Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama nie wiem91

Do FACETÓW : ZERWALIBYSCIE Z DZIEWCZYNA JESLI...

Polecane posty

Gość ptasiek nastroszony
a Ty bys zerwala z pierdziochem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem91
No mnie osobiscie tez by nie przeszkadzalo jakby on to robil... tzn raz przy mnie pierdnal ale w kiblu ;p ogolnie wydaje mi sie ze on nie ma z tym jakis problemow tzn z gazami no i jak to kurde wyglkada ze kobieta wiecej pierdzi od swojego faceta ;/ nie są jakies glosne ani smierdzące ale normlanie pwoietrze ze mnie uchodzi ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zniesmaczyć to on by się mógł jak by sie dowiedził że go zdradzasz a nie że bąki puszczasz :P z tą "ponad przeciętną" ilościato żartujesz sobie prawda? 200 to moze by była ponadprzeciętna :D ale 20? tyle przeciętny zdrowy ludź jest w stanie wycisnąć... nic Ci nie jest, nakręcasz się niepotrzebnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ptasiek nastroszony
jezeli masz wyzsze wyksztalcenie to uchodzi , w koncu damy po studiach nie pierdza tylko wydzielaja swe aromaty , a jezeli tyrasz na zmywaku to dajesz pierdy z dwururki az sie ekolodzy w protescie zorganizuja a ptaki zatrute z drzew pospadaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem91
jest mi cos na bank... po obiedze ciagle jakies gazy produkuja mi sie w brzuchu... dlaczego ja mam ich tyle a moja siostra pierdzi raz na trzy dni ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"no i jak to kurde wyglkada ze kobieta wiecej pierdzi od swojego faceta ;/" a kto powiedział że faceci więcej pierdzą? :P i kto powiedział że facetowi wolno a kobiecie nie? masz równouprawnienie to z niego korzystaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może jesteś nerwowa i szybko jesz? połykasz powietrze a gdzieś musi ulecieć potem, cudów nie ma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem91
bo u faceta to bardziej uchodzi... dzieki za pocieszenie ale ja sobie nie wyobrazam tego ze codzinnie dalby rade znosic moje gazy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem91
jestem nerwowa i szybko jem... to fakt ale nie wiem czy w tym tkwi problem bo biegunke nieraz tez mam i nieraz niestrawione zarcie w moim rzadkim stolcu :) juz nie pamietam kiedy byl normalnej konsystencji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh głupie stereotypy i tyle... jak kocha i Twoje humory znosi to i gazy przetrzyma ;) jak długo jesteście ze sobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem91
no kocha bardzo nawet... 4 miesiace ale traktujemy sie jak ktos wiecej niz koledzy od marca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znaffca nl
Zalozcie z facetem firmie zajmujaca sie handlem gazem. Zrobicie konkurencje dla Gazpromu :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem91
ha ha ale smieszne ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś trzeba zacząć i się przełamać... chyba nie masz zamiaru przez resztę życia z nim zaciskać pośladki i skrętu kiszek dostać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem91
ale ja chce zeby on pierwszy sie porzadnie przy mnie spierdział ;p nie bedzie mi wtedy tak głupio jak to ja zrobie pierwsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mu to powiedz :P ale poważnie, jak masz problem z tym to z nim pogadaj, w końcu to Twój facet... nikt Cię lepiej nie zrozumie niż on sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem91
za zadne skarby mu tego nie powiem...umre ze wstydu =[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolisz umrzeć z bólu? Twój wybór ;) ale poważnie, nie ma sensu się tak spinać... jak ze sobą zamieszkacie kiedyś to prędzej czy później i tak Ci się zdarzy, jak nie w dzień to podczas snu... i co wtedy? lepiej podejść do tego na luzie po prostu niż się stresować... Twój facet na pewno tak samo uważa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem91
jak zamieszkamy to mysle ze do tego czasu i tak wyjdzie to na jaw no i bedzie to inaczej co innego gadac o takich rzeczach po 4 miesiacach zwiazku a co innego po np. roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale co ma do gadania staż? przecież nie znasz dnia ani godziny nadchodzącego bąka :P jakby jemu sie zdarzyło po miesiącu to byś go rzuciła za to że falstart zrobił bo nie wypada po tak krótkim czasie? :D zresztą jeśli masz taki problem to jakby nie patrzeć i tak jesteś w jakiś sposób usprawiedliwiona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem91
nie zerwalabym z nim z powodu bąka nigdy w zyciu :) kurcze no latwo Ci mowic...kobiety w tych sprawach są bardziej wstydlwe przy drugiej polowce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z warmii i mazur
Idź po prostu do lekarza i zacznij się leczyć. Dostaniesz leki, trawienie się ureguluje i miną gazy. Lecz się, a nie żądasz od chłopaka jakiejś tolerancji. Jak mój facet nic nie zrobił z takim problemem, nie byłby moim facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh a może spróbój jakis espumisan albo cos w tym stylu? mój chlopak bez zastanowienia zaczął pierdzieć przy mnie juz po jakichs kilku dniach bycia razem.. ale facetowi to jest łatwiej sie przełamać. jestesmy razem juz prawie 4 lata i jeszcze nigdy sie nie odważyłam samowolnie pierdnąć przy nim. po prostu sie wstydzę. raz czy dwa sie zdarzyło tak, że niechcący gdzieś usłyszal to myślalam, że sie zapadnę pod ziemię ze wstydu... a tak, to sie śmieje ze mnie tylko, że w dzień przy nim nie pierdzę, a jak śpimy, to cały czas sadzę bąki podobno. ale i on niezłe salwy puszcza i jak piernie to jeszcze patrzy na mnie z wyczekiwaniem i takim niewinnym usmieszkiem jakby mu sie pochwała albo nagroda za to należała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem91
chyba nie znasz realii polskiej medycyny albo oleja Cie albo nafaszeruja czyms i nie pomaga... ale sprobuje swoja drogą strasznie prozna jestes... na starosc jak Twoj maz bedzie popuszczal to kopniesz go w dupe? ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z całym szacunkiem, ale gadacie o seksie i innych sprawach o których dla niektórych nie wypada po tak krótkim czasie, a wstydzisz się swojej natury? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem91
hehehe to masz fajnie :) moj poki co sie z tym ukrywa a ja chce zeby wkoncu spierdzial sie przy mnie!! bedzie mi razniej ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem91
mojej patologicznej natury - tak... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z warmii i mazur
Autorko, moja siostra miała problemy gastryczne, też często puszczała bąki. Dostała leki, żołądek był w lepszym stanie, a gazy minęły. Bardzo mnie irytują ludzie, którzy tylko narzekać potrafią, a nic nie robią, żeby zmienić swoją sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak widzi, że nie ma z mojej strony żadnej reakcji to sam jeszcze specjalnie mówi " no cooo??"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×