Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość świeża mama

Ludzie naprawdę są niewychowani.

Polecane posty

Gość świeża mama

Wyszłam dziś na spacer z moją trzymiesięczną córką. Spotkałam się z koleżanką, która też miała dziecko w wózku. Rozmawiamy i w pewnym momencie słyszymy jak ktoś mówi "Rozpychają się wózkami i przejść nie można." Moja koleżanka powiedziała do tej dziewczyny "Jak się pani nie podoba to może pani powiedzieć przepraszam", a ona szybko odburknęła "Ano pewnie, damo." Ok, może mogłyśmy zrobić miejsce, aby ludzie swobodnie przechodzili, ale najzwyczjniej w świecie zagadałyśmy się. Niedługo wszystko będzie przeszkadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mnie też wkurwia jak chce przejść a tu cały chodnik zastawiony bo one sobie z wózeczkami idą i nie pomyślą o tym że może ludzie się gdzieś śpieszą tylko idą jak królowe środkiem bo one mają dziecko...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kto mnie odprowadzi?
Stoisz z kolezanka w dodatku z wozkami na srodku przejscia i uwazasz ze ludzie sa niewychowanie bo zwracaja uwage? A Ty jestes wychowana stojac z wozkiem na srodku chodnika? Ja zawsze trafiam na gburowate laski co chocbym im na plesy weszla to tych wozkow nie odsuna, sama powinnas zauwazyc, ze przeszkadzasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lejla28
no i ta dziewczyna przechodząca miała rację...wyjdą takie mamuśki z tymi wózkami,wdadzą się w rozmowę z inną baba z wózkiem i nawet nie pomyslą ze cały chodnik zastawiły :O..ile razy też miałam taką sytuacje ze przejsc nie szło bo mamuski zastawiły cały chodnik i ani myslały się usunąć bo po co,myślą ze one i te ich bachory to pepki swiata i wszystko im wolno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lejla28
albo jeszcze takie srodkiem chodnika jadą i nie da sie ich ani jedna ani druga stroną wyminąć...ale wazne ze one sobie srodkiem jadą,bo myslą ze są królowymi i wszystko im wolno z tym swoim bękartem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowo normalnie
Ale fakt, że takie sytuacje się zdarzają. I rzadko kiedy mamuśka domyśli się, że oprócz jej i dziecka istnieją też inni ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nasza kaplica
fakt, święte krowy matki są wszędzie, tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaonnaa
świeża mama niestety,ale kobieta ,która zwróciła Wam uwagę miała rację.To Wy powinnyscie tak sie ustawic z wózkami aby nie przeszkadzać innym uzytkownikom w swobodnym poruszaniu sie.Kobieta nie musiała Was przepraszac aby przejsc.To Wy powinnyscie ja przeprosic,ze zatarasowałyscie miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulis86
Co nie znaczy że mogła tak chamsko się odzywać A niby gdzie miały z tymi wózkami wleżć?W krzaki? Chyba łatwiej jest babie ominąć wózek niż manewrować z dzieckiem prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulis86
Mnie np irytuje stanie w kolejkach z dzieckiem - zwłaszcza w przychodni Dopóki nie miałam swojego nie rozumiałam problemu Teraz wiem jak to jest Zachodzisz do przychodni - dziecko chore, marudzi, wrzeszczy a jak sie poprosi o przepuszczenie w kolejce to nawet mowy nie ma JEsli moge to czekam na swoja kolej ale sa momenty ze jest strasznie ciezko Podobnie w autobusie Stac z dzieckiem na rekach nie jest fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwykla prowokacja a jak pięknie udowadnia wredną mentalność polaków. Od razu oburzenie i wyzwiska od bachorów i bękartów niczemu niewinnego dziecka :o Powinniście się wstydzić waszej nędznej postawy którą z resztą można tak łatwo sprowokować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowo normalnie
Chyba łatwiej jest babie ominąć wózek niż manewrować z dzieckiem prawda? Nieprawda. Jak wie, że utnie sobie gadkę z inną mamuśką na chodniku to niech się ustawiają tak, żeby ludzie mogli przejść. A nie omijać, bo one sobie rozmawiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulis86
No ale w watku nie jest napisane ze staly sobie na środku Sama wiem ze czasem ludziom niewiele trzeba zeby sie przyczepic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja generalnie uwazam,ze wiekszosc Polakow nie wie co to znaczy dobre wychowanie. Wystarczy troszke empatii i odrobine zyczliwosci. To nic nie kosztuje. Ja uwazam, ze autorka z kolezanka powinny byly ustawic wozki tak, aby mozna bylo przejsc, ale ta dziewczyna tez mogla po prostu powiedziec przepraszam i nie musiala od razu urzadzac sceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie juz tez niektore denerwuja, rzygac mi sie chce u lekarza jak kolejna sie wpycha przede mnie i tak dzieki nim siedze po 4 godziny i czekam bo kazda z dzieckiem uwaza ze jest wazniejsza a ja moge padac na morde. a dziecko nawet na chore nie wyglada kurva! ja taka nie bede, bede normalna majac dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhbhftruh
babka miala racje, a Ty dlatego masz juz dowod (powinnas) - bo dowod uczy dojrzalosci i wlasnie powinnas zwracac uwage na wszystko !! to nie wytlumaczenie ze sie zagadalas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i wszystkie maja podniesione lby, jakby dumne ze dziecko maja... ja pierdole, matki polki to najgorsza rzecz jaka moze byc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nox poruszyła interesującą kwestię, mianowicie wybrałam się kiedyś rano na pobieranie krwi (sam zabieg trwa dosłownie minutę). Specjalnie byłam wcześniej :classic_cool: No i co się okazało? Że naschodziły się matki z dziećmi (niektóre w ostatniej chwili), takie pobieranie u dziecka to wiadomo, długo trwa i w rezultacie pielęgniarka mnie opiertoliła, że tak poźno przyszłam :D Jestem bardzo tolerancyjna ale nie lubię chamstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowo normalnie
Ale w wątku jest napisane: Ok, może mogłyśmy zrobić miejsce, aby ludzie swobodnie przechodzili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulis86
Nox Anielica zobaczymy jak bedziesz gadac jak bedziesz miala swoje dziecko:P Zapewniam cie ze punkt widzenia zmienia sie o 180 stopni Nie twierdze ze dziecko to przywilej z ktorego mozna bez ograniczen korzystac Ja zawsze czekam na swoja kolej Dwa razy jednak przytrafila mi sie taka sytuacja ze chciałam wejsc do gabinetu szybciej nie dlatego ze mi sie tak chcialo tylko dlatego ze moj maly juz tak rozpaczliwie plakal ze wytrzymac nie bylo mozna Myslalam ze mi serce peknie Ale skad strasznie chore babcie ktore rozprawialy o swoich licznych i przewlekłych chorobach stwierdzily ze bedzie mial pluca lepsze jak pokrzyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wystarczy troszke empatii i odrobine zyczliwosci." no i tego większości polaków najbardziej brakuje 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurva ja ostatnio od 7 czatowalam w przychodni, o 8.3 lekarka przyszla a matki polki sie spierdolily na ostatni moment i siedzialam do... prawie 11, tak. ostatni raz przepuscilam kogokolwiek!!!!!!!!!!!!!!!! chocby wyly, mam nauczke. a one siedza zamiast 15 minut to pol godziny o pogaduszki sobie robia chamskie lby a mnie maja w dupie, to ja mam ich. nigdy juz nie przepuszcze, nigdy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
""Wystarczy troszke empatii i odrobine zyczliwosci." Tylko, że to powinno działać w obie strony a nie tylko jedną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka 1,5 rocznego dziecka
paulis86 - ja również mama 1,5 rocznego dziecka. Bardzo często niestety musimy odwiedzać przychodnie. Bardzo dużo matek z dziećmi jest i każde chore dziecko czy 2 latek, czy nastolatek jest jest chory chce być jak najszybciej przyjęty i wrócić do domu. Jest to zrozumiałe. Nigdy nie przyszło mi do głowy wpychać się w kolejkę. Trzeba sobie to dobrze zorganizować. Zawsze jadę do przychodni pierwsza, wyciągam kartę, zajmuję miejsce w kolejce czasem czekanie schodzi nawet do 2 godzin. Nie widze sensu maltretowania dziecka tam. Mąż zostaje w domu z synkiem, a kiedy zbliża się nasza kolej - dzwonię i przyjeżdża czekanie wynosi maksymalnie 5 minut w takiej organizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech krzyczy, a ja? ja sie nie licze bo jakis dzieciak sie drze? to trzeba bylo wychowac. jakos niektore potrafia sie nie drzec. moje nie bedzie sie darlo, albo pojde prywatnie, proste. teraz jak beda chcialy sie wpychac to powiem, ze wypierdalaj prywatnie jak ci nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulis86
Nox Anielica nie przepuszczaj - to tylko świadczy o Tobie Ja tez nie przepuszczam jeśli nie ma takiej potrzeby Ale zdazają sie wyjatkowe sytuacje I nalezy wtedy wykazać się wyrozumiałościa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×