Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ewulka2013

Błogosławienswo a rozwiedzeni rodzice?

Polecane posty

Gość Ewulka2013

Przedstawie swój problem, może ktoś był w podobnej sytuacji... Otóż moi rodzice są rozwiedzeni, ojciec ma drugą żonę, mama jest sama. Z przyszłymi teściami mam bardzo dobrty kontakt. Właśnie się zaręczyliśmy, planujemy slub na 07.09.2013, wiem, że to jeszcze dużooooo czasu, ale już są problemy. Mama z ojcem się nienawidzą, nie moga patrzeć na siebie. Udało mi się ustalić że mają siedzieć z dala od siebie, ja będę ich pośrednikiem, żadnych wspólnych tańców ma nie być. Podziękowania (według mnie) zrobimy na osobności. Jedynym problem będzie błogosłwieństwo. Mama powiedziała, że nie wpuści ojca do domu, a ojciec uparł się być na błogosławieństwu. Jak u was to było? Ja już się zaczynam poważnie zastanawiać nad tym by w ogóle nie było tej szopki z błogosławieństwem. Jak pomyśle o weselu to już mi się żołądek skręca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ypo co w ogóle
pchasz się w takie ceregiele z błogosławieństwem od rodziców jak widzisz jaka jest sytuacja? bo co chcesz mieć pięknie na płycie nagrane bo inni tak mają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stolikdokawy
1 wyjscie- kazde z was jedzie do kosciła oddzielnie , pon młody czeka przed outarzem a ciebie niech chrzestny odporowadzi czy dziadek 2 wyjscie moze twoi rodzice maja choc odrobine honoru i uspokoja sie chociaz na twój slub 3 nierób błogosławieństwa albo przyjmi je tylko od teściów przed msza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewulka2013
No właśnie już powiedziałam mamie, że dla mnie może nie być błogosławieństwa, nawet wesele chce skromne, to rodzice sie uparl, że tak ma być. Jeżeli tak ojcu zależy na "krzyzyku" to może niech postawi nam znak krzyża na czole przed kościołem... nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stolikdokawy
dogadaj sie z ksiedzem zeby poprosił rodziców przed slubem o błogosławienstwo i wtedy nie bedzie ze do domu nie wpuszcze czy czegos w tym rodzaju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewulka2013
stolikdokawy - Dziękuję :) Ślubu prawdopodobnie będzie nam udzielał mojego narzeczonego wujek, więc myślę, że to będzie najlepsze rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja kolezanka miała podobną sytuację,tyle że rodzice rozwiedzeni ale każde miało ślub z innym partnerem.Więc ta kolezanka dzień przed weselem pojechała najpierw do mamy po błogosławieństwo,potem do teściów,bo blisko mieszkali a na końcu pojechali do jej ojca po błogosławieństwo.Do kościoła przyjechali osobno ,każde ze swoim swiadkiem.Spotkali się przed kościołem i razem weszli do kościoła.Wszyscy byli zadowoleni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autobmaniaczka
dobry pomysł podała luci 118,ja też tak zrobię bo moi rodzice nie mieszkają razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×