Aspirator zwykły czy do odkurzacza...

Dziewczyny, ktory aspirator lepszy zwykla Frida czy Katarek do odkurzacza?? Moj roczny syn przeziebil sie i dostal strasznego kataru - bylam z nim u lekarza, dostał leki - teraz śpi. Ale aspirator musze kupic, bo sam sobie z tym katarem nie poradzi, podpowiedzcie cos?

żeby tobie oczyszczali n os odkurzaczem? Brrrr, ja wolę zwykłą fridę.

Tylko i wyłącznie katarek, ja przy mojej dwójce bez tego nie dałabym rady.

żeby tobie oczyszczali n os odkurzaczem? Brrrr, ja wolę zwykłą fridę.

heh, nie wiem czym bym chciała, ale chcialabym zeby mu pomogło. Problemem jest to ze on nie przepada za odkurzaczem z drugiej strony przy zwyklej fridzie tez bedzie pewnie wyl

Betoniarka :-) dobre Ja też zrobię wszystkożeby dziecku przynieść ulgę. Tyle , że mnie osobiście przeraża ten odkurzacz :-P Pozdrawiam

Autorko, moje dzieci jak tylko widziały fridę uciekały. Z odkurzaczem na początku było ostrożnie, bały się, ale po kilku "wyciągach" jak im było fajnie w nosie, same przychodziły, żeby im wyciągnąć gile. I śmiać mi się chce, jak ktoś pisze, że mózg wyssa. To jest próżnia, dodatkowo na odkurzaczu jest ustawianie mocy ssania i można zrobić delikatnie. Dziecko nie czuje dyskomfortu.

ksiazeczka rymowanka - otoz to :) ciezko patrzec jak tak sie meczy, on juz w nocy mi pokaslywal i wybudzal sie z placzem chyba z 5 razy - a rano to juz byl kompletnie wypompowany, oczy czerwone, z nosa sie leje. Dzwonie do meza zeby kupil katarek i mi podrzucil. a powiedz to jest jakas bardzo skomplikowana operacja z tym odciaganiem odkurzaczem?

mózg wysysa - haha, dobre, na to bym nie wpadla :D

ale że co? Że takim zwykłym,domowym odkurzaczem wyciągacie swoim dzieciom gluty z nosa?? Bo nie kumam.

Jak to robicie?:D Włączacie i dziecku rurę do buzi przystawiacie?:D

To jest bajecznie proste. Masz dwie końcówki, podpinasz jedną w drugą i gotowe. Końcówkę A podłączasz do rury ssącej w odkurzaczu, końcówkę B do nosa i jedziesz. Możesz sobie ustawić moc ssania, jak masz jakiś wypasiony super mocny odkurzacz, to lepiej zmniejszyć. I to cała filozofia. Po całej akcji płuczesz katarek pod kranem, gile same wylatują. Jak wsadzisz końcówkę do nosa - nie musisz tak głęboko, jak przy fridzie to gile same idą i tylko patrzysz, to wszystko. Warto przed popsikać wodą morską, żeby śluzówka nie wyschła, no i dla lepszego efektu dać jeszcze krople na katar. Moje maluchy na zmianę podłaziły, uciekały, śmiały się, po początkowej obawie miały z katarkiem niezły bal. Używamy ponad rok. Medal dla tego, kto wymyślił katarek.

tak a drugi koiec w odbyt weźta no sie puknij wkręciaro he he

ksiazeczka rymowanka - dziekuje Ci bardzo za pomoc... a ile Twoje dzieciaczki maja lat?

2 lata :) Ja polecam tylko coś, co się u mnie sprawdziło. Katarek polecam z czystym sercem, tylko najpierw przekonaj dziecko do odkurzacza, niech się z nim oswoi. Trochę cierpliwości i... katarek to mój najlepszy przyjaciel jak dzieciaki mi chorują ;)

ja mam do odkurzacza ,bałam się tego używać ale obawy moje okazały się bezpodstawne jak dla mnie toj est super urządzenie.

ja użyłam pierwszy raz jak mały miał 4 mies.

a macie jakas wiedze na temat tego kiedy dziecko potrafi samo nos wydmuchac? mnie pediatra mowila ze roczne juz powinno umiec, ale moj syn nie wyglada na takiego co chialby sie tego nauczyc :P zdecydowanie latwiej przychodza mu umiejetnosci sciagania wszystkiego ze stolu tudziez inne zakazane ;)

Z fridą wszystko trwa trzy razy dłużej, do tego musisz dziecko trzymać jak się wyrywa i celować w dziurkę od nosa, już nie mówiąc o samodzielnym wysysaniu :D No i maluch zwykle musi leżeć, co też go nie wprawia w zachwyt (bo wtedy katar zatyka też nos) Ja przy katarku sadzam dziecko na kolanie, przytrzymuję jednym ramieniem i drugą ręką operuję katarkiem. Teraz same podchodzą i na stojąco wyciągają, pomagam tylko przy trzymaniu, co by sobie oka nie wyssał ;)

Moje mają dwa lata i jeszcze nie potrafią dmuchać, za to wyciągać gile z nosa i rozsmarowywać je po bluzach potrafią idealnie :)

to zależy jak często dziecko choruje , jezeli roczniak choruje non stop to i szybko się nauczy dmuchać bo ma ciagle katar , moja przed skończeniem 2 latek zaczęla tak porządnie wydmuchiwać nos , bo i zaczęły się katary przynajmniej raz w miesiącu .

no własnie,tak to jest z tymi dzieciakiami, moj opanowal do perfekcji sciaganie pampersa i latanie z golym tylkiem po domu. Najpierw jednal sciaga spodenki - jak ?? nie mam pojecia ale jakos mu sie tu udaje:P zeby urozmaicic mi dzien zdejmuje tez jedna skarpetkę - zebami !! (to udalo mi sie przyuwazyc) i wyrzuca albo do kosza na smieci albo do sedesu. Ale wtedy jest radocha. Druga oczywiscie zostawia na nodze, tak dla fantazji.

teneryffaa - moj ma pierwszy katar, do tej pory nic go nie lapalo. Jak bedzie teraz zobaczymy.

haha :D U mnie jeden synek namiętnie się rozbiera, ostatnio zdjął pampersa i wlazł na parapet, świecił tyłkiem jak ta lala. Zanim się skapnęłam, tańcował tak dobre 5 minut ;)

haha, pieknie, mowiac krotko wszystko przede mną :) im dziecko starsze tym lepsze pomysly :P

ksiazeczka rymowanka --> a Ty masz bliźniaki?

Tak, dwóch pomysłowych facecików, także mam wesoło :)

Chyle czoła, naprawde szacunek!!! ja przy jednym mam czasem serdecznie dość... choc slodyczy nie moge mu odmowic, to czasami mam ochote go sprzedac:D wlasnie sie obudzil wiec ide do niego. pozdrawiamm Cie goraco i dziekuje za pomoc :)

Moje też właśnie wstały, więc idę ratować parapet i oczy sąsiadów :D Miłego dnia!

tylko katarek do odkurzacza,polecam naprawde! mialam fride i nie ma porownania z katarkiem, moje dziecko samo przychodzi jak ma katar i kaze sobie gile odciagac:D idzie po odkurzacz i do tego ma niezla zabawe:D