Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jhbfwuiefhnue

zbyt bogaty facet

Polecane posty

Gość jhbfwuiefhnue

szukam partnera na stale czasem wiec randkuje jestem normalna osoba, skromna, studentka wiec kasy niezbyt ostatnio umowilam sie z facetem z czata i po prostu mimo to ze jest mily, fajny itp. nie wiem czy kontynuowac tą znajomosc gosc jest cholernie kasiasty, podjechał taka furą ze balam sie wsiasc;/ zabral do dobrej restauracji chociaz nalegalam na spacer i kawe ewentualnie kino ale on sie uparł chcialam placic za siebie to obrazil sie i powiedzial ze nie oniesmiela mnie to mysle ze moze miec duzo o wiele ladniejszych lasek, zreszta wolalabym skromniejszego faceta zaden z moich 2 bylych nie mial kasy, aut itp i czulam sie na rowni z nimi i zwiazki kwitly a rozstania z powodu zdrady pierwsze i niedogadania drugie szczerze wole biedniejszego faceta:o jestem dziwna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość backspace28
nie nie jestes dziwna:-) Ja tez mialam taka sytuację.Tez sie żle poczułam gdy mnie wziol do ekskluzywnej restouracji i kiedy chcialam zaplacic za siebie i zaobaczyłam rachunek poprostu połozyłam go z powrotem. Sam deset kosztował 40 zl. Więc nie chce wiedziec ile kosztowało to wino i cala kolacja!!!!!!!! Faktycznie niby to zajebiste-bo sama pewnie w zyciu bym nie poszla do takiej restouracjii ale juz sam fakt ,jak placł i wyciągnol plik kasy wrył mnie w ziemie. Tosz to kuzwa ja zarabiam tyle za 3 miesiące ,a on sobie to nosi w porwelu-ot ,tak. Niestety nie ten przedzial. Ucieklam od niego choc bardzo ze mna chcial byc,.\ ja bym sie zle czuła kiedy ja biedna mysz a tu taki dziany gosciu,.Moze teraz troche załuje-bo przeciez nie musiala bym zyc od 1-szego do pierwszego i pewnie był by fajnie.Ale kto wie czy za jakis czas nie wypomniał by mi tego ,ze przyszlam (jak to sie mówi )-w jednych butach.Wole skromniejszych facetów i z takimi sie najlepiej dogaduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhbfwuiefhnue
dokladnie o to mi chodzi;o wiec podziekuje temu panu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem-za
przykra sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arhun
Widzicie kobiety, ja mialem taka sytuacje, ale z kobieta. Przez 3 lata nie mogla sie ode mnie odczepic, a kasa tez nie stanowila dla niej problemu. Osobiscie wole jak to zostalo powiedziane wyzej - osobe w rownym przedziale i dzielic sie szczesciem, a nie w przyszlosci robic wypominki - kto dal wiecej... Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ty jestes glupia, co z tego, ze ma kase? Wiesz jak to wam zycie ulatwi :o Chcesz go zranic? Nie mysl o tym, tylko po prostu badz z nim jesli Cie zechce. Byc moze dla niego liczy sie cos wiecej, niz bycie "super laska", docen to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość just..me
Czemu? Liczy się to czy się dogadujecie, dobrze się czujecie we własnym towarzystwie, macie wspólne zainteresowania, a nie czy on jest bogaty, czy nie. Kto powiedział, że masz zaraz wzbogacać się jego kosztem i mieć wyrzuty sumienia, że "przyszłaś w jednych butach"? Faceci zazwyczaj powinni płacić na randce, skoro go stać to dlaczego miał Ciebie nie zabrać do drogiej restauracji? On sam zadecydował gdzie Cię zaprosi. Gdyby pozwolił Ci zapłacić za siebie, to zaraz byłby problem, że "zaprosił do drogiej knajpy i zostawił z rachunkiem, nie mam już pieniędzy na życie, ale z niego burak!". No powiedz, nie byłoby tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj obecny facet tez ma wiecej kasy i mialabym go zostawic, skoro mnie kocha? Kiedys mialam jeszcze bogadszego eks, jego prezenty mam do dzis, nawet przy rozstaniu mi nic nie wypomnial. Dlaczego? Bo zaradni faceci sa na poziomie i nie dbaja o to. A taki biedka, co ostatnie grosze wyda na kino, to wypomni na pewno :) ALe musisz sie sama przekonac 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfweewqw
ja bym go brala :) ciesz sie, ze trafilas na zaradnego faceta. moj nawet za kawe nie zaplaci i mam go dosc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhbfwuiefhnue
nie wiem czy cos nas laczy bo gadalismy tylko pare razy na czacie i gg to malo:o na kolacji czulam sie dziwnie, spieta za duzo tego na mnie bylo:o serio wolalabym isc pogadac na ławke z goraca kawa niz siedziec w tej calej restauracji gdzie trzeba na kazdy ruch uwazac i nie jestem zaadna pieknoscia wrecz przeciwnie, zwykla dziewczyna z lekka nadwaga:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhbfwuiefhnue
widzial zdjecia i wiedzial jak wygladam on mi wysylal zdjecia gdzies z pleneru jakis las, rzeczka itp takie normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wiesz jak to jest, moze mu wpadlas w oko i chcial sie mega postarac :) sama nie lubie takich miejsc, ale faceci mysla ze jak chca sie wystawic to zaraz restauracja :P a moze na kolejnym spotkaniu bedzie kino na luzie czy cos :) nie oceniaj go po jednym spotkaniu, daj mu szanse 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhbfwuiefhnue
nie wiem przysiegam ze wole normalnych facetow :o powtarzam ze zaden z moich eks nawet auta nie mial i bylo ok:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile masz lat? teraz tak myslisz, ale spojrz przyszlosciowo. chyba lepiej miec jednak zaradnego faceta z autem :o ale zrobisz jak zechcesz, tylko mozesz zalowac jak trafisz na nieudacznika co nawet na kwiatka ci nie da albo bedzie pierdolil o rownouprawnieniu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Problemem może być to jak się od niego uzależnisz i będziesz musiała nagle sie z nim rozstać-niekoniecznie z jego winy ale np. dlatego że wykorkuje:P.Ja nie mam nic przeciw podrywaniu bogatych panienek ale bym starał sie zabezpieczyć:classic_cool:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia Koala
moim zdaniem to nie powinno stać na przeszkodzie - patrz na człowieka, jaki jest a nie na jego portfel...to niedojrzałe zostawić faceta bo ma dużo kasy. Jesli dla niego ta kasa okaże się jedyna wartością w życiu to co innego..ale tak na serio kasa ułatwia życie, można robić wiele fajnych rzeczy, nie martwić się, korzystać z życia, fajnie spędzać czas...ważne by i bez tej kasy czuć że możesz go kochać i dobrze spędzać czas.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhbfwuiefhnue
24 mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhbfwuiefhnue
zyje w malym;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam z chłopami
też miałam kiedys podobną sytuację... poznałam fajnego chłopaka chodziłam wtedy do ogólniaka... rodziców kasiastych nie mam więc prowadziliśmy taki przeciętny tryb życia... a on fura skóra i komóra...i pomimo tego iż super się dogadywaliśmy... i zakochaliśmy się w sobie to przeraziłam się tej różnicy jaka nas dzieli... i zerwałam kontakt choc ciężko było bo on nie dawał mi spokoju:P oczywiście teraz po latach żałuję bo to naprawdę był fajny chłopak... ale może mówię teraz tak bo do biednych nie należę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhbfwuiefhnue
niestety jednak nie no za wysokie progi:o caly czas czulabym sie jak biedota:/ nie dzieki dzia za odpowiedzi pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość refn
"moim zdaniem to nie powinno stać na przeszkodzie - patrz na człowieka, jaki jest a nie na jego portfel." a gdyby napisala, ze jest fajny, ale ma slaba prace, malo pieniedzy, brak samochodu i mieszka z rodzicami, tez bys mu napisala, zeby nie patrzyla na potfel? jakie to zalosne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NANAAAAAAAAAAAAAAA
A ja kiedyś byłam z tym "bogatym" jako gówniara :P teraz jestem z "biednym" a ja jestem tą "bogatą" :D i wcale mi to nie przeszkadza. Pieniądze raz są, za chwilę możesz ich nie mieć wcale. Myślę, że to bardzo niedobrze odrzucać człowieka z powodu zasobności portfela. To powinno działać w obie strony, obojętnie czy facet ma dużo czy mało. Kasa może się nagle skończyć, a mężczyzna zostaje i to na niego patrz a nie na portfel :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia Koala
"moim zdaniem to nie powinno stać na przeszkodzie - patrz na człowieka, jaki jest a nie na jego portfel." a gdyby napisala, ze jest fajny, ale ma slaba prace, malo pieniedzy, brak samochodu i mieszka z rodzicami, tez bys mu napisala, zeby nie patrzyla na potfel? jakie to zalosne ------------------------------------------------------- - tak, tez bym tak napisała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet ani nadziany ani biedny
ej kurde, dziewczyny co jest z wami? trafiacie na bogaty facetów i sie zastanawiacie czy z nim byc? co to ma byc? gdzie wasza kobieca natura? gdzie wasze lecenie na kase? autorko topika...nie zawiedz mnie...spotykaj sie dalej z tym nadzianym gosciem, bo strace wiare w kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×