Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hot mama B

Ciąża po 30stce :-) wejdź!

Polecane posty

Gość Nooooowa
Przeżyłam pierwszą wiosenną burzę :) Dopadła mnie w sobotę z rana, jakie widoki :) POzdrawiam Was serdecznie i trzymam kciuki za starające się, abyśmy i my mogły cieszyc się maleństwami :) Pogoda robi się super Ciekawe czy na majówkę czas wyciągnąć strój do opalania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biest... dziękuje za wsparcie, Endokrynologa mam dobrego bynajmniej opinie ma bdb, leczę się u niego 3 rok, słucham go i czekam cierpliwie, teraz od 3 miesięcy wynik jest w normie, ale endo chciałby abyśmy zaczęli starania kiedy dawka leku dzienna będzie 1 tabl, teraz miałam dwie, mam głęboką nadzieję, że na wtorkowej wizycie zmniejszy mi dawkę, staram się być dobrej myśli... Mój ginekolog to dodatkowo położnik-anestezjolog 3w1, super facet odbierał mi syna poszło nam w 4 godziny od momentu przyjazdu do szpitala :)) Nie chcę rodzić z nikim innym... :) Boże moje dzieciątko jeszcze nie poczęte, a ja już je kocham do szaleństwa, syn zwariował kiedy dowiedział się, że jest nadzieją, mąż po naszej rozmowie zaskoczył mnie niesamowicie, powiedział, że pragnie dzidzi tak samo jak ja tylko, że strach o zdrowie maleństwa go przerasta, ale mimo wszystko pragnie dzidzi siedzieliśmy i płakaliśmy jak dzieci pełni nadziei i szczęścia na lepsze jutro... :)) Wierzę, że się uda... :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cicho się tu zrobiło, ładna pogoda, pewnie nikt nie siedzi w domu. Sama po 30, nic nie piszesz, jak u Ciebie, już nie powinnaś byc sama, podziel się radością. Ja ostatnio byłam w kiepskim nastroju. Mieszkam w małej miejscowości, wszyscy tu wszystko o wszystkich wiedzą. Musiałam się nasłuchac wielu przykrych rzeczy na swój temat. Jakoś mało ludzi zdaje sobie sprawę z tego, że nie ma 100% zabezpieczeń. A tak poza tym, to raczej moja sprawa ile mam dzieci i w jakim wieku. Wyszło na to, że jestem stara i głupia. Do tego doszły inne kłopoty, nie było mi miło. Większośc ludzi patrzy na mnie jak na dziwoląga. Przyzwyczają się. W domu już ogólna radocha z potomka. Jesteśmy na etapie wymyślania imienia, a że jest nas dużo, na razie nie ma zgodności w tej sprawie. Zostały jeszcze 2 miesiące, trzeba wypracowac kompromis. Pozdrawiam i uściski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babeczki kochane co u was?? ja wlasnie pije sobie karmi na balkonie a mala spi....burza szaleje i deszcz pada ale ja mam zadaszenie;) jak tam nasze ciezaroweczki i mamuski?:) caluski dla wszystkich,cos tu cicho ostatnio.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Witam po majówce,stroje kapielowe poszły w ruch i choć to podniosło samopoczucie.Zdecydowaliśmy z mężem,że rozpoczynamy na poważnie specjalistyczne badania,jest u nas bardzo dobrze wyspecjalizowana przychodnia prywatna-Gameta i bierzemy się za siebie!Może któraś z Was tam się leczyła i może coś podpowiedzieć??? A ja zastanawiam się nad zmiana mojej pani ginekolog,wciąż mnie uspokaja każąc czekać i czekać...i nic innego nie robi,ani nie radzi,a kuzynka mi mów,że czekać to nie ma na co,więc-:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nooooowa
Witajcie Udało mi się nawet trochę opalić, chociaż co drugi dzień musiałam jednak do pracy chodzić Za to dzis rano na termometrze miała 3 st brr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nooooowa
umówiłam się do gin na przegląd przed-ciązowy, no i tak liczę i liczę i cholera chyba akurat będę miała okres Mam trochę nie regularny więc to nigdy nie wiadomo ale chyba poczekam do ostatniej chwili z odwoływaniem może się dostostuje :) Nie cierpię chodzić do gin, przeżywam prawie jak dentystę No ale trzeba się przemóc bo w ciąży to będę stałym bywalcem Właściwie jak często chodzi się do gin w czasie ciązy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olik, faktycznie nie ma na co czekac i warto pomyślec o zmianie lekarza, wybrac się do jednego a nawet dwóch innych i zobaczyc co powiedzą. Nie spotkałam się z kobietą, która lubi wizyty u ginekologa. To jednak nie jest przyjemne. W ciąży jest do tego trochę inne podejście, chociaż dalej badanie do przyjemności nie należy. Ja chodziłam i chodzę do lekarza raz na miesiąc. Pod koniec ciąży co 2 tygodnie, w czasie jednej ciąży dziecko było źle ułożone i wtedy chodziłam co tydzień ale w sumie tylko na USG. Odzywajcie się kobietki, bo strasznie tu cicho. Ja czuję się coraz gorzej, po prostu nic nie mogę robic, a 20 maja komunia mojego syna. Całe szczęście mam córki i siostry, które mi pomogą, a na męża mogę liczyc najbardziej. Trzymajcie się ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Totalnie nowa :)
Uzywala moze ktoras z was testow na owulacje? Bo ja w koncu kupilam i bylam zaskoczona bo mi pokazalo owulacje wczesniej niz sie spodziewalam. No nic, zabralismy sie do roboty ;) ale dopiero za 10 dni okaze sie czy cos z tego wyszlo. Nie mam za bardzo nadziei ale kto wie :) Ciekawa jestem czy te testy ktorejs z wam pomogly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nooooowa
niestety w kwestii testów się nie wypowiem, natomiast jak już będziesz wiedziała czy zadziałało daj znać ;) kurcze my nawet nie zaczęliśmy się starać, a 31 na karku, niestety mamy z mężem inne podejście do pewnych spraw, więc pewnie z pół roku minie zanim podejmiemy jakieś kroki Ach szkoda gadać... Trzymajcie się ciepło zapowiada się piękna pogoda, rano mieliśmy 18 st :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Totalnie nowa :)
Dam znac na pewno ale nie mysle zeby cos z tego tak od razu wyszlo. To byloby zbyt piekne. Poza tym jak zrobilam ten test owulacyjny to myslalam, ze dopiero owulacja bedzie za 2 dni a tu pokazalo od razu. Dlatego bylo to pewnie i tak za pozno. W instrukcji pisza, ze jak wynik jest pozytywny to masz 48 godzin mniej wiec przypuszczam, ze wogole juz za pozno bylo bo nie wiem czy trobilam ten test powiedzmy a 10-tej czy w 45-tej godzinie. Ale w przyszlym miesiacu bede madrzejsza i zaczne wczesniej te owulacyjne testy zeby zalapac sie na sam poczatek. A mam jeszcze pytanie jakie bralyscie witaminy przed i w trakcie ciazy? Jakies specjalne preparaty? I kiedy robi sie badania na choroby genetyczne u dziecka? Jestem starsza to i ryzyko jest wieksze a niestety nie jestem bohaterka i przeraza mnie wizja zespolu Downa :O Ale co ja mowie, jeszcze nawet nie w ciazy a juz sie zamartwiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj... Totalnie nowa :) ... przepraszam za głupie pytanie, ale co to znaczy... jestem starsza?! Powiem Ci tak, ja też miałam duże wątpliwości, ale jeśli się czegoś bardzo pragnie, trzeba myśleć pozytywnie i wszystko będzie dobrze... Ja osobiście rozmawiałam z moim gin o tym wszystkim powiedział mi, że tak naprawdę to ryzyko jest prawie takie samo po prostu statystycznie dużo więcej jest porodów w wieku 20+ niż 30+, czy 35+ i kiedy to wszystko się przekłada na liczby dlatego wyniki są takie, że w wieku powyżej 35 lat jest to ciąża podwyższonego ryzyka jak to ładnie mówią i specjalnej troski. Też bardzo się boję, ale tak naprawdę nie ma reguły, zdrowy tryb życia dużo miłości i pozytywnego myślenia i mam nadzieję, że to jest wystarczająca recepta aby wszystko było ok :) Jakiś czas temu czytałam artykuł na temat dzieci chorych z zespołem Downa dzieciaczki te rodzą się nie tylko kobietom dojrzałym, rodzą je też młode matki, tyle tylko, że statystycznie wygląda to tak jak wygląda, dam Ci dobrą radę staraj się nie czytać o tym wszystkim to nie przynosi nic dobrego :) Wszystkiego dobrego pozdrawiam cieplutko :) Poniżej jest link do stronki jakie badania wykonujemy w I trymestrze ciąży : http://www.cmp.med.pl/badania-i-zabiegi/badania-prenatalne-w-i-trymestrze-ciazy/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Totalnie nowa :)
Wiesz, mam ponad 35 lat i stad te watpliwosci. Probujemy na razie ale tak bez nacisku. Nie zabezpieczamy sie juz od ponad roku... Powiedzielismy sobie co ma byc to bedzie. Jak nam wyjdzie to super jak nie to trudno. Ale zrobimy wszystko tak w miare normalnych mozliwosci zeby losowi troche pomoc :) - dlatego zaczelam te domowe testy owulacyjne. Zastanawiam sie czy istnieja jakies domowe testy na mobilnosc plemnikow... Mam dwie kolezanki troche mlodsze, ktore przechodzily wszytkie mozliwe procedury, zastrzyki hormonalne przez 2 lata, ciagle hustawki nastrojow, cuda niewidy, jedna miala 6(!) zabiegow in vitro i mimo to nic nie wyszlo :( W koncu sie poddali. Druga miala juz dwa razy in vitro ale niestety tez sie na razie nie udalo. Bedzie na jesien probowac 3 raz. I znam jeszcze 2 dziewczyny o ktorych wiem, ze pragna dziecka ale nie maja :( Tyle, ze nie znam u nich szczegolow co juz wyprobowaly. Ja natomist nie chce tych wszytkich lekarskich eksperymentow. To nie dla mnie. Jak czytam tu opowiesci o ciazach po 40-tce to nabieram optymizmu :) Co komu pisane i tak go nie minie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z Tobą, u mnie to początek starań pierwszy miesiąc, wcześniej czekaliśmy z mężem na zielone światło od lekarza ponieważ ja mam nadczynność tarczycy, a przy staraniach tarczyca musi być w normie, ja przezornie chciałam mieć tą normę przynajmniej 3 miesiące, bo panikara ze mnie :) Leków też nie biorę oprócz tych na nadczynność, ale od roku już stosujemy taki lek który w razie czego można przyjmować w ciąży, jest droższy od pozostałych leków, ale to bez znaczenia wolę dmuchać na zimne, lepiej zapobiegać niż leczyć,wolę brać ten lek który w razie czego będzie jak najmniejszym obciążeniem dla dzieciatka, choć lekarz mówi, że dzidzia i tak weźmie ode mnie co najlepsze i w tym monecie będzie to mniejsze obciążenie dla mojego organizmu.... Biorę też kwas foliowy od grudnia gin kazał mi brać po badaniach kontrolnych kiedy rozmawialiśmy o staraniach i Oeparol w pierwszej fazie cyklu i to wszystko... :) Tak jak mówisz co ma być to będzie, jeśli mamy pisane zostać jeszcze rodzicami to tak będzie, wszystko w rękach Boga, ja uważam, że każdy ma swoje pisane i nic się w życiu nie dzieje bez przyczyny... Trochę przerażają mnie te wypowiedzi niektórych dziewczyn, które maja 20+ lat ale duużoo mniej niż ja czy Ty, a robią takie mega rzeczy, badania, hormony, kontrolowanie cyklu i owulacji u gina,... SZOK ;) Mnie by to zamieszanie tak zakręciło, że stres byłby tak duży, że chyba już bym bała się próbować... Tak jak i Ty zakupiłam testy owulacyjne, presji nie czuję, jestem jakaś dziwnie spokojna, że co ma być to będzie... Trzymam kciuki, życzę owocnych starań, mój ginek mówi tak kochajcie się kiedy macie na to ochotę, a wszystko będzie dobrze... ;) Bardziej chyba boję się, co będzie jak się uda czy nie spanikuję... heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki,coś pogoda nas nie rozpieszcza,nic się ogólnie nie chce,a i tu lekkie uśpienie-:)A ja jutro uderzam na badania do Gamety,trochę mam stresika przed badaniami,mam nadzieję,ze dziś zasnę,choć nie powiem boje się,że coś wyjdzie nie tak...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej witam dawno mnie nie było:) Olik powodzenia-ja leczyłam się w Gamecie u dr Michała Radwana,wszystko będzie ok,miła atmosfera i fajni ludzie tam pracują,byłam swiadkiem kiedy dziewczyny odbierały wyniki,recepcjonistka podawała im z uśmiechem wynik,potem radosc i łzy szczęścia-życzę ci tego. Hot mamo jak tam niunia? starsza mamo-kompletnie i absolutnie nie przejmuj sie ludzkim gadaniem najwazniejsze że wszyscy w domu sie cieszą-A nie mówiłam że tak będzie?:):) Moja niuńcia rośnie jak na drożdzach,chodzi chętnie do klubiku i ma już 2 nazeconych:)mi też dobrze jak widze że czasem jest tak zajeta zabawą że nie widzi że już po nią przyszłam,no i mam trochę czasu dla siebie-jak mała jest w klubiku ja sobie spokojnie zrobię to co mam i potem jestem do dyspozycji córki:)Jedyne czego brakuje mi do szczęścia to praca,do starej firmy niechętnie bym chciała-szukam czegoś nowego ale nie jest łatwo,mam swoje lata małe dziecko i doświadczenie tylko w tym co robiłam do tej pory,przez ostatnie 15 lat.ale nie poddaje się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Totalnie nowa :)
Ja niestety mam wszytkie objawy mojego normalnego PMS choc okresu spodziewam sie dopiero za 4-6 dni. Znowu nie wyszlo :( W przyszlym miesiacu bede czychac na owulacje z testem jak jastrzab zeby nie przegapic :) Zaczne testowac dwa dni po okresie :) Mam pytanie do tych, ktorym sie udalo. Jakie mialyscie wczesne objawy ciazy? Czy moze tez zadnych nie bylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam-totalnie nowa-długo mi się nie udawało i jak w końcu się udało to też miałam wszelkie objawy jak przed zbliżającą się miesiączką-bóle w dole brzucha,obrzmienie i bolesnośc piersi,żadnej nadwrażliwości na zapachy mdłości -nic z tych rzeczy.stan się przeciągał spodziewana miesiączka nie pojawiała się w końcu dla świętego spokoju zrobiłam test i wyszeł ku mojemu ogrmnemu zdziwieniu pozytywny!drugi i trzeci też.po 2 latach starań:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Totalnie nowa
Az mnie dreszczyk emocji przeszedl jak przeczytalam Twoja wypowiedz! To moze jednak trzeba jeszcze pare dni kciuki trzymac. te wahania miedzy nadzieja a rozpacza mnie dobija :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka,na ja już po pierwszej fazie badań,mąż zdrów jak ryba,więc odetchnęliśmy,choć druga część tych badań znana będzie dopiero jutro-:)Ale jesteśmy dobrej myśli,a mnie czekają badania hormonalne i badanie drożności jajowodów,powiedzcie czy mam się czego bać,bo już cała w strachu jestem????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerti
Witam kobietki! Jestem tez po 30-stce (33 l.) i właśnie się dowiedziałam, ze jestem w ciąży. bardzo się ciesze i strasznie się boję. Naczytałam się na tym forum o poronieniach biochemicznych, podwyższonym ryzyku chorób genetycznych :( Mam pytanie do już mam :) kiedy poszłyście z pierwsza wizytą ciążowa do ginekologa. Mi wychodzi wg. ostatniego @ ze jestem w 5 tygodniu, ale wymyśliłam sobie iść do lekarza dopiero w przyszłym tygodniu (w 6 tc). Czy taka zwłoka jest doba, czy raczej powinnam już iść do gina? Totalnie nowa :) - ja miałam podobne objawy jak przed okresem - wrażliwość piersi i bóle brzucha, ale jednak były troszkę inne, bo wrażliwe były najbardziej sutki, a nie cale piersi, a brzuch bolał tak jakoś powierzchniowo, raz po jednej stronie, raz po drugiej, i bardziej brzuch po bokach niż podbrzusze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andinala
Witam. Jestem doświadczoną mamą mam już odchowane dzieci i ...kolejna ciąża, zupełnie nieplanowana, totalne zaskoczenie...i plany zawodowe wzięły w łeb. Nie wiem czy się cieszyć, czy płakać z nieplanowanej ciąży...dzieciaki się cieszą, a ja...? Czas pokaże... Jeśli chodzi o objawy ciążowe itd. to wg. mnie powinnaś jak najszybciej udać się do gin. nie ma co zwlekać. Gin. robiąc usg, potwierdzi ciążę.Zaleci brać kwas foliowy lub inne suplementy diety. To ważne żeby ciąża się prawidłowo rozwijała...Lekarz powinien wyznaczyć kolejne wizyty i badania, które rutynowo trzeba przeprowadzić. Nic strasznego, trzeba zastosować się do zaleceń lekarza. Powodzenia i głowa do góry, bo macierzyństwo ma swoje dobre strony...to nowy etap w życiu rodziny. Już nigdy nie będzie tak jak przed urodzeniem dziecka. Wszystko inne przestaje być ważne i zaczyna się podporządkowanie twoje życia tej małej istotce, która teraz jest w twoim łonie. Pozdrawiam i trzymam kciuki za przyszłe mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerti
dzięki andinala :) za info zrobię jak mówisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majowa33
Witam kobietki:) Dziewczyny jestem w niesamowitym stresie.W tamtą niedzielę zdobiłam test i wyszły dwie kreski potem beta to potwierdziła.Wg ostatniej miesiączki jestem w 6tc i wczoraj byłam u lekarza jest pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym ale póki co nie widać zarodka i to mnie bardzo martwi bo na tym etapie z tego co wiem powinien być widoczny.Jestem w strasznym stresie i chyba padnę do następnego tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noooooowa
majówka trzymam kciuki za pozytywne wieści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majowa... trzymam kciuki, myśl pozytywnie i dużo wypoczywaj jeśli to możliwe, nie dźwigaj NIC, uważaj na siebie w najbliższych dniach, nie myśl za dużo i broń boże nie czytaj tych głupot w internecie... :) ') ;) Wszystko będzie dobrze, tylko błagam myśl pozytywnie, bo negatywne myśli przyciągają kolejne, dlatego są ZABRONIONE :) Może dobra książka, jeśli lubisz, coś co oderwie myśli... Pozdrawiam i trzymam kciuki :) Totalnie nowa :) Rewelacja, ale mnie zaskoczyłaś... Stosowałaś testy owulacyjne czy nie zdążyłaś...? HI HI HI Olik 26 Trzymam kciuki za jak najlepsze wyniki waszych badań :) Andinalai i GERTI gratuluję, cieszcie się kochane, może to i szok na początku, ale dziecko to OGROMNY DAR cieszcie się nim wszystko będzie dobrze i nie czytajcie tych durnych artykułów w necie o chorobach, poronieniach i innych bzdurach, trochę wiary a wszystko będzie dobrze... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Totalnie nowa ... Przepraszam Cię ale coś mi się chochlik wkradł... i skasowało mi to co miałam napisane do Ciebie... :) Ja stosuje drugi miesiąc testy owulacyjne w ubiegłym miesiącu kontrolnie, chciałam spr czy jest owulacja i potwierdziła się, a w tym miesiącu już zaczęliśmy staranka i też wystąpiła książkowo, więc jest nadzieja bo to nasz pierwszy cykl starań. Wiem, że te testy mają różne czułości, ja czuję po sobie kiedy mniej więcej mam owulację bo mam wtedy takie bardzo charakterystyczne bóle jajnika i testem się tylko upewniam, ale może u mnie jest łatwiej mam bardzo regularne cykle choć moja nadczynność tarczycy jest tutaj pewną przeszkodą... Poczekamy zobaczymy... Nie trać nadziei, ona zawsze umiera ostatnia... Czekam na informację od Ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość infinita
WITAM KOCHANE,JA MAM 33 LATA I CZEKAM TYDZ,BY ZROBIC TEST CIAZOWY,,MAM NADZIEJE ZE W KONCU BEDE W CIAZY,,,NIE ŁUDZE SIE ZA BARDZO,BO PRZEZ ROK NIESTETY NIC,,,ALE NADZIEJA JEST,TYM RAZEM MIALAM TESTY OWULACYJNE I BYŁY2 KRESECZKI,CO TEGO WIESIOLEK ORAZ COSTANGUS PRZEZ 1 CYKL,,ZOBACZYMY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj infinita... za tydzień testujesz ... kiedy dokładnie... ? :) Ja małpy spodziewam się na koniec miesiąca, zawsze punktualna... zobaczymy tym razem... To mój pierwszy miesiąc starań, od razu zaczęłam z testami, ale myślę, że to zbyt piękne aby tak za pierwszym razem mogło się udać, tak więc bardziej nastawiam się, że @-piszon się pojawi... Pozdrawiam i trzymam kciuki. :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×