Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karina9389

jak oszukać test ciążowy????

Polecane posty

Gość karina9389
ja w wieku 18 lat wyprowadziłam się z domu i wiem że nie mam po co tam wracać nie mam ojca bo zostawił moją matkę jak byłam mała a moja matka jest pijaczką nie interesuje się mną już od dobrych paru lat. W wieku 18 lat znalazłam pracę poszłam na studia sama się utrzymywałam więc chyba znowu mi to zostało bo do domu rodzinnego nie wrócę bo jak się tam pojawię matka mnie i tak wywali albo będzie chciał żebym zarabiała na nią i jej picie .....wiem że nawet teraz jak teraz sobie postanowię że dobra znajdę pracę i mieszkanie będzie wszystko dobrze to zanim znajdę to wszystko to on już będzie parę dni grzeczny i wiem że znowu mu zaufam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na Twoim miejscu zwiałabym do innego miasta żeby nie nachodził i nie prosił o powrót. Uciekłaś już z domu alkoholika i teraz znów to zrób inaczej masz przegrane zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina9389
on dał mi dużo ciepła i miłości wiedziałam że mogę z nim stworzyć szczęśliwą rodzinę to mnie z nim łączy wspomnienia i nadzieja że to wróci pierwszy raz ktoś mnie pokochał jest mi trudno....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ile już żyjesz tą nadzieją i ile lat z nadzieją przed Tobą???? Nie pakuj w to dziecka... nie łam zycia nowej istocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mogę pomóc
Karina9389 mogę Ci pomóc zrobić test. Szczegóły na maila. Podaj, to się odezwę teraz lub wkrótce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina9389
dlatego chciałam go oszukać z tą ciążą żebym miała pewność czy to coś zmieni .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina9389
pisz na gogusia359@buziaczek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina9389
jest agresywny ale nigdy mnie nie uderzył jest taka sprawa że ona ma 5 letniego syna i jest kochany dla niego ale z jego byłą żoną się nie dogadywali i nie chcieli żeby dziecko rosło w stresie wiec postanowili rozwieść się wiec wiem że dziecku krzywdy nie zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina9389
no mi na psychikę to potrafi dobrze wjechać w zasadzie to ja mu też czasami ale wiem że dziecku nigdy w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze że szukasz tylko wymówek i powodów żeby z nim zostać i nie musieć nic robić... bez sensu, zobaczysz, zmieni sie na troszke, a potem bedzie znów to samo, to jest alkoholik !! ja bym na Twoim miejscu zwróciła sie o pomoc do przyjaciółki, poszukała pracy w innym miejscu i z pomocą koleżanki zabrała rzeczy i zostawiła go... ale pewnie nie masz nawet bliskiej przyjaciółki czemu sie nie dziwie bo jestes w toksycznym związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech zgadne z zoną sie nie dogadywał bo nie tolerowała jego picia??? nie musi bic dziecka by je krzywdzić, nie musi na nie krzyczeć by cierpiało... wystarczy, że bedzie tak bezbronne trwać patrzeć i czuć to co zobaczy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina9389
mam bliską przyjaciółkę ale zawsze jak znikam zabieram swoje rzeczy to wie gdzie mnie szukać i chodź ona zmyśla że mnie nie ma to i tak mija jakiś czas i wracam do niego. TAK ŻYJĘ W TOKSYCZNYM ZWIĄZKU!!;/ i nie umiem sobie z tym poradzić. No w zasadzie masz rację nie zatkam mu niczego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to że krzyczy tylko na Ciebie to jest wporządku?? otóż nie!!! szukaj pomocy i nie zwlekaj. to za daleko juz zabrneło i nie łap się takich sztuczek z testem, nie mysl o dziecku z nim... i nie wykręcej się, że nie możesz, że to i tamto. bo nie tylko mozesz ale i MUSISZ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina9389
akurat w ich związku było inaczej ona piła zna ją i gadałam z nią ani razu nie widziałam jej trzeźwej. rozeszli się gdy po pijaku zdradziła go. Mówił mi że nigdy nie robi tego dziecku co ona robiła ale on robi to mi a nie widzi tego.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego ja ci mówie - szukaj juz pracy i kawalerki w innym mieście i zwiewaj od niego nic nikomu nie mówiąc, mówisz, że wiesz że dziecka by nigdy nie skrzywdził to Ci powiem że guzik wiesz, jak łapie agresora to rękoczyny są tylko kwestią czasu, ogarnij sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina9389
wiem że muszę ale coś mnie powstrzymuje cały czas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina9389
do innego miasta nie zwieję studiuje tu jeszcze wiec nie bardzo bo jak nawet wyjadę to on mnie znajdzie na uczelni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, tak uciekaj i nie mow nikomu dokąd. znajdziesz prace, znajdziesz nowych znajomych... tak by Cie nie znalazł... inaczej Twoje odchodzenie guzik warte bedzie. najlepiej jak zostawisz mu tylko liścik, że odchodzisz i tyle. by nie prosił, bys Ty nie uległa. masz internet to poszukaj w poblizu organizacji ktora moze Ci pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weź włącz troche asertywności i nawet jak do Ciebie przyjdzie to go wywal i tyle, nie wiem jak można chcieć sobie niszczyć życie na własne życzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina9389
byłam u psychologa by mi pomógł i nic z tego stwierdził że młoda i głupia jestem nic mi nie powiedział byłam nawet u trzech i tylko wydałam kasę i nic po za tym więc kto może mi pomóc????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty sama sobie możesz pomóc ! tylko musisz oczyścić myśli, i przeczytać to wszystko co Ci tu napisałyśmy bez usprawiedliwiania faceta i wmawiania sobie że on jest inny... wtedy zobaczysz tak na trzeźwo w co się pakujesz, daj dyla póki możesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina9389
ale ja mu to wszystko mówię niby rozumie a i tak za parę dni robi swoje. On dobrze wie że jestem uzależniona od niego i że ma mnie w garści chodź buntuje się drę płaczę nic to nie pomaga wie że do póki u niego mieszkam ja nie zarabiam ma przewagę. I muszę coś z tym zrobić może przejrzy na oczy co stracił....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×