Oświadczyny i brak akceptacji moich rodziców? POMOCY! :(

jakieś to dziecinne moim zdaniem, rozumiem, że przyjęłąś oswiadczyny, to twój facet zachował się dziwnie, jestes bardzo młoda, rok związku, co to jest, z drugiej strony zaręczyny nic nie znaczą więc co tam, powodzenia

Autorka ze swoim partnerem się zaręczyła. Nie planuje jeszcze ślubu,nie wyprowadza się z domu rodzinnego, poważnie myśli o swojej edukacji...To w czym te zaręczyny mają przeszkadzać? Zaręczyny również można zerwać.Podobnie jak zakończyć małżeństwo.

ZARĘCZYNY to nie małżeństwo po co taki bulwers Jeśli za tydzien nie planują ślubu to chyba nic złego nie jest co?Ja sama byłam zaręczona 5 lat Teraz jestem mężatką - młodą bo 25 letnią (2 lata po slubie) ale miałam czas na poznanie przyszłego męża A jako narzeczona a nie dziewczyna czułam się wspaniale:P

Moim zdaniem nie ważne w jakim wieku, ale ważne czy jest się na to gotowym. Nie masz pewność jak będzie wyglądała Twoja sytuacja na rynku pracy zaraz po maturze. Mozesz nie mieć pracy. W zwiazku obydwoje powinni zarabiac i razem wykładać na życie. Z jednej pensji ciezko raczej bedzie kupic mieszkanie i wyzyc a i oplacic Twoje studia. Mieszkac z rodzicami chyba tez nie bardzo? Takie decyzje podejmuje sie gdy obydwoje chociaz pracujecie, a ty nie masz pojecia jak Twoje zycie bedzie wygladalo po szkole sredniej, czy pójdziesz na studia itd. Zareczyliscie sie, ale bedziecie mieszkac osobno? to po co te zareczyny. Mozesz miec i 25 lat i nie powinnas sie zareczac jesli chcesz byc na utrzymaniu faceta i rodzicow. Nie masz za co sie utrzymac wiec jak zamierzasz zyc w tym narzeczenstwie? na lasce faceta czy rodzicow? jestes jeszcze dzieckiem i potrzebujesz opieki za wczesnie na takie decyzje.

Twoi rodzice albo postąpią jak rodzice narzeczonego (ucieszą się), albo będą zgłaszać obiekcje (np.co do wieku i waszego stażu).Ale nie ma co nad tym debatować - bo jest po fakcie, podjęliście decyzję. Napisz po prostu jak wam poszło, jaka była ich reakcja. A na zapas się nie martw.

Ja zaręczyłam się w wieku 21 lat. I szczerze mówiąc też bałam się reakcji rodziców czy nie powiedzą za wcześnie, czy spodoba im się nasza decyzja. Ja miałam 21 on 26 lat, ale byliśmy w 3,5 rocznym związku już. A na ślub od zaręczyn czekaliśmy 3 lata. ( kasa zbieraliśmy:P:) po ślubie już 3 miesiące:).

Rozumiem zaręczyć się młodo, młodo wyjść za mąż, ale 18 latka niby dorosła, ale tak naprawdę to co ona może wiedzieć. Zapewne pierwszy jej chłopak, może on na poważnie, ale Tobie się odwidzi. Zresztą skończ najpierw chociaż to LO. Powiadasz pierścionek z brylantem? zaświecił Ci złotem przed oczami i pieknymi kamieniami i mimo, ze wlasne przekonania mialas ze za wczesnie to sie zgodzilas? no tak trzeba miec czym się pochwalic kolezankom i lepiej lapac byle szybko nadzianego faceta. Bo przeciez nie bedziesz sie spotykala z rowieśnikiem z klasy, ktory jedyne co to ma 50zł kieszonkowego od rodzicow.

Mysle ze nie bedzie zle jesli powiecie im ze oswiadczyny nie swiadcza ze: 1. jestes w ciazy 2. nie chcecie brac slubu odrazu, powiedzcie im ze to taki kolejny etap i porozmawiajcie o planach, że slub za kilka lat.. bla bla bla powiedzenia w kazdym razie ;)

hmm, no i po co ci to było autorko? Teraz zamiast się cieszyć swoim szczęściem zostałaś przez większość zrugana, że to za wcześnie:) A tak, to byś tylko bała się reakcji rodziców a pewnie byłoby i tak ok.. Powodzenia i gratuluję :)

No i salianka miała całkowitą racje :) We wtorek powiedzieliśmy moim rodzicom o zaręczynach i bardzo się ucieszyli z tego powodu :) Aż się zdziwiłam, że z takim entuzjazmem zareagowali :) Ale jak widać strach ma wielkie oczy :) A wszystko jest w jak najlepszym porządku :) Dzięki salianka za wsparcie ! Pozdrawiam :)