Epilepsja a prawo jazdy - czy sa jakies ograniczenia?

Mam padaczke od dziecka, ale mimo to chcialabym miec prawo jazdy. Przeciez bede jezdzic na wlasne ryzyko. Ponadto kazdy jest rowny wobec prawa, wiec nie powinno byc zadnych ograniczen

a jak dostaniesz ataku za kierownica i kogos zabijesz?

Przeciez to nie moja wina, ze jestem chora

Też mam padaczkę, ale kiedy chodziłam na kurs nikt mnie nawet o to nie spytał. Nie jeżdżę jednak samochodem, ze względu na bezpieczeństwo własne i innych bezpieczeństwo.

zataiłas na badaniach te chorobe tak?

homma1992--- no nie twoja wina ale twoja choroba niesie tez ryzyko dla innych jak bedziesz prowadziła i dostaniesz ataku mozesz zabic kogos niewinnego

Nie, po prostu nikt mnie o mój stan zdrowia nie pytał, nie widziałam na oczy w ogóle na kursie żadnego lekarza.

Generalnie jeśli nie masz ataku na badaniu to nikt się nie spyta. Wyjątkowo dziecinne myślenie. Pójdź na kurs i zobacz co znaczy "jeżdżenie na własne ryzyko"

hmm to nie miałas badan? dziwne...

Nie zgadzam sie - moim zdaniem albo kazdy powinien miec mozliwosc jezdzenia, albo nikt.

E, no papierek od lekarza pracy trzeba mieć, przynajmniej teraz, ale to kpina nie badanie Jak instruktor się zorientuje nie podpisze papierów po prostu

przepraszam, ale w takim razie kto sprawdził stan twojego zdrowia??? Musisz odwiedzić lekarza, bez opinii nie masz prawa zdawać na prawko a co do autorki wyobraź sobie, że będziesz miała atak i wjedziesz w przystanek pełen ludzi????!!!

Ale zdarza sie, ze nawet zdrowi ludzie zabijaja, bo np jada za szybko. Dlatego uwazam, ze kazdy powinien miec prawo do zrobienia prawa jazdy

dziwne, zawsze jak sie robi badania to lekarz pyta na co chorujesz itp jak zataisz to moze byc niemiło jak sie wyda jak np dostaniesz ataku w czasie jazdy z instruktorem

autorko Stanowisz zagrożenie na ulicy, nie rozumiesz tego??? Wprowadziłabym przepis, że jeśli osoba z padaczką, pijana, pod wpływem narkotyków usiądzie za kierownicę to w razie wypadku powinna odpowiadać za umyślne spowodowanie uszczerbku na zdrowiu/umyślne zabójstwo

rozumiem że chcesz mnie kiedyś zabić ???? jesteśpojebana czy co ??? zabijesz niewinnych głupia suko!!!!!!!!! pomysl o tym .....ja pitole,

autorko- spowodujesz wypadek, zginie np. cała rodzina, i co? Powiesz wtedy: to nie moja wina, jestem chora?! Jestes po prostu egoistka.

naprawde chcesz narazac bezpieczenstwo swoje i niewinnych ludzi przez swoje widzimisie?

Jesli tak uwazacie, to niech nikt nie ma prawa jazdy - podrozowanie powinno graniczac sie do pociagow. CO wtedy powiecie inteligenci>

Tak, a w szpitalu psychiatrycznym rozdajmy noże i piły mechaniczne :) Bo każdy ma prawo ich używać Wiesz, w tym momencie nie choroba Cię skreśla, ale totalny egoizm, dziecinność, brak poszanowania dla życia ludzkiego i niesamowita bezmyślność

Egoizmem jest myslenie, ze niektorzy sa lepsi niz inni i moga miec prawo jazdy, a inni nie

dziewucho zastanow sie co ty piszesz z taka choroba chcesz prawko a po co chcesz sie zabic?

mam kuzwa nadzieję że to prowo!!!!!!! ja pierdolę, juz sie kuzwa boje jechać bo akurat teraz może mnie zabic na drodzie...

JESTEŚ CHORA i ze względu na to NIE MOŻESZ PROWADZIĆ SAMOCHODU są gorsze ograniczenia w życiu chorego niż brak prawka

Nie wierzę, że masz tyle lat co ja... Prowo pewnie

homma statystyczny jan kowalski nie ma padaczki i ma prowadzic zgodnie z przepisami a ty nawet jak pojedziesz zgodnie z zasadami przez padaczke mozesz kogos zabic!

Przede wszystkim nie jestescie lekarzami i nie macie pojecia o tej chorobie - osoby ze slabszym wzrokiem sa statystycznie wiekszym zagrozeniem niz osoby z epi. Podobnie osoby powyzej mlodsze niz 25 i starsze niz 45 lat. Wiec waszym zdaniem oni tez nie powinni jezdzic?

Tylu ludzi nie ma prawa jazdy, i to nie tylko ze wzgledu na chorobe i jakos nie placza z tego powodu. A rob sobie te prawko, zobaczymy co bedzie, jak wielu niewinnych ludzi przez ciebie zginie, zobaczymy, czy nadal bedziesz tak sie cwanic. Powodzenia.

I mam prawo jazdy. Przy badaniu dalam kopie kartoteki i zaswiadczenie od neurologa że biore leki ktorych zazywanie nie obniża koncentracji. Czasem mam wrażenie że część społeczeństwa chciałoby nas zamknąć w gumowych ścianach. Kilka lat temu u mnie w miescie kobieta zabiła rowerzyste bo kierowała uspokając płaczące niemowle. Może powinniśmy więc zabierać kobietom prawo jazdy na okres do 3 lat po porodzie i wprowadzic zakaz transpprtu dzieci do 1. roku życia?

wszystko jest tutaj http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=4&t=27387 Załącznik nr 4 „Załącznik nr 4b SPOSÓB OCENY STANU ZDROWIA OSOBY CHOREJ NA PADACZKĘ W CELU STWIERDZENIA ISTNIENIA LUB BRAKU PRZECIWSKAZAŃ ZDROWOTNYCH DO KIEROWANIA POJAZDAMI 1. Padaczka oznacza chorobę o różnej etiologii, charakteryzującą się występowaniem napadów padaczkowych, będących wyrazem zaburzeń czynności mózgu. Padaczkę rozpoznaje się w przypadku wystąpienia co najmniej dwóch napadów padaczkowych w okresie 5 lat, w odstępie dłuższym niż 24 godziny. Dla potrzeb orzeczniczych o rozpoznaniu padaczki decyduje lekarz neurolog. 4. Lekarz, który podczas wykonywania zawodu, stwierdził u osoby ubiegającej się o prawo jazdy lub posiadającej prawo jazdy, przypadek wystąpienia napadu o symptomatologii padaczkowej lub podejrzenie albo istnienie padaczki, niezależnie od okoliczności, powinien niezwłocznie powiadomić organ wydający prawo jazdy o konieczności dokonania oceny predyspozycji zdrowotnych tej osoby do kierowania pojazdami. 5. Osobie, u której rozpoznano padaczkę, przyjmującej leki przeciwpadaczkowe, ubiegającej się o prawo jazdy kategorii A, A1, B, B1, B+E, T albo posiadającej prawo jazdy kategorii A, A1, B, B1, B+E, T, można wydawać prawo jazdy albo przedłużać okres jego ważności po przedstawieniu opinii neurologa potwierdzającej brak napadów padaczkowych w ciągu ostatnich dwóch lat leczenia. Po tym okresie osoba podlega badaniom kontrolnym przez lekarza neurologa co pół roku przez okres 2 lat, następnie co rok przez kolejne 3 lata, a następnie w zależności od wskazań lekarskich. (Do tej pory Padaczka praktycznie wykluczała możliwość prowadzenia samochodu. Możliwość uzyskania prawa jazy mały osoby, które do dłuższego czasu nie miały ataku padaczki i nie przyjmowały leków p/padaczkowch od min 3 lat.) 8. Osobie ubiegającej się o prawo jazdy kategorii A, A1, B, B1, B+E, T albo posiadającej prawo jazdy kategorii A, A1, B, B1, B+E, T, która miała pierwszy w życiu napad o symptomatologii padaczkowej można wydawać prawo jazdy albo przedłużać okres jego ważności po przedstawieniu opinii neurologa potwierdzającej okres jednego roku bez napadów. 9. W przypadkach, o których mowa w ust. 5-7, bezwzględnym przeciwwskazaniem do kierowania pojazdem jest wystąpienie napadu padaczkowego w ciągu ostatnich 2 lat choroby. Ponowne ubieganie się o kierowanie pojazdami jest możliwe po spełnieniu warunków określonych w ust. 5.