popatrzcie na to: czy ta laska nie męczy dziecka tymi cudactwami na głowie????

Polska mentalność :D Boże coza zazdrosne baby.. To jest jakaś masakra mieć tak już mózg zresetowany, zawiść i złość, że innych stać, że inni mogą i robią tak a nie inaczej. Żal..

wystawia ubranka córki na allegro, to nie wmawiajcie mi, że ta mała chodzi w nich do piaskownicy:O ewidentnie te ubranka są na pokazówę i dla szpanu w ogóle to podejrzewam, że ta mała wcale nie chodzi na plac zabaw, bo jaśnie pani mamusia zapewne gardzi pospólstwem:O już nie raz widziałam takie ograniczone matki:O dziewczynka jest przeurocza i słodka nie jest jakos specjalnie ładna, ale taka kochaniutka i też rzuciło mi się w oczy to, że jest jakaś taka przygaszona i smutna na tych zdjęciach najwyraźniej dla niej samej ta mamusina zabawa z modą nie jest żadna zabawą:O

Czy wy nie potraficie czytać? Większość tych rzeczy jest w stanie bardzo dobrym lub idealnym, ubrane kilka razy. Logiczne jest więc, ze dziewczynka ma więcej rzeczy, a te wystawione to ubrania wyjściowe, ubierane sporadycznie. Czy dziecko ładnie w tym wygląda czy nie, to kwestia gustu, ale wywodzenie, ze dziecko jest nieszczęśliwe bo ma elegancki płaszczyk, to chyba zbyt daleko posunięta fantazja.

A wy nie macie cuchów tylko na specjalne okazje? No jasne, przecież cały rok się chodzi tylko w dresie i jeansach. Nie ma się sukienek czy płaszczyków. Babka sprzedaje bo młoda wyrasta i już. Nie trzeba do tego jakiś ideologi dokładać.

1 parę spodni czy sukienkę, kurtkę, a nie po 10 par:O

Jak ma kasę to czemu ma nie kupować? Robi tym komuś krzywdę? Mam znajome co mają po 50 torebek czy 3 szafy ciuchów z czego większość ubrana na jedną imprezę. Też czasem wyprzedają to na allegro.

To co, juz nawet skrytykowac nie mozna, bo zaraz jest sie posadzonym o zazdrosc? Uwierzcie, ze sa jeszcze ludzie ktorych stac na kupowanie dziecku milionow szmatek, ale tego nie robia, bo po co?

tylko same ochy i achy maja być jak mamunie stroją swoje lalunie :P w ogóle to trzeba mieć coś z głową by zamieszczać zdjęcia swojego dziecka na allegro

To samo zawsze jest jak jest temat o wózkach. Jak ktoś ma jakiś droższy to pytanie po co mu itp. To jego sprawa na co wydaje swoje pieniądze. Jak chce kupić dziecku płaszczyk za np 500 zł to jego wyłącznie sprawa.

Gdybym miała tyle kasy też bym córce kupowała takie ubranka i nie do piaskownicy a po prostu na spacer. Mi się podoba

jak po co ?? po to zeby dziecko ladnie wygladalo!!

Miarka tepaku! kazdy kupuje to co chce, ale jesli jest dyskusja na jakis temat, to kazdy ma prawo wyrazic swoje zdanie. Mi sie te ubrania nie podobaja i kilku osobom tez nie. Wg mnie sa pretensjonalne, a dziewczynka wyglada w nich jak stara- malenka. Nie sadz wszystkich swoja miara. Uwierz, ze moglam miec wozek nawet za 7000 zl a mialam za 800 zl i ze takich ludzi jest wiecej.

Owszem, kinder niespodzianko, każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie, ale snucie dywagacji, ze dziewczynka jest nieszczęśliwa, bo nie chodzi do piaskownicy, to nie wyrażanie swojego zdania. Podobnie swoje zdanie ma prawo wyrazić Mirka i nie musisz jej obrażać. Ale zauważyłam już w paru tematach, ze jesteś chamska i nie potrafisz dyskutować. :p

ednego zdjęcia z piaskownicy skoro taka szczęśliwa jest ta mała:D

ja nie powiedzialam, ze dziecko jest nieszczesliwe/ szczesliwe, w ogole brak w moich wypowiedziach odniesienia do dziecka. Nie wiem, czy chodzi do piaskownicy i malo mnie to obchodzi. A glupota jest pisanie, ze ktos, komu sie takie stroje nie podobaja jest zazdrosny.

Moim zdaniem dziecko jest ubrane cudnie! Tylko te opaski na glowie mi sie nie podobają ale sukienki, bluzeczki, buciki, plaszczyki ekstra. Jeśli chodzi o plac zabaw to warto zwrócić uwagę ze zdjecia w dużej częsci są robione wlaśnie na placu zabaw :P Ogólnie ekstra tylko tak ubrane (nie czarujmy się- drogo!!!) dziecko to mi pasuje do domu z wielkim salonem i pięknym ogrodem. A nie do odrapanych starych bloków. No bo albo się ma kase i się wydaje na prawo, lewo i na ukos, albo się nie ma... i wtedy takie zestawienie jest dziwne. Wolalabym zamiast w sukienki zainwestować w mieszkanie w lepszej okolicy ;) Ale to tylko moje wnioski ktore mi sie narzucają po obejrzeniu fotek bo moze sie mylę, moze mają kasy a akurat odwiedzali rodzinę, albo się budują... W każdym razie jak na osiedlowe warunki to po prostu dziecko się wyrożnia i wygląda to nawet troszkę śmiesznie. Pewnie stąd ta cała afera. Gdyby fotki byly robione w jakimś super ogrodzie czy ekstra urządzonym domu to wszystko byloby ok bo tlo by tak nie razilo, nie byloby takiego kontrastu.

a co do zdjec z pisakownicy na allegro. No ja bym nie chciala kupic ciucha w którym dziecko tarzalo sie w piachu :P Sama jak daje fotki dzieci to jak stoją ladnie i wyglądają jak aniolki, a nie takie jak się uchrzanią w tych ubrankach jak dzikie świnki :P To by raczej zniechęciło kupujących.

Kinder niespodziana- hamuj trochę słownictwo- ja Cię w żaden sposób nie obrażałam. I nigdzie nie pisałam że ktoś jest zazdrosny. Ludzie mają różny status materialny i różne priorytety. Wg mnie sporo osób przeinterpretuje tą sytuację i tyle. Nie nam oceniać czy dziecko jest szczęśliwe czy nie po kilku pozowanych fotkach z allegro;/ przecież to paranoja.

to dziecko jest chyba bardzo nieszczesliwe,na zadnym zdjeciu sie nie usmiecha....smutne zycie takiej malej dziewczynki, inne dzieci w dresie na zjezdzalni a ona pewnie wiecznie z mamusia za raczke bo trzeba sie w plaszczyku pokazac i w toczku Jak to się nie uśmiecha, na kilku zdjęciach była uśmiechnięta. Co do ciuchów bardzo fajne, moze co niektóre opaski zbyt przesadne, ale widocznie matka lubuje się w kokardach i kwiatkach. A co do strojenia to dziecko też trzeba ładnie ubrać, i nie tylko wychodzi się z nim do piasku, ja zawsze swoją też stroiłam, tylko nie przesadzałam tak z czapami:)

śliczne są te ubranka :)

jak czytam wypowiedzi,że matka dowartościowuje dziecko ubierając je ładnie i schludnie to nie wiem czy myśleć,że jesteście debilki do kwadratu czy pojebane zazdrośnice!!!! A jakby ubrała to dziecko byle jak to powiedziały byście,że jest lumpiara i o dziecko nie dba! JESTEŚCIE ŻAŁOSNE! Oczywiście piszę tylko o tych które tak napisały!

NIESZCZĘŚLIWE to jesteście Wy bo piszecie pierdoły,że się w mózgu gotuje!

ta dziewczynka jak małpka wygląda

Ja już wam nie rozumiem. Niedawno był temat że widzicie dzieci brzydko ubrane na ulicach teraz jak matka ubrała ładnie to też po niej jedziecie. Macie dzwiną mentalnośc i tyle nic wam nie pasuje mamusie. A i nie każde dziecko nie lubi czapek mój synek jest kolejnym tu na forum który lubi czapki i sam leci żeby sobie ubrac. nie ważne czy zima czy latem czapka z daszkiem w duże słońce po prostu je lubi i nigdy z nimi problemu nie miałam. A opaska nie sądze by przeszkadzała no ale do czegoś się przyczepic trzeba. Mój synek ma dużo wyjściowych ciuchów i co to mój kaprys? nie lubie jak jawyglądałam ładnie czy mąż więc dlaczego mam dziecko oszpecac i brzydko ubierac? Stac mnie to kupuję.. No nie mogę a hasło że takie ubrania pasują do domu z salonem a to co dzieci które w blokach mieszkają są gorsze? i trzeba je brzydziej ubierac? boże litości

Nie sa gorsze. Ale dla mnie osobiscie to takie "zastaw sie a postaw". Wywalam kasę na sukienki zary zamiast te pieniądze zainwestować w coś co na prawde się przyda, a widac ze tej kasy nie ma w nadmiarze (jak ktos mieszka w starych blokach to znaczy ze jej nie ma az tyle, zeby lekką reką wydac na 20 firmowych sukieneczek w markowym sklepie). No ale to tylko moja opinia jak juz napisalam wyzej :P

http://allegro.pl/alfabet-naklejki-polskie-litery-pisane-szablony-z6-i1815349775.html zobacz inne aukcje

moim zdaniem dziewczynka jest bardzo ładnie ubrana. a autorka topiku i kobietka, która tak zaciekle braniła tej dziewczynki to po prostu mama dziewczynki i autorka aukcji. nauczka na przyszłość: nie zamieszczać zdjęć swoich dzieci na kafe, bo zaraz żmije je obrażą i będzie wam tylko przykro.

i na allegro to chyba taka bogata znowu nei jest:P

wiosenna mamo wyłożyć 100 zł na sukienke to nie to samo co wyłożyć 5000000 zł na kupno domu

a co ma wyżucić? sprzeda i będzie miała na nowe piekne ciuszki, a wy zazdrośnice znów krew zaleje