Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smallgirl

6 tygodniowe dziecko pręży się i krzyczy przy jedzeniu pomocy!

Polecane posty

Gość smallgirl

Mam problem jak przystawiam ją do piersi to po jakimś czasie mała zaczyna krzyczeć a po jakimś czasie daje jej drugą pierś i znowu to samo to na pewno nie kolki. ja juz nie mam siły.w koncu zaczełam ją dokarmiać butelką bo doszłam do wniosku ze mam za mało pokarmu:(( jak sciagałam laktatorem to miałam tylko 50 ml z obydwu piersi...czy ktoś miał podobny przypadek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no za chwile dojdzie do
prężenie i krzyk przy jedzeniu to kolka. Nałyka się powietrza i brzuszek boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaabghy
kolka jak nic. A skad wiesz, ze to nie jest to? 50ml to mało? Nie. Moze masz mały kryzys laktacyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaabghy
aaa, i uważaj co jesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaabghy
jeszcze coś. Moja córka tez tak miała i okazało się, ze boli ją brzuszek bo jest uczulona na mleko krowie (ja karmiłam mm po 2 miesiacu) Ty karmisz piersia, ale moze jadasz za dużo nabiału. To co jadasz Ty, jada i Twoje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak też się dzieje przy nietol.laktozy,której jest b.dużo w mleku z piersi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smallgirl
Przy butelce trochę lepiej,ale tez jest czasami niespokojna juz kupiłam butelkę antykolkową.Od samego początku miałam taka jazdę 4 dni po porodzie 7 godzin potrafiła płakać jak ją przystawiałam do piersi wiec doszłam do wniosku,że sie nie najada.Pojechalismy wtedy rano do pediatry i nie stwierdziła kolki tylko,że dziecko jest głodne bo wtedy zaczeła płakać.Już sama nie wiem.Niedługo dojdzie do tego,że wogule przestane podawać jej pierś.Tego bym nie chciała:(Teraz w dzień wogule potrafi nie spać masakra...Juz jestem załamana juz byliśmy u dwóch lekarzy i nic.Teraz zmieniłam jej mleko na bebilon pepti.Bo mała ma takie krostki na policzkach juz od dłuższego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
delicol to krople z enzymem trawiącym laktozę,spróbuj,może pomoże:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój też jest na pepti,bo miał właśnie nietolerancję laktozy i niestety delicol nie pomógł,dopiero jak odstawiłam pierś(może to zabrzmi nieprawdopodobnie,ale tak było)uspokoił się,choć było mi bardzo przykro,że nie mogę karmić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaabghy
no to babo masz tak samo jak ja. Moja byla głodna ciągle już w szpitalu.Karmilam w sumie 2 miesiące (chociaż nie wiem, czy to karmieniem można nazwac, bo w 3 dobie podałam juz dodatkowo mm) Cycem to ja tylko dokarmiałam. Mała płakała, prężyła się przy karmieniu. Wyszło uczulenie na mleko. Teraz ma 2 latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
delicol lub bobotic-u nas akurat pomagały i nie czytaj bzdur ze sab simplex jest najlepszy i niepokonany-g...prawda wszystkie krople maja ten sam sklad. plantex slyszalam ze jest dobry,ale drozej chyba wychodzi,bo to herbatki ziołowe i jest ich kilka w opakowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smallgirl
zauważyłam,że często puszcza baki i one ją wybudzają naprawde uwazam na to co jem.Juz niedługo dostane anemii:( moze rzeczywiście nie trawi laktozy.ale w nocy przesypia bardzo ładnie.Tylko w dzień taka jazda.Generalnie trudno ją uśpić.mój mąż ją karmi na noc butelka i wtedy śpi przez 4 5 godzin wstaje raz daje cyca albo troche dokarmiam i dalej śpi.Może rzeczywiści to jest kwestia ze mam mało pokarmu już sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam napisać ze moj jak jadł z piersi nie miał kolki,a ze jadl czesto to zaczelam odciagac by odetchnąć trochę i dawalam w butelce lovi po ktorej były kolki a po zmianie na avent nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smallgirl
Generalnie to polozna kazała kupic esputicon i było tylko gorzej!ja raczej piję koperek, ajej nie daje bo kiedys sie tak darła,że hej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak odroznic
potowki na buzi od uczulenia na latoze? ja karmie piersia i jem nabial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak odroznic
mojej pomaga espumisan 5razy dziennie po 5 kropelek i 2 razy jej dalam infacol i tez pomoglo pierdziala jak oszalala ja tez uwazam ze twoja malutka ma kolke,kiedy sie urodzila moja 12.08.11 ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
delicol to nie to samo co bobotic,czy infacol na 100%te drugie zawierają simeticon,który rozdrabnia bąbelki gazowe,a delicol zawiera enzym trawiący laktozę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaabghy
moja miała suche placki na skórze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uczulenie na laktozę objawia się też bolesnymi wypróżnieniami,tzw.strzelające stolce i często słychać jak w brzuszku się przelewa.A krostki na buzi nie mają nic wspólnego z nietol.laktozy,raczej to ucz.na mleko,choć też nie zawsze,bo są krostki i krostki i tylko lekarz i do tego dobry,potrafi je odróżnić.Bo u nas albo się sprawę bagatelizuje,albo wszystko do jednego wora i każda wysypka diagnozowana jest jako skaza białkowa,a to też błąd:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smallgirl
No właśnie tez jakby jej sie przelewało cos w brzuszku i kupki strzelające.niedługo pojde to pediatry i zobaczymy co powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najwięcej laktozy jest w tzw.pierwszym mleku,a więc można troszkę ściągnąć i dopiero przystawić,ja próbowałam wszelkich sposobów,więc może Wam któryś podpasuje,czego szczerze życzę:),bo wiem jak przykro patrzeć,jak się dziecko męczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja córka ma 19 miesięcy
a pręży się?podkurcza nóżki ? ,drżą jej nóżki ??? Powiem ci tam miałam coś podobnego z moją córeczką i to nie były kolki !!!!!! Co się ulataliśmy po lekarzach to nasze, EEG główki w wieku 2 miesięcy , usg główki wykonywane przez specjalistów , wizyty u różnych neurologów ...KOSZMAR !!! Na szczęście wszystko dobrze się skończyło , po prostu układ nerwowy był niedojrzały i już .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dziecko zachowywało sie podobnie na karmieniu mieszanym. Pierś zawsze przed butelką, często nie mogła wypić już z butelki tak się darła. Problem zniknął jak przeszliśmy na samą butelkę do czego cię oczywiście nie zachęcam, ale może być podobna przyczyna u ciebie. Głodne dziecko łapczywie chwyta pierś i łyka mnóstwo powietrza, potem nie może już spokojnie jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×