Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość towłasnie ja

nauczyciele

Polecane posty

Gość towłasnie ja

witam, mam pytanie głównie do nauczycieli/ek. skonczylam filologię angielską chcę się zaczepic w szkole, i nie wiem czy bardziej opłaca się iść na podyplomową pedagogikę/kurs, czy zrobić z niej magistra? wiem, że z magistrem nauczyciel więcej dostaję na rękę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden samcowaty
Odpowiem ci tak.. Bez znajomości się nie dostaniesz. Nie masz po prostu szans. Chyba że duże miasto tam dużo NAUCZYCIELI JĘZYKA!! bo innych nie. Ucieka do firm albo robią tłumaczy przysięgłych. PRÓBUJ SIĘ ZACZEPIĆ DO SZKOŁY... Zobaczysz czy się uda. Jeśli jesteś typową kobietą do dzieci. I musisz to robić. To najlepiej zrobić PEDAGOGIKE jako uzupełniające. Bo załapiesz się do przedszkola... Kwestia czy ci to odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość towłasnie ja
juz teraz uczę w przedszkolach i szkołach językowych angielskiego. Wiem, że nie koniecznie odrazu pracę znajdę, ale to jest głownym probleme, raczej to czy robiąc magisterkę z pedagogiki np z specjalnością wczesnoszkolną, mam te same uprawnienia i mogę uczyc np w liceum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość towłaśnie ja
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość purpura_to_moj_płaszcz
taki jeden samcowaty, pierdzielisz trzy po trzy z tymi znajomościami. Moja koleżanka znalazła w zeszłym roku pracę w podstawówce w małym mieście bez żadnych znajomości, więc się da. No ale ona miała porządne, napisane bez błędów cv, zadała sobie trochę trudu, żeby je po szkołach poroznosić i wiedziała kiedy szukać. Sama pracowałam kiedyś w szkole językowej i pamiętam, że najwięcej aplikacji przychodziło do nas we wrześniu, kiedy stanowiska były już dawno poobsadzane. Ludzie się chyba z choinki urwali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość towłasnie ja
to jasne, że prace w szkole państwowej trzeba szukać dużo wczesniej niż w wrzesniu, ja nie myślę o niej w tym roku bo nie ma przygotowania pedagogicznego, ale od następnego roku bym chciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co wiem do szkoły kandydatów na nauczycieli kieruje kuratorium, więc chyba tam musisz się skierować najpierw. Zastanów się tylko czy na pewno chcesz pracować w szkole. Może sensowniej wykorzystać swoje umiejętności lingwistyczne i poszukać pracy w szkołach językowych - zarobki są wyższe (nie wiem jak z komfortem pracy, ale tez pewnie lepiej - w szkole jesteś skaraniem boskim dla uczniów, a do szkół językowych idą ludzie, którzy chcą się uczyć).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość towłasnie ja
Salianka, wiem co to praca nauczyciela i nie przeraża mnie to, a Twój pomysł jest dobry, ale wszystko można połączyć ;) Docelowo marzę o etacie w szkole państwowej, oraz dorabianiu sobie jakimis popołudniami w szkołach językowych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość towłasnie ja
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×