Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dellicje

Poradzcie coś, bo zbije zaraz syna !!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość dellicje
NOX - jesteś młodziutka i masz malutkie dziecko Agnieszka - po fotce zgaduje, że w ogóle dziecka nie masz A kto nie ma dziecka w wieku około 2 lat, ten nie wie co za koszmar czasem się przechodzi. I ja nie umiem się na razie odleźć w tej syt, gdzie synek z aniołka zrobił się diabełkiem, wszystko jest na NIE, ucieka, testuje co mu wolno, przeciąga strunę i naciąga granice itd. itp. święty by tego nie wytrzymał, chociaż są ludzie o których się mówi " niespotykanie spokojny człowiek " ;) Każda matka, która przeszła bunt dwulatka wie o czym pisze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flegmatycznie
tak dokladnie cala ta popaprana noxelia ma schizofrenie i nie wiem czy zauwarzyliscie ale ona chyba tak bardzo chce demonstrowac swoj bunt przeciwko swiatu bo za kazdym razem jak ktos napisze ze mu sie nie uklada, ze zle, ze nie tak jak powinno byc to ona wypisuje swoje z duupy wziete madrosci 'trzeba bylo najpierw pomyslec pozniej robic;];;];];];];]]', 'zal mi twojego dziecka ze ma taka matke;];];];];]' a ja ci powiem jedno mi zal w ogole ze twoja matka cie urodzila noxelio bo to byl chyba jej najwiekszy blad w calym zyciu, poczecie takiego zmutowanego mumina jak ty. musisz wypisywac glupity na forum bo sama pochodzisz z łajdackiej rodziny, pewnie mieszkasz w cuchnącej sutenerze gdzie bluzg i monosylaba to jedyna forma komunikacji niewerbalnej (poza biciem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko cos ci napisze....... przeczytalam posty tutaj i faktycznie wiele obrazania, a nie o to chodzi Dzieci przechodza rozne humory, ale i my tez. Czesto przemeczenie i nerwy daja nam popalic, wtedy mamy mniej cierpliwosci... Synek lepiej reaguje na tate , poniewaz tata nie jest zdenerwowany i mniej czasu z nim spedza, u mnie tez tak bylo. JA bylam wiecznie nabuzowana, a juz te wyrzucanie zabawek i podawanie i plakanie , znalam jak wlasne zycie, myslalam , ze oszaleje, ale takie sa dzieci. Nie bij synak, z zadnego powodu , nie jest to warte bicia, potem bedziesz czula sie okropnie i bedzie ci przykro, a bicie to sa tylko oznaki twojego zdenerwowania i braku innych rozwiazan. Wycisz sie na chwile, znajdz 5 minut dla siebie i pomysl ,ze ta mala istotka jeszcze nie wie, ze robi ci na zlosc, synek po prostu w taki sposob cos chce ci okazac, moze jest mu zle, moze nadal sie zle czuje. Opanuj sie i pomysl o maluszku, ze trzeba mu pomoc. Wiem ,ze to trudne, ja przez to przechodzilam , i tez myslalam ,ze sciany z nerwow poprzestawiam. Co do ubierania dzieci, mysle ze kazda mama ma swoje podejscie, jednak zbyt cieplo ubrane dziecko jest marudne i przegrzane i sie poci i znowu przeziebia. Co do czapeczki delikatnej na uszka , jasne , ze tak gdy jest zapalenie gardla albo katarek , trzeba cos delikatnego zalozyc. Przede wszystkim zadbaj o siebie , o swoj stan ducha, o cisze i spokoj wewnetrzny , wtedy bedziesz miala sily nawetr i 100 razy podawac synkowi zabawki , ktore wyrzuca. Zycze powodzenia i duzo cierpliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JAK WY MNIE DOBRZE ZNACIE, wiecie nawet gdzie mieszkam i jaka mam rodzine i ze moja corcia nie istnieje :D achhh tu trzeba miec dystans :D lekarze z kafe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dellicje
NOX - a dlaczego nagle zmieniłaś stopkę ? wcześniej miałaś napisane, że czekasz na córeczke ? Stopka była nieaktualna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iśka33*
nox... wytłumacz nam prosze,czemu przed chwilą usunęłas ze stopki wpis "kochana córeczko.....wiem,ze czekasz na mnie" jestes jakas stuknięta,wiem,ze nie masz dziecka bo zmarło,masz jakies urojenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolkasrolkaaaaaaa
"generalnie" to daj juz noxi spokoj. wszyscy dajmy na luz, bo nie ma sensu tlumaczyc komus, czegos,co i tak nie zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, ja mam w domu 20 miesięczniaka i chyba też zbliza sie to co u Ciebie, narazie jeszcze delikatnie, ale coraz blizej do kulminacji chyba musimy zacisnąć zęby i odczekać, bo co innego nam pozostało i nie pozwolić wejść sobie na głowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dellicje
Arpad - dzięki wielkie :) Jakbyś pisała o mnie Mąż z pracy wraca na skrzydłach, stęskniony za synem. Zacałowałby go na smierćm bawią się jak równy z równym Ja jestem z synem w domu, wcześniej było super, współpraca wzorowa ;) Teraz na każdym polu NIE , co ja chcę to syn zrobi dokładnie odwrotnie. Nauczył się krzyków i podnoszenia na mnie ręki!!! I niech mi nikt nie pisze, że w domu się napatrzył, że z doświadczenia bo jest rozpieszczony i nigdy nawet klapsa nie dostał. I widzę , że muszę wracać do pracy bo oszaleje w domu z Panem NIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty jestes jakas chora z tym, ze zmarlo walnij sie w leb bo naprawde strach czytac dziewczyno. zreszta na swoim nk mam z mala zdjecia, ale juz zablokowalam bo kopiowali :o ide, zajac sie dzieckiem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iśka33*
dellicje delicjo,to córeczka czeka na nią.... w niebie ona ma urojoną córkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naprawde lecz sie, bo jeszcze kogos skrzywdzisz dziewczyno :o takie jak ty powinni w zakladzie trzymac 🖐️ chyba zle zrozumialas moja stopke, ale ogarnij sie :o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abażur w groszki
Autorko, trochę dziwne wydaje mi się robienie wielkiego halo i specjalnego tematu na forum z tak błahego powodu jak grymasy i humory dziecka.Boże, dziecko miało zły dzień, pogrymasiło Ci, a Ty zaraz radzisz się na forum, co robić, wielki temat, czy to trochę nie przesada ? Przecież to normalne, że dziecko czasem będzie ściągać szal czy czapkę, czy wyrzucać zabawki czy smoczka z łóżeczka, czy dziecko zawsze musi być grzeczne ? I nas się pytasz, co masz zrobić ? Przecież to Twoja decyzja, co należy zrobić. No a może to prowokacja, ze specjalnym naciskiem na to, że masz zamiar wlać dziecku i ciekawa jesteś reakcji ludzi na pomysł zbicia dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dellicje
Asiamt - mój za tydzień kończy 20 miesiąc życia i powiem Ci, że do 18 miesiąca był najspokojniejszym dzieckiem pod Słońcem ;) Po przekroczeniu tego progu nie wiem co się z nim dzieje. Jakby nagle się zbuntował, postawowił przestać być maluchem i od razu chce byc dorosły. On ma swoje zdanie ( dosyć ładnie mówi ) i chce aby je szanować ;) Oczywiście co powie mamusia to z góry jest złe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iśka33*
Nox Anielica no idz,idz i tak sobie to tłumacz,ćpunko... co,myslisz,ze jestes tutaqj anonimowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dellicje
Abażur - żadna prowokacja Być może przesadzam, tutaj jestem skłonna się zgodzić Po prostu przechodzimy chyba klasyczny bunt dwulatka.Staram się czytać książki na ten temat, trzy razy przewertowałam Tracy Hogg i jej rady. Ale czasem brak siły, konsekwencji i po prostu serca do syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OOoo bOOOże !!
czarownica!!! Nox Anielica Jęśli w tych linkach to ty.. to... współczuje twojemu mężowi jesteś paskudna... wyglądasz jak czarownica !! Zrób cią wiedzmo ze sobą bo wstyd. Twoje dziecko jak pójdzie do szkoły to będzie sie za ciebie wstydzić kretynko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo to widzę, ze oni w jednym wieku no mój jeszcze tak pięknie nie mówi, ale nie potrafi mówić he he może nie wrzeszczy za każdym razem, ale wcześniej faktycznie był spokojniejszy, a teraz ho ho ho, swoje zdanie ma ale z mama nie wygar niestety, tata i owszem ulega, czeka, a mama, no cóż ktoś musi rządzić w tym domu he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abażur w groszki
Przecież z dziećmi różnie bywa.Mój 1,5 rocznia też czasem doprowadza mnie do białej gorączki, a do roczku był dzieckiem spokojnym jak myszka.Odkąd skończył rok zaczął pokazywać swoje zdanie, buntować się, broić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OOoo bOOOże !!
tak tak idz szmato idz bo się patrzeć na ciebie nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flegmatycznie
sama jestes szmata noxelio i wypierdalaj stad w podskokach!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 kim idziesz sie zajac? hahahahahahahah ty mas zurojenia popierdolona idotko !!!!!!!!!! zacznij sie leczyc ty kretynko i masz racje idz sie zajac po raz milionowy ukladaniem ciuchow dziecka w szafce, dziecka ktore nie istnieje......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dellicje
Asiamt - a najbardziej mnie zadziwia, że przynajmniej mój syn z góry jest na NIE , nie ważne nawet o co chodzi Lubi chodzić na spacerki, ale jak zapytam czy dziemy to NIE Jak pytam czy wracamy - NIE Lubi np jajecznice, chociaz odpowie że NIE to i tak zje Wszystko nie, nie , nie.Wiec pytam odwrotnie a raczej mówię " ok, to nie pójdziemy na dworek . I wtedy się zgadza :D Ja staram się byc konsekwentna ale czasem też mam gorszy dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie widzisz jej zdjecia w stopce, kup sobie okulary :D taaa a na nk to ukradlam cudze i fotki robilam :D:D durne baby, zegnam bo nie moj poziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flegmatycznie
SEKSOWNE CZARWONICE?? hahahahahahahhahahahahah ty jestes obrzydliwa paskudnym muminem, zajebiscie ktos przerobil twoje foty....... oj sory nie trzeba bylo ich przerabiac tylko pokazac w nowym swietle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama blizniakow 2letnich
dellicje Ja mam dwóch synów w wieku 2 lat i wiem, co to bunt. Podwójny. Przechodzili go już dawno temu, więc na wariowanie w łóżeczkach odpowiedziałam zmianą ich na dorosłe, fajne sypialniane łóżka. Skończyło się rzucanie, zaczęło się skakanie. W tej chwili dostęp do swojego pokoju mają tylko na czas snu i widzę poprawę, już tak nie wariują. Co do bicia, nie rób tego. Wiem, jak ciężko czasami się powstrzymać, jak człowiek się denerwuje. Zamiast tego pomyśl, co możesz zrobić, żeby mały nie rzucał zabawkami. Jak rzuca, wyjmij go z łóżeczka. Może w ten sposób demonstruje, że chce z niego wyjść? Wg. mnie (sprawdzone na własnej skórze) zamykanie chodzącego dziecka w łóżeczku to koszmar dla niego. On chce biegać, spalać energię, szaleć i to mu zaproponuj, niech sobie lata po podłodze, bawi się. Jeśli mogę Ci coś doradzić - nie trać czasu na beznadziejne kłótnie na forum, spalasz się tylko i tracisz energię. Przy okazji podnosisz sobie ciśnienie, więc zamiast się uspokoić tylko się nakręcasz. Co do ubierania, nie jestem zwolenniczką komentowania decyzji innych matek. Ja ubieram swoje dzieci tak, jak uważam i nikomu nic do tego i vice versa. Natomiast ZAWSZE słucham swoich dzieci. Jeśli zdejmują czapki, bluzy to znaczy, że wiedzą co robią. Jest im gorąco, więc ja to szanuję i na siłę nie zmuszam. Tym bardziej, gdy biegające dziecko ściąga czapkę - to oznacza, że ja źle myślę, że przesadzam z ubieraniem. Co do bycia na NIE - moi synowie marudzą przy ubieraniu butów, bardzo chcą iść na dwór ale kombinują i wariują przy ubieraniu. Wtedy spokojnie mówię "nie chcecie się ubierać, w takim razie nie idziemy, zostajemy w domu" i wychodzę do pokoju, wtedy przylatują, że chcą iść i pozwalają się ubrać. Da się bez krzyku, trzeba tylko chcieć. Dziecko nie zawsze musi robić to, czego chce dorosły i trzeba to uszanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×