Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Arszenika*

W jakim wieku zostalyście matkami po raz pierwszy?

Polecane posty

Gość dorosła panna
To też zależy jak szybko ktoś zaczyna dorosłe życie , ale szaleć już jako 15 latka, w wieku 17-18 mieć już tak doświadczone życie seksualne jak 30-stka i kilka lat związku za sobą, to na moje za szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAFSDERKA
Ja miałam 33lata i uważalam to za przedwczesne macierzyństwo ale to jakby temat na osobny wątek-nigdy nie mialam cierpliwości do dzieci i przez cała ciąze modlilam sie by bylo podobne do męza pogodne radosne i silne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale młodo urodziłyście dzieci
ale młodo urodziłyście dzieci.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3 miesiace przed 22 urodzinami
dorosła panna - właśnie to zależy w jakim środowisku się wychowało, jakich się miało rodziców i z jakiego domu się wyszło. ja zaczęłam dyskoteki w wieku 15-16lat, mama wiedziała z kim i gdzie idę, wiedziała, że jestem odpowiedzialna i mam poukładane w głowie, od 16ego roku życia miałam już partnera, z którym się znałam od dzieciaka, który jest moim mężem, w wieku 17 zaczęłam współżyć, po 4latach wpadka, rodzice - to fakt - mi na dużo pozwalali...ojca - tego bardziej pilnującego i ostrożnego dużo nie było stąd moje szaleństwa, miałam super dzieciństwo, super młodość i niczego nie żałuję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3 miesiace przed 22 urodzinami
ps. dorosła panno, jeśli chodzi o związek w wieku 16-17 lat to nie mam nic przeciwko, wiele takich par zostaje ze sobą do końca życia...moi rodzice zaczęli ze sobą chodzić jak mama miała 15, a ojciec 18...11ego obchodzili 25 rocznicę ślubu...ja też poznałam się szybko z moim obecnym mężem, ale widocznie ta miłość była prawdziwa skoro przetrwała tyle lat i tyle przeciwności losu, nawet wpadka jest świadectwem na to, że się nie rozstaliśmy, ja nie wyskrobałam, tylko urodziłam dziecko, pobraliśmy się i mamy też wspólne drugie. czasami tak bywa, jedni poznają się w wieku 16lat, a inni w wieku 32...jedni są ze sobą całe życie, a inni po roku stwierdzają, że to nie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katierinep
a ja mam 24 lata od 3 się staram o dziecko i ciągle się nie udaje, zawsze marzyłam że urodzę pierwsze do 24 urodzin :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorosła panna
Ja uważam, że w wieku 16-17 lat to dopiero powinny być pierwsze doświadczenia z zakochaniem, z całowaniem z chłopakiem, z chodzeniem ze sobą, seks tak wcześnie to za wcześnie.Bo może to się skończyć szybką ciążą, nieskończeniem studiów itd.W tym wieku lepiej postawić na naukę, a z sympatiami dopiero zaczynać pierwsze doświadczenia. Na seks i poważne związki przyjdzie czas po 20-stce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorosła panna
W środowisku osób, które skończyły studia,mają jakąś pracę w firmie, traktują życie odpowiedzialnie i mądrze,mało która kobieta mając 21-24 lata ma dziecko na koncie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nast i azja
dorosła panna, jesteś w błędzie. Ja urodziłam dziecko w wieku 20 lat i nie przeszkodziło mi to w skończeniu farmacji i robieniu doktoratu... Byłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka ksiecowa*
Dorosła panno! Pracuję w branży IT, Mam swoje mieszkanie, zyję odpowiedzialnie, mam 29 lat i 9 letnie dziecko. Twoje myslenie jest płytkie i głupkowate... PS. Studia też skończyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snow white and7krasnals
ja urodziłam jak miałam 20 lat. na koniec pierwszego roku studiów. i wiecie co? nie żałuje. ale wszystko zależy od człowieka, ja od razu po maturze poszłam do pracy i na zaoczne studia. wzieliśmy ślub - każdy pytał chcecie czy musicie a my chcieliśmy i nie mieliśmy poczucia że "musimy" i naprawdę cieszyliśmy się z mojej ciąży. miałam płatne zwolnienie, macierzyński. postanowiłam nie wracać narazie do pracy, maż nieźle zarabia i nigdy mi nie wypomniał że teraz tylko on nas utrzymuje. teraz kończę szkołę, wychowuje syna i mam nadzieje że jak się obronię to znajdę jakąś pracę dla siebie. jedyne czego żąłuje to że nie zdecydowaliśmy się od razu na drugie dziecko. teraz jak syn jest większy chyba poczekamy jeszcze z rok żeby iść chociaż trochę popracować :D zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorosła panna
No jeśli nie zaprzepaściłyście szkoły, udało się ułożyć życie fajnie, to w porządku, ale mi jednak osoby zaczynające życie seksualne jako 16-17 latki, mające w wieku 20 lat już 5 letni związek za sobą kojarzą się z takimi za bardzo przeżytymi ludźmi, takie dziewczyny wyglądają przeważnie starzej niż na swój wiek, szybciej się starzeją, studia muszą robić na chybcika, zaocznie, nie mają czasu, by skupić się na porządnej nauce. Tak mi się kojarzy, oczywiście są wyjątki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorosła panna
Takie jest powiedzenie,że kto szybko zaczyna, szybko kończy. Nie w sensie życia, ale w sensie młodości choćby. Kobieta w wieku 40 lat uprawiająca seks od nastolatki , mająca w wieku 20 lat już 2 dzieci to już staruszka, a babka w tym samym wieku, co zaczęła o 10 lat później to jeszcze młoda, nieprzeżyta babka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka ksiecowa*
Ech dorabiasz sobie teorie... Coż twój wybór. Jezeli chodzi o mój wygląd to zapewne wyglądam młodziej niż nie jedna 25-latka, ale ok. TY wiesz swoje i tyle. Tylko uważaj, zebyś zdążyła zacząć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ??????????/
urodzilam majac 20 lat. Wpadka. Dziecko ma teraz 8 lat i nie dojrzalam jeszcze do kolejnego ;) Ciesze sie z jednej strony z tej wpadki, bo nigdy dzieci nie chcialam miec. Teraz bez synka zycia sobie nie wyobrazam, ale gdyby nie ta wpadka to nie sadze bym sama sie zdecydowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nast i azja
no to spróbuj zrobić mgr farmacji na chybcika... ha ha ha.. Ty pewnie tez nie miałaś czasu się uczyc, bo musiałaś sie wyszaleć... Wiesz co dorosła panno. Moze i jesteś pełnoletnie, ale stasznie głupia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorosła panna
Już zaczęłam, spokojnie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorosła panna
Oj uczyłam się sumiennie, najpierw dobre liceum, potem studia dzienne, dopiero potem poważne związki i dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorosła panno
Zaczęła współżyc majac 20 lat i wpadłam. I też bedę wg ciebie przeżyta i wypruta? Nie będę cie obrażać, bo sama to robisz. Obrazasz swój poziom inteligencji własnymi wpisami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snow white and7krasnals
dziwny masz tok myślenia. my byliśmy razem dwa lata. w wieku 16 - 17 lat spotykałam się z kilkoma chłopakami ale nie uprawiałam z nimi seksu bo nie byłam na to gotowa. dla jednych lepiej się grzebać w pieluchach po 30 dla innych nie. my jesteśmy młodzi możemy wieczorem wyjść czy razem czy oddzielnie bo dziecko jest na tyle duże że przesypia całą noc i ma kto do niego zajrzeć. po 30 nie będe stała przed dylematem kariera czy dziecko bo karierę mam zamiar dopiero zacząć. Każda sytuacja ma swoje plusy i minusy i nie powinno się generalizować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nast i azja
Ja też uczyłam sie sumiennie. Skonczyłam dobre lo, porządne studia, zrobiłam doktorat i pracuje. I mam odchowane dziecko... Nie wiem co chcesz udowodnić? Że jesteś niby lepsza? nie jesteś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorosła panna
Ja nie mówię, kto lepszy. Tylko wyrażam pogląd na temat poważnych związków i seksu w wieku 16-17 lat.Wg. mnie to za wcześnie na takie rzeczy.Dzieko praktycznie nastoletnie, a za sobą bagaż 30-latki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snow white and7krasnals
niech do ciebie dotrze ze nie każda 20-letnia matka zaczeła współżyć w wieku 16 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorosła panna
No i pracowałam w wielu miejscach i miałam z wieloma młodymi ludźmi po studiach do czynienia, to na 100 osób statystycznie tylko z 2-3 w wieku 25 lat już miało kilkuletnie dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorosła panna
Po prostu w obecnych czasach mało kto ma dzieci w tak młodym wieku.A jeśli już to przeważnie wpadka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snow white and7krasnals
no właśnie 2-3 miało dzieci ale teraz pytanie czy one były przez to gorsze? do tyłu z czymś? nie rozumiem do czego dążysz. moja koleżanka jest w moim wieku płacze wieczorami bo ja kolejny dupek wystawił znam dziewczyny które balują od czwartku do poniedziałku. a ja mam RODZINE i wspaniałego męża. więc kto jest w lepszej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różowa pomarańcza
O rany ale Wy prawie wszystkie wcześnie zostałyście mamami. Ja miałam 26 lat (rok po ślubie). Teraz synek ma 10 miesięcy. Kiedy drugie? Dobre pytanie... Z mężem nam się marzyła spora różnica wieku tak ok 7- 8 lat, ale ja wtedy będę mieć 34 lat i nie wiem czy nie będzie za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorosła panna
balans najlepszy, do tego dażę, bez sensu trzymać dziewictwo do 30-stki, albo w wieku 30 lat nadal nie mieć swojej połówki, ale też po co w wieku 17 lat już żyć jak 30-stka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorosła panna
Znów mnie ktoś wyzwie, ale spora część kafeterii to dzieci, co mają dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×