Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
virpi

Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Polecane posty

Linka strasznie mi przykro aż się łezka w oku kręci:( nie doszukuj się co źle robiłaś bo wszystko dobrze, na tym etapie jak serduszko nie bije to zarodek był słaby:( ja miałam po pierwszym nieudanym transwerze zalecenia od dr Cz na badanie genetyczne zarodków ale nie zdecydowałam się na to. Po pierwsze byl to dopiero pierwszy transwer a po drugie cena kosmiczna jak dla mnie. Nie zamartwiaj się bo to nic nie da..Wy macie mrozaczki i którą teraz procedurę miałaś? Catarina ja nie mialam niskiej bety z kims mnie pomylilas, w 9dpt mialam 32.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To takie cięzkie ta nasza walka ;) jak dobrze że Iwcia,Malinka,Catarina są już tak daleko. Bo u was to już teraz ten bardziej bezpieczny czas. A i mamy jeszcze mamusie Ancie tylko ona tak cichutko jest.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linkaa28
Dzięki za wsparcie dziewczyny, dobrze ze na Was trafiłam:-* musimy pomyślec co z tą genetyką, ja jestem na te chwile na NIE ale zobaczymy. Nie mamy mrożaczków i została nam jeszcze jedna ostatnia procedura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Linka musisz na spokojnie sobie poczytać o tych badaniach, przekalkulowac czy finanse na to pozwolą itd. Wykonują je podejrzewam w Gyn, ja chyba mialam mieć inne bo zarodków a Wy chyba to co Tasia kiedys pisała że jej M miał i chyba płacili 1000zl. Jutro ochloniesz i na spokojnie sobie przemysl to wszystko. Ale mi przykro:( wiem co czujesz bo ja zawsze strasznie się bałam każdego usg że serduszko nie bije:( ehhh...trzeba zacisnąć zęby i próbować dalej jesli są możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimbałka
Linka przykro nam ale nie poddawaj się, trzeba próbować dalej. Jakiś pech otacza ostatnio nasze forum :( Ja jutro dzwonie o wyniki badań do Bytomia mam nadzieje ze podadzą bo ciekawią mnie te przeciwciala przeciw plemnikowe. Ritta kiedy robisz to sono?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bimbałka mam nadzieję ze zaraz po świętach. Jutro może będzie wynik z czystości pochwy bo bez tego nie da rady zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwcia10
Cześć dziewczyny, mialam Was rano budzić na kawe;) katastrofa z tym moim spaniem. Bimbałka daj znać jakie będą wyniki, oby wniosły dużo nadziei i pozytywnie zakończyły Twoją walkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż trzeba brzuszek nakarmić Iwcia. Ja kończę porzadki i biorę się za jedzonko. Jakieś ciasta trzeba zacząć piec. Przynajmniej zajęte mam myśli chociaż łapię się na tym że stoję ,patrzę w okno i myślami odpływam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwcia10
Brzuszek już nakarmiony bo się domagał od rana. Teraz pralka jeszcze chodzi , obiad się gotuje i potem na zakupy skocze bo gołąbki rano chce zrobić. Zastanawialo mnie wczoraj po sytuacji Linki jak to jest, skoro oficjalnie jest ciąża a potem poronienie tak? To jak to wyglada z naszym ubezpieczeniem? Poszperalam u wujka Googla i roznie to bywa, zalezy od przypadku, od ubezpieczenia, czasem wieku ciąży itd. Roznie dziewczyny opisywały swoje przypadki na forach, jedne nie dostaly z ubezpieczenia odszkodowania nawet gdy poronily w 18tc a inne dostały juz np w 8? Nawet nie wiedzialam ze nawet mozna się starac w takim wypadku o 8 tyg macierzyńskiego...oby żadna z nas nie musiała z takich rzeczy korzystac ale warto o tym w sumie wiedzieć. Nie mogę zrozumiec jednego..skoro zarodek to już człowiek, wszyscy przeciwnicy in vitro tak krzyczą że zabijamy żywe istoty to dlaczego właśnie w momencie poronienia jest taki problem z dostaniem odszkodowania od smierci dziecka i wtedy nagle zarodek to juz nie człowiek tylko płód? chore to jakieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linkaa28
Hej dziś juz lepiej ale i tak cięzko, od rana robie wielkie porządki zeby nie myśleć.. co do tych badań to w gyn chyba takich nie robią bo Cz dała mi skrerowanie do poradni genetycznej i mam poszukac sama gdzie mam najblizej ale narazie o tym nie myśle moze po świętach poszukam czy to ma sens. Iwcia jak chodzi o to ubezpieczenie to nawet nie wiem czy mam taką opcje musze poszperac w papierach. Bimbałka jak wynik? Elusiowo robiłaś bete? I co u reszty dziewczyn? Przepraszam ale jest Was tu tyle ze musze ogarnąc co u której:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Linka domyślam się że Ci ciężko, ale patrz teraz do przodu nie za siebie. Mam koleżankę która poronila 6 razy a teraz jest mamą 2 corek,także główka do góry. Elusiowo pisala że bete robi jutro a dzisiaj mial być test sikany. Wroci z pracy to może napisze czy wyszedl bo ona juz ma chyba ponad 14 dni to powinna przynajmnirj blada kreseczka wyjść, chyba Ancia taką miała. Mam nadzieje że u niej wszystko dobrze z maleństwem bo coś zamilkła. A ja bylam na zakupach, trochę się zdziwiłam bo wystartowałam z tunika do przymierzalni w moim rozmiarze s, nie wiem na co liczyłam ale chyba że się w nią wcisne;) potem przymierzam M a skończyło się na L ! Kurcze moja pierwsza bluzka o 2 rozmiary większa. .za 2 miesiące XXL?;) U Was tez raz leje raz świeci słońce i tak na zmiane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linkaa28
Iwcia wiem trzeba sie wziąść w garść ale to trudne. Z drugiej strony co ma byc to będzie i lepiej jak to się teraz stało niż za 3-4 miesiące. U mnie po południu sypał śnieg i to dość mocno. A co u reszty dziewczym? Jakoś cicho pewnie zabiegane przed świętami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamii89
U mnie pogoda straszna...z pracy wracalam w najwiekszej sniezycy...juz by wkoncu mogla byc ta prawdziwa wiosna:)) Iwcia moja kolezanka z pracy poronila w 4 miesiacu i nalezalo jej sie 8 tygodni urlopu macierzynskiego...biedna akurat w poniedzialek co wrocila do pracy:((nawet niewiadomo jak sie zachowac przy takiej tragedi:( Ja juz nie moge sie doczekac tej stymulacji...juz chce miec punkcje za soba..oby w srode nic nie wyniklo strasznego...Czy Wy po punkcji bralyscie l4vz gyncentrum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malaaa ja po punkcji bralam sobie dzien urlopu, po transwerze tez urlop 3 dni a potem jeszcze doszła sobota i niedziela także fajnie mi się ułożyło. Ja nigdy z Gyn jie bralam L4 poniewaz nie chcialam żeby w pracy szef wiedział że jeżdżę aż do Katowic do jakiegoś ginekologicznego centrum. Moj wiek i brak dziecka już pewnie dawal mu do myslenia także od razu miałabym 1000 pytań i sprawdzania pewnie z pieczatki na necie co tam wykonują. Raz wzięłam L4 ale nie oddałam. Do tej pory raz brałam od mojego rodzinnego a tak to od panstwowego u mnie ginekologa. Teraz dopiero wezmę pierwszy raz bo i tak już jestem dlugo na L4 takze juz mi to wisi czy sobie będzie szukał. No właśnie wczoraj się zdziwilam ze przysluguje 8 tyg macierzyńskiego. Linkaa a te badania to macie oboje robić czy na czym to polega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malami miało byc a nie malaaa;) macie podobne imionka;) dziewczyny gdzie spedzacie święta? W domku u siebie czu u rodzin? Ja jadę w sobotę do rodzicow i do siostry. Boje się tej trasy bo mam jakies 100 km i połowę drogi dziurska w drodze:( dam poduszkę pod tylek może mnie tak nie wytrzesie. Boje się bo po podróży do mnie moja siostra w ciazy na drugi dzien zaczęła krwawic i prawie do konca ciazy leżała. No ale tego się nie przewidzi, co ma byc to i tak będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimbałka
Cześć dziewczynki oczywiście moje wyniki są dobre. I mam piękne endo wiec we wtorek juz transfer 1 mrozaczka i nie robimy scratchingu dr chce na naturalnym cyklu wiec tylko lutinus i encorton i acard dostałam. No a myślałam że dopiero za miesiąc będzie transfer... Się porobiło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ritta15
Bimbałka rewelcja!! ;) super że tak z zaskoczenia ;) przynajmniej mniej stresu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bimbalka to super że już we wtorek:) zasuwaj kochana tradycyjnie po ananasa i zacznij wcinac od nastepnego tygodnia. Ja też bylam na encortonie i lutinusie, miałam jeszcze esftrofem i to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linkaa28
Bimbałaka to super! :) Ten będzie szczęśliwy zobaczysz!!! Iwcia oboje mamy zrobić to badanie genetyczne kariotyp czy jakoś tak. W sumie nie wiele narazie wiem na ten temat, wykonuje się to badanie jak doszło do poronienia stwierdzi ono czy są jakieś nieprawidłowości w budowie chromosomów. Sama nie miem co to zmieni i czy ma sens, Cz stwierdziła że warto sprawdzić czemu te nasze zarodeczki takie słabe wszystkie tym bardziej ze mamy ostatnie podejście. Znalazłam w Zabrzu robią na nfz zadzwonie jutro jakie mają terminy. Najwyzej sie umówie a zrezygnowac zawsze mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linkaa28
Kurcze pisze z telefonu i mi przekształca wyrazy:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Linka może warto to zrobić a jeszcze jeśli masz możliwość na nfz to tym bardziej bo bez tego to pewnie sporo kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hope dies last
Linka witam cię serdecznie i jednocześnie bardzo mi przykro. Chyba mamy razem podobny problem też mam niedoczynność tarczycy i coś mi się zdaje, że to ona jest winowajcą naszych niepowodzeń. Przy pierwszej próbie dwa trasfery, beta rośnie a następnie zaczyna spadać, więc nawet nie zdążyłam zobaczyć serduszka. Teraz będziemy się wkrótce przygotowywać do 2 próby i również dr M zlecił badanie kariotypu. Badanie zazwyczaj wykonuje się w przypadku podejrzenia wad genetycznych, jeśli takie występowały wcześniej w rodzinie. U nas akurat nic takiego nie miało miejsca...no ale czasami pomimo braku jednak coś na badaniu wyjdzie. W GYN koszt badania to 450 zł za osobę czas oczekiwania na wynik to około 3,4 tygodni. Można badanie wykonać na NFZ lecz jak dla mnie strata czasu :(. Najpierw wizyta, potem lista osób oczekujących i po około 4 miesiącach badanie i następnie oczekiwanie na wynik :/ Najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu będę robiła to badanie w GYN bo czasu coraz mniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimbałka
Linka my robiliśmy w Genomie w Rudzie śl. Na nfz. Czekaliśmy na badanie ok 2 miesięcy i potem na wynik 3 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×