Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Daph

Ukrywana koleżanka narzeczonego

Polecane posty

Gość konrad_kondzi
autorka to toksyczna baba .i tak cie zdradzi ,faceci nie lubią czuc ,że prowadzeni są na krótkiej smyczy.faceci to myśliwi a z ciebie już troche stare mięso.tamta go kręci i kochając sie z tobą myśli o niej ,chemia nic nie poradzisz,fajnie ci,że wymuszasz pewne rzeczy na nim,szantażujesz ,ciągniesz ten związek na siłe,e meilami do niej zwyczajnie sie ośmieszyłas.wstaw zdjęcie swoje i tamtej ślicznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem że
konrad_kondzi Ty to masz już kompletnie na*ebane w tym swoim łepku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do konrad kondzi
Żałosny to jesteś ty.Nie zawsze koleżanka kochanka jest bardziej atrakcyjna od zony/partnerki/,jest inna i tyle. Pewnie najlepiej by bylo gdyby żony/partnerki prały sprzatały i gotowały no i pozwalały na romanse z niedowartosciowanymi panienkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmmmmm.....
Radze Ci rzucić go w cholere! To nie bedzie łatwe, fakt. Ale jest to najlepszy moment na to żeby nie spier***ić swojego życia. Poczytaj to co napisali Ci inni, mają racje. Widzą sprawę z boku, bez emocji... Dasz sobie radę bez niego. A z nim będzie naprawde coraz gorzej... Nie warto ciągnąć tego dalej. A na Twoim miejscu spróbowałabym jednak odnaleźć męża tej lafiryndy:-P niech ona nie będzie bezkarna:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem że
konrad_kondzi życzę powodzenia ty wyzuty z wyższych uczuć pacanie ;) i przy okazji załapania jakiegoś wstrętnego choróbska przy okazji utwierdzania się w swojej brakującej męskości twardzielu bez jaj :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daph
Nie warto reagowac na takich gosci jak konrad_kondzi, to zwyczajny onanista siedzacy przed komputerem skoro twierdzi ze faceci nie lubia uczuc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odszukaj jej męża
Będzie pinda miała nauczkę na przyszłość.Ciekawe czy wiedział o "przyjacielu"i ich korespondencji:D,wątpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopnij go w dupe
będzie cię zdradzał niekoniecznie seksualnie ale emocjonalnie to na bank ,będą agusie lenki ,bożenki i inne,on jest łotrem a szmat nie brakuje kobieto po co ci to:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopnij go w dupe
a tamtej męża koniecznie odszukaj ,niech kurwa cierpi tak jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffffffgggggggggggggggg
zgadzam sie z innymi zeby poinformowac meza tamtej - jesli ta ma do Ciebie pretensje ze Ty nie lubisz ich "kolezenstwa". Zobaczymy czy jej maz taki liberalny jak ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sluchaj oneill
To madra kobieta Jednego bym sobie nie odpuscila: poinformowania meza agi A facet nic niewarty, wyrzuc na smieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daph
Po wczorajszej rozmowie -kolejnym bezsensownym przepychaniu sie na argumenty i unikaniu odpowiedzi zaczynam szukac mieszkania dla siebie. Wynoszę się z tego bagna dla zdrowia mojej głowy i upragnionego świętego spokoju. Dziękuję wszystkim za obiektywne wypowiedzi, będę tu jeszcze wpisywać jak historia pociągnęła się dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem że
bardzo słuszna decyzja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaatttttaaaaaaaaa
Ja mialam cos podobnego, pisal z taka pinda co widzial ja tylko moze z 3 razy na oczy. Teraz mieszka ze mna w innym miescie ale ostatnio sobie z nia popisywal o takich rzeczach ze tylko ja o nich wiem ale no coz, ja tego nie widzialam. ON MI O TYM POWIEDZIAL. Przed tym go oklamalam i nie wiem czy zrobil to ze zlosci zeby mi dopiec czy jak. Ale krotko mowiac, juz mu nie ufam, sprawdzam go caly czas, FACECI MAJA TO DO SIEBIE ZE ONI NIE POTRAFIA KLAMAC, dlatego predzej czy pozniej sie wyda co ukrywaja. Pozatym to z mojej strony zwiazek sie rozpada bo juz nie wiem co mam myslec i jakie plany wiazac z tym czlowiekiem no ale coz rozgladam sie za innym chlopem :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daph
Powiadomiłam męża tamtej Pindziolindzi. Miałam rację, on też był nieświadomy tego co się działo za jego plecami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joi tb
dobrze, że uświadomiłaś faceta. a co u Ciebie? wyprowadziłaś się czy próbowałaś zawalczyć o związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marnee provoo
nie wczuwajcie się ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeee..........
wpółczuję Ci........ Facet jeżeli tak się zachowuje dzisiaj to po ślubie jeszcze będzie gorzej. Przeprasza, prosi- i chowa telefon??!! To jakiś żart....... Żal mi ciebie bo uczucia żle ulokowałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a bo to...
czemu chcesz z nim byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×