo. Otwieram oczy a moje ciało lezy sparaliżowane i nie mogę się podnieść, jedyny ruch jaki mogę wykonac to ruch gałek ocznych. Czuje się wtedy jakby ktoś trzymal mnie za kończyny i z całej siły przyciskał do łóżka. Okropne uczucie! totalny bezwład ciała! Chcę podnieść rekę do góry ale nie mogę oderwać jej od materaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×