Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szczupły i zadbany wiktor

Mam pytanie do grubych dziewczyn: nie wstyd wam wychodzić na ulicę?

Polecane posty

Gość sally brown i bessondo
Jak mozesz tak robic? Myslisz, że skoro ty pracujesz to inne osoby z powodu tuszy nie moga miec problemów??? O ile nie starają się o etat stewardessy - nie powinny. Oczywiście MOGĄ MIEĆ PROBLEMY, ale przyczyną ich problemów nie jest tusza tylko SWOJE POSTRZEGANIE SIEBIE. No, bo na zdrowy rozum - wolisz kasjerkę uprzejmą i uśmiechniętą, choć grubą czy chudą zołzę na kasie? Idąc do lekarza kierujesz się jego reputacją i wiedzą czy jego wyglądem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 175cm/76 kg
A ja się nie wstydzę. Niech każdy się za siebie wstydzi. Czasami się boję wyjść na ulicę, ale na pewno nie wstydzę. Nie muszę się wszystkim podobać. Mi też nie każdy się podoba, ale jestem uprzejma i nikogo nie napiętnuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchudzam sie ale
ja nie mam tylko niedoczynnosci tarczycy tylko hashimoto-thryoditis... jakby niedoczynnosc byla wszystkim to bym byla szczesliwa. wybacz ale nie chce sie rozpisywac na temat tej choroby. ja sie odzywiam przedewszystkim zdrowo oraz uprawiam sport codziennie. jak sie uaktywnia hashimoto to moge jesc jablka i trzyma kilogramy, i niesamowicie duzo wody........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sally brown i bessondo
odchudzam sie ale wybaczyc to jedno ale oni sie nie zmienia. ja do nich pierwsza nie zadzwonie, oni do mnie tez nie bo sie obrazili. Wyślij im kartkę z zyczeniami. ciepłą.. na swieta, na urodziny. Nic cię nie kosztuje oprócz znaczka, a pielęgnowanie urazy obciaża cię bardzo psychicznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 283782738
No, bo na zdrowy rozum - wolisz kasjerkę uprzejmą i uśmiechniętą, choć grubą czy chudą zołzę na kasie? Idąc do lekarza kierujesz się jego reputacją i wiedzą czy jego wyglądem? Lekarz to jeden z nielicznych wyjątków, ale wszystkie inne zawody- szczególnie typu sprzedawca, kasjer, nie mowiąc o sekretarkach to wymogi sa zawyzone, nieraz jak z kosmosu... Po prostu to zawody bez kwalifikacji i przebierają. To co ja wolę- nie ma znaczenia, ma znaczenie co woli osoba przyjmująca pracowników. Nawet jakby sama nie dyskryminowała otyłych- jak przejmie się, że otyłosc moze stanowic problem estetyczny to nie zatrudni grubej osoby bo się będzie bała reakcji klienta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 283782738
Ja z tego co czytałas kiedyś w magazynie dietetycznym, to na tarczycę jest specjalna dieta, niektóre produkty pogarszają, inne pomagają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takich prowokacyjnych tematow na kafe bylo mnostwo i z niezmiennym zaangazowaniem osoby otyle (nazywane przez siebie pieszczotliwie puszystymi lub jeszcze bardziej pieszczotliwie - o kobiecych ksztaltach) probuja racjonalizowac swoj styl zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sally brown i bessondo
To co ja wolę- nie ma znaczenia, ma znaczenie co woli osoba przyjmująca pracowników. Nawet jakby sama nie dyskryminowała otyłych- jak przejmie się, że otyłosc moze stanowic problem estetyczny to nie zatrudni grubej osoby bo się będzie bała reakcji klienta. BZDURA! Juz to pisałam, w mojej pracy laska 100 kg ma najlepszą sprzedaż w firmie. klienci tylko z nią chcą robić interesy, bo jest najlepsza w firmie w tym co robi. PRACODAWCA, zwłaszcza prywatny NIE JEST IDIOTĄ, bo by sie nie utrzymał na rynku. Tak więc nie kieruje się przesądami tylko kwalifikacjami pracownika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchudzam sie ale
283782738-- gdzie znajde ta diete na tarczyce? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sally brown i bessondo
zawsze szczery, czytałes ten topikj? nie? to przeczytaj, a potem komentuj, bo trafiłeś z uwaga nieco obok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sally brown i bessondo
dodaj, ze w zasadzie to duza tusza jest atutem w sprzedazy dodam, że w przypadku dobrego sprzedawcy/ lekarza/ architekta/ czy nawet prezentera {vide Wojciech Mann) tusza ma podrz ędne znaczenie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sally brown i bessondo
znaczy nie mam racji? znaczy, że nikt tu nie racjonalizuje swojego stylu życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalalalallalala
a czy tobie nie jest wstyd wychodzic na ulice z: krzywymi zebami? delikatnym zezem? krzywymi nogami? nieproporcjonalnym tulowiem? plaskostopiem? niskim wzrostem? zniszczonymi wlosami? obgryzionymi paznokciami? brzydkimi stopami? z zarostem na twarzy? krzywym nosem? pieprzykiem w widocznym miejscu? czy nie wiem czym tam jeszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchudzam sie ale
czy naprawde ktos wejdzie do sklepy i mysli : podejde do tej szczuplej bo jest bardziej kompetentna od tej gruszej? mmmh....watpie :-O no ja tak nie mysle i nigdy nie myslalam, jak bylam szczupla rowniez nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gidarwrocka
ja tam się nie wstydzę, w sumie nie jestem bardzo gruba waże 70 kg i nawet faceci się za mną oglądają bo ma na prawdę ładną twarz i jestem blondynką z niebieskimi oczami. często słyszę od moich klientów że mam śliczne oczy i uśmiech. mój m jest o mnie zazdrosny :) więc chyba nie trzeba być chudzielcem żeby mieć powodzenie :) z drugiej strony samej mi źle z moimi kg. ale od zawsze miałam pare kg więcej od rówieśników i nawet kilka razy udawało mi się to zrzucić ale niestety na krótko, kiedy przestawialam uprawiać sport( tak tak z czystego lenistwa) i pozwalałam sobie na czekoladki to kg wracały. ale nie powiem żebym byla nieszczęśliwa z tego powodu. mam cudownego męża, własną firmę i ogólnei jestem szczęśliwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 283782738
283782738-- gdzie znajde ta diete na tarczyce? tzn. jest taki magazyn albo był Super Linia chyba się nazywał, w jednym z numerów chyba z 2001 roku- jakoś druga połowa tego roku było o diecie przy niedoczynnosci i nadczynnosci. Moze ta gazeta ma stronę internetową i mają numery archiwalne, moze w innym numerze bylo tez o tym? I jak masz spore problemy- moze dowiedziałabys się, czy jest dietetyk co pomaga układac dietę akurat na to schorzenie? Najgorszym błędem jaki mozna zrobic przy odchudzaniu jest jedzenie za mało. Powinno sie jesc 10-15 % ponizej zapotrzebowania energ., nie mniej. i koniecznie w 5-6 posiłkach co podkreca metabolizm. Najgorszy problem to wyliczenie tego BMr, zwłaszcza jak ktoś jest chory...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gidarwrocka
myślę też sobie - bez obrazy - ale wielu ludziom na tym świecie do ideału daleko, więc czemu grubsze osoby miały by bardziej wstydzić się od tych np. mniej urodziwych, zezowatych, czy chudzielców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchudzam sie ale
283782738---dziekuje Tobie bardzo :-) poszukam w necie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchudzam sie ale
ach, ciekawe ile osob wychodza z domu w posranych gaciach i smierdzacych skarpetach i co wstydza sie? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gidarwrocka
no tak zawsze szczery :) zawsze można się pochwalić, że jest się mistrzem ortografii jak się nic innego nie ma do zaoferowania :) NAPRAWDĘ nie chciałam Cię urazić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 283782738
"Juz to pisałam, w mojej pracy laska 100 kg ma najlepszą sprzedaż w firmie. klienci tylko z nią chcą robić interesy, bo jest najlepsza w firmie w tym co robi. PRACODAWCA, zwłaszcza prywatny NIE JEST IDIOTĄ, bo by sie nie utrzymał na rynku. Tak więc nie kieruje się przesądami tylko kwalifikacjami pracownika" Pracodawcy prywatni właśnie najwięcej przebierają. POza tym, żeby docenic grubą osobę najpierw trzeba ją zatrudnic, a z tym moze byc problem. Ja mimo braku wielkiej tuszy nie mam szans na pracę jako sekretarka- bo prawie wszędzie chcą b. szczupłych ale tez i wysokich osób. Jak jest 150 osób chętnych na miejsce, to w jednej firmie komputerowej gosc bez problemu zatrudnił sobie dziewczynę o wymarzonej przez siebie prezencji- miała byc wizytówką firmy zeby klienci powdziwiali juz jak wchodza, znała 4 języki do tego i harowała za niewiele ponad minimum.. W kazdej prawie komercyjnej formie w której pracownicy mają kontakt z klientem patrzy się na aparycję. Moim zdaniem jest to średnio mądre, ale jakoś utrzymuja się na rynku. Nie zawsze też osoba zatrudniająca pracowników jest właścicielem firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może jestem z innej planety al
e przysiegam wam ze u mnei w firmie sekterarka prezesa to najwiekszy pasztet! waży chyab ze 100 kg i w ogóle jest beznadziejna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sally brown i bessondo
Ja mimo braku wielkiej tuszy nie mam szans na pracę jako sekretarka- bo prawie wszędzie chcą b. szczupłych ale tez i wysokich osób a koniecznie chcesz pracować jako sekretarka? stewardessa? modelka? te zawody wymagają aparycji ponadprzecietnej. I TYLKO TE! Pisałam ci już. U mnie w firmie ponad połowa personelu ma nadwagę, ze 30% - dużą. NIKOMU TO NIE PRZESZKADZA o ile nie ma wpływu na wykonywanie obowiązków. tak samo jak nikomu nie przeszkadza ksiegowa z anoreksją i ochroniarz z bliznami na twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×