Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szz

jak ratowac ten zwiazek ?

Polecane posty

Gość szz

od jakiegos miesiaca wszystko sie sypie. spotykamy sie tylko około raz w tygodniu, bo ciagle ma jakies inne zajęcia, nie pisze do mnie pierwszy zeby napisac dziendobry (jak to mamy w zwyczaju) czy spytac co robie i jak sie czuje, nic dla nas nie ogranizuje, nie stara sie. Mam wrazenie ze tylko ja dbam o ten zwiazek. zapraszam go na obiady,inicjuje seks, organizuje nam randki w ciekawy sposob np kajaki, kino, restauracja, jazda konna. on nic. ostatnio obrazil sie na mnie za to ze zdenerwowałam go smsem. wg niego byłam natarczywa. powiedzial ze ze mna zrywa, potem po zastanowieniu uznal ze nie chce tego konczyc ale juz nie bedzie jak dawniej. jutro mamy sie spotkac, napewno podyktuje mi swoje nowe warunki ktore beda dla mnie niedoprzyjecia ; / jestem od niego emocjonalnie uzalezniona. co moge zrobic zeby pogodzic sie i uniknac jego warunkow? on chce chyba miec jeszcze bardziej luz w tym zwiazku, nic nie robic, pić cale dnie z kumplami a do mnie odzywac sie tylko jak zachce mu sie ruchac albo zgłodnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź nie przesadzaj
z tym emocjonalnym uzależnieniem za dużo się filmów naoglądałaś jak się dajesz traktować tak masz rada - zerwij:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty naprawdę chcesz być z takim typem? On jest chyba jakiś chory psychicznie.Daj sobie z nim spokój bo się będziesz męczyła tylko a będzie tylko gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szz
prędzej ja jestem chora psychicznie, jestem 'bluszczem' ;/ chce z nim byc ale na sprzyjających mi warunkach. nie wiem jak mam je wyegzekwowac jesli postawi mi ultimatum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfstyyu
idz do psychologa bo masz nierówno pod deklem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak Ci postawi ultimatum takie jak przed chwilą powiedziałaś, że on będzie sobie robił co chce, a jak go najdzie ochota to się z Tobą spotka to nie idź na topowiedz, że jest zasranym egoistą i nie wie co to związek. Jeśli Cię kocha to wróci sam do Ciebie. Lepiej dla Ciebie, żebyś się nie godziła na jego chore warunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto pyta ten wie
zerwij z nim, powiedz, że nie pozwolisz się tak traktowac i odejdź i jeśli kocha to wróci na pewno, a jeśli nie kocha to bedziesz musiałą się z tym pogodzić, chociaż łatwo nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszesz co robić. Proponuję na początek nauczyć się mówić "Nie" do faceta i stawiać mu granice. Tutaj widzę Twój największy problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×