Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość latynosi123

Zwiazek z Latynosem.. czy to ma jakas przyszlosc?

Polecane posty

Gość latynosi123

Poznalam pewnego Brazylijczyka, spotykamy sie i czujemy sie super w swoim towarzystwie, widac ze przyciagamy sie do siebie jezeli chodzi o strone seksualna. Uwielbiam go, on podobno czuje to samo. Ale... Tyle sie naczytalam o tych Latynosach, kolezanka mi naopowiadala,ze oni tylko zaliczaja kolejne dziewczyny, zdradzaja zony, swoje dziewczyny. I tu zaczyna sie problem, bo ja nie szukam przygody, mam dziecko, chce sie ustatkowac. On opowiadal mi,ze chodzil na imprezy odkad byl nastolatkiem i ma juz tego dosc, ze nie chce sie obudzic za pare lat jako singiel ze chce wiesc spokojne zycie, ze niegdy nie zrobi czegos czego ja nie bede chciala i zawsze bedzie mnie szanowal...Ale tez wspomnial ze nie moze niczego obiecac bo nie wiadomo co przyszlosc przyniesie. Ale moze to tylko slowa, moze mowi tak kazdej- przyznam sie szczerze-nie ufam facetom, bynajmniej nie na poczatku znajomosci. Dajmy na to,ze jest on w tej wiekszosci facetow co maja duzo kobiet - czy warto jest poswiecic czas zeby sie o tym przekonac czy lepiej przerzucic sie na Polaka;)??? Macie jakeis doswiadczenie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latynosi123
Dziewczyny, jestem pewna ze ktoras z Was miala do czynienia z 'tymi' ludzmi. Doradzcie mi cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latynosi123
chyyba jednak nici...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani swojego losu
Poczekaj , wezmę szklana kulę i zajrzę w przyszłość. Ciemność. Ciemność widzę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna z sucha glowa
Bardzo dziwne pytanie :O Patrz na rozwoj sytuacji i uzywaj rozumu - tyle ci powiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivia dunhammm
przeciez na tym forum i tak kazdy bedzie na nie. Zakompleksieni polaczkowie zaraz sie zleca i beda cie wyzywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfdssdfsdfsdfsdf
a be ce de e ef gie ha i jot ka el em en o pe er es te u wu zet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latynosi123
Wiem,ze 50 % ludzi tutaj raczej bedzie wszystko krytykowac ,ale mimo wszystko zawsze znajdzie sie jakas interesujaca odpowiedz. Pytalam, czy ktos moze ma doswiadczenie, lub moze spojrzec na to z boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z obserwacji najblizszej..
rodziny.Mamy latynosa ,są zakochani od ponad 10 lat,mają dziecko,ona pracuje zawodowo/wlasna firma/on nie pracuje prawie wcale/nic mu nie odpowiada/.Facet wykształcony,zna biegle kilka języków,ale cóz,do pracy trzeba wcześnie wstawać i pracować kilka godzin,dla niego zbyt wyczerpujące,leń i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latynosi123
No tak, dobrze wiedziec O tym,ze sa leniami to jeszcze nie slyszalam, bardziej o tym,ze sa kobieciarzami (delikatnie mowiac) ,a wiadomo jakie kobiety latynoskie sa piekne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjjojjjooo
daj sobie z Nim spokoj, ja tez bylam z obcokrajowcem (2 lata) i bylo coraz gorzej, czarowac to oni potrafia, nie badz naiwna , tym bardziej,ze masz dziecko..teraz mam polaka od 1,5 roku i nigdy nie bylam szczesliwsza ;-)) znajdziesz cudownego chlopaka, a szkoda tracic czas na cos co niema przyszlosci i pozniej bedzie tylko placz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latynosi123
Obcokrajowca?? Z ktorego kraju? Ja wlasnie nie wiem , jestem taka zagubiona troche, bo wlasnie stracuilam 4 lata z Polakiem i jestem duzo bardziej za tym aby sprobowac z kims o innej narodowosci sama nie wiem chyba nie ma co generalizowac, jak sie nie uda to sto osob powie a nie mowilem/em, a jak sie uda to moze byc wyjatek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie polecam,spedzilam kilka
lat w Hiszpanii i jak wiesz tam jest masa Latynosow(nie mylic ich z zwyklymi Hiszpanami) i niestety ale to prawda co sie mowi na ich temat. ci wszyscy Urugwajczycy,Meksykanie,Argentynczycy,portorykanie i brazylijczycy to straszni podrywacze,lataja za babami,nie usiedza z jedna normalnie. ja bym na twoim miejscu nie wiazala sie z nim.on ma zupelnie inna mentalnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie polecam,spedzilam kilka
a co do lenistwa,cos w tym jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie polecam,spedzilam kilka
a i jeszcze sie wypowiem na temat tego,ze chcesz sprobowac byc z kims innej narodowosci bo byc moze bedzie lepiej-niestety na dluzsza mete bedzie duzo gorzej,mowie to z doswiadczenia(mam na koncie polaka i obcokrajowcow).bariera jezykowa zawsze jest,nie ma takiej swobody w jezyku,inne wychowanie,malo wspolnych tematow,inne podejscie do zycia,mentalnosc.nie wiem gdzie mieszkasz,ale to tez ma znaczenie. Latynosi to naprawde kiepski material na partnera na cale zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vivas
sluchaj, mieszkalam w am.pld kupę lat a potem na prosbe mojego latyno meza wrovilam do europy malzenstwo z latynosem to byl i jest najwekszy blad mojego zycia nie chce generalizowac, ale nie znam ani jedneo szczesliwego malzenstwa latynosko -europejskiego (a znam ich troche i stad i stamtad) po prostu to jest inna mentalnosc i chora forma bycia nie polecam. gdybym wiedziala , jak to bedzie wygladac, zostalabym singlem, tak jak planowalam cale zycie i mam nadzieje,ze jeszcze uda sie to rozwiesc bez szkody dla corki saludos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daisy_daisy
nienawidzę generalizować, ci tacy tamci siacy a jeszcze inni gorsi czy lepsi. Oczywiście kultura w jakiej się wychowujemy ma ogromny wpływ na nasze życie ale nie da się wszystkich facetów z jednego kraju wrzucić do jednego worka. Ja miałam do czynienia z różnymi ludźmi, również z ameryki południowej i byli bardzo różni od siebie. Moja rada autorko: patrz na człowieka nie na to skąd pochodzi. Oczywiście, jeśli jesteś otwarta na poznawanie obcych kultur, bo Polaka to z niego na pewno nie zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenkaa mryy mryy
taki związek ma przyszłość ale tylko nosem i latem a nie w takie mrozy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość losingcontrol
też miałam tą wątpliwą przyjemność poddać się czarowi latynosa- bajerować to on potrafił. szkoda tylko że wszystko co mówił i robił było NIEPRAWDZIWE :P i nie chodzi tylko o namieszanie mi w głowie i sercu. ...WSZYSTKO ...mówione do wszystkich ..we wszystkich dziedzinach życia było jedną wielką ściemą i bajerą :P jak jego kłamstwa zaczęły wychodzić na jaw .. kiedy ludzie wokół niego zaczęli (przypadkowo) porównywać jakieś opowieści okazało się że niemal każdy miał inną wersję wszystkiego xD nie wiem czy koleś miał problem i jest mitomanem, czy co... ale jest kompletnie spalony :P ...i się zmył :D szkoda tylko że naprawde ja (i inni) mu wierzyli dość długo... ja sę nie mogłam długo pozbierać... bo było dla mnie ogromnym szokiem to, że ktoś może aż tak oszukiwać ludzi i kłamać nawet w drobnych sprawach :P najgorsze (jak narazie) doświadczenie mojego życia. nie polecam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desamparada
Oj przestańcie wypisywać takie rzeczy nie każdy jest taki jeden może zdradzać a inny nie zależy od charakteru też i samego człowieka i jego chęci do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evita 112
dzis rano moj latynos odlecial do slonecznego Ekwadoru, jego wyjazd poprzedzil tydzien pelen cieplych i czulych pozegnan, niestety w ostatni wieczor nie wyrobil emocjonalnego napiecia i olal mnie dla swoich znajomych...i to jest chyba najwiekszy problem zwiazku z latynosem, czyli jego kumple,dla ktorych zostawi cie bez zastanowienia,potem przeprasza,opowiada bajki i znowu to samo,stek bajer, moze czasem zajawki uczucia,ale z przewaga bajerowania....seks najlepszy jaki mialam w zyciu, jest mi smutno,bo cos sie skonczylo,ale nie zaluje ze sie skonczylo, zycie z latynosem to pasmo watpliwosci,rozczarowan z malym akcentem milosci...acha,scieme i gadane na temat uczuc maja wysokiej klasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellall
Mieszkam w Stanach. Znam tak blizej dwa malzenstwa mieszane- Polka z Meksykaninem. Sa po 40 ce.Maja troje dzieci w wieku: trzecia klasa, pierwsza I zerowka Dzieci mowia pieknie po polsku, choc urode maja poludniowa. Widac ze to rodzina kochajaca sie. Druga para to Polka z Ekwadorczykiem. Oni sa starsi-maja po ok 50 lat. Maja troje dzieci, ale dzieci te nie mowia dobrze ani po polsku ani po hiszpansku. Nie weim czemu tak jest, ale to ich sprawa. Ci ludzie sa juz razem okolo 25 lat. Bywam u nich czesto,nasze dzieci sie znaja. Rodzina spokojna, dzieci sa na pierwszym miejscu. Znam ich od 10 lat. Wiadomo, ze nikt oprocz nich nie wie jak jest w tych rodzinach ale patrzac z boku I znajac ich juz troche mysle ze obydwie te pary sie dobraly. Czyli zdaza sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc+
Mysle, ze kazdy zwiazek ma szanse, jezeli jest milosc i szacunek. Tez bylam w zwiazku z obcokrajowcem, rozstalismy sie, ale nie z powodu roznic kulturowych (nad tym mozna popracowac albo zaakceptowac innosc). Odczekaj, zobacz jak sie sprawy potocza i zadecyduj. Polacy tez potrafia `czarowac`, nie kieruj sie pochodzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
osobiście nie polecam oni nie potrafią być wierni jednej kobiecie no chyba, ze to tobie nie przeszkadza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc+
To fakt sa temperamentniejsi:)ale zdrada w dzisiejszych czasach stala sie tak powszechna, ze na udany zwiazek nie ma juz gwarancji...albo sie uda albo nie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj sobie spokoj, jestem zona latynosa, mamy coreczke 1,5 roku mysle od dluzszego czasu o rozwodzie, choc jestesmy malzenstwem od 9 mcy kolega nie potrafi rzucic kolegow dla rodziny nie jest odpowiedzialny - manana zero stabilizacji, zero planow na przyszlosc, nawet ta najblizsza, zero partnerstwa seks super, ale milosci nie czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do Vivas pozdrawiam, tak jak u Ciebie, moje malzenstwo z latynosem bylo wielka pomylka. poznalismy sie w Londynie. wiadomo-przystojny,czarujacy. tak mnie oczarowal ze skonczylo sie slubem. niestety zycie z nim bylo pieklem-nigdy nie bylismy sami bo on uwazal ze byloby nudno i chcial zaoszczedzic kase- mieszkalismy z jego ciotka(strasznie halasliwa i rzadzaca) i jego bracholem, to zwykly dran, trzymal z "rodzinka" naciagal mnie na kase, wymusil wziecie kredytu i kontraktow na telefon zeby dostac nowiutki telefon(nie wiem co z nim zrobil-moze sprzedal albo rozdal "rodzince" w Ekwadorze. niedawno sie po prostu ulotnil z Anglii. od 3 miesiecy nie daje znaku zycia. wiem tylko z facebooka ze swietnie sie bawi u siebie w Ekwadorze, ma piekny dom i rodzinny biznes. ten dran narobil mi dlugow ktorych nie ma zamiaru splacac. dla takich Latynosow mi jestesmy zwykle "Gringo" to znaczy bialy z kasa. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubie nie
Hej! Też mam złe zdanie, jestem od roku z Gwatemalczykiem, był to do tej poru związek na odległość, teraz się wybieram do niego. I już przy pierwszych rozmowach na temat mieszkania razem, wyskoczył ze swoimi zasadami (jak on to mów- nasz związek jest na tyle poważny że czas na instrukcje), mówiąc mi że nikt się o mnie nie dowie bo ludzie tylko plotkują, że nie będę wychodziła po 22, oraz żadnych moich gości u mnie w mieszkaniu. Poza tym milutki i słodziutki bardzo zakochany, z tym że taki podejście to on miał do każdej. Chłopaczek mnie próbwał urobić. Nie dajcie sie kobiety, to są gorsze brudasy, małpy i nic poza tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z kolei byłem w związku z Brazylijką. Była BARDZO zaskoczona tym że rodzice nauczyli mnie dzielić obowiązki rodzinne z partnerką. Pomagałęm jej w gotowaniu, zakupach, sprzataniu itp. Opowiadała mi że u niej w Brazyli to faceci siedzą całę dnie na kanapie, pójdą do pracy lub nie (im się nigdzie nie śpieszy), kult macho jest bardzo popularny czyli faceci biją żony, dzieci, karzą Sobie usługiwać w domu(nawet jak nie pracują i siedzą w nim caaaaaałe dnie). Zdrady są już na tyle popularne że kobiety poprostu nie kończą związków, bo następny też zdradza. Ogólnie finalnie rozstaliśmy się przez jej rodzine, która uznałą że jeżeli jest biały, to mam pomóc jej rodzeństwu (7 rodzeństwa) na przeprowadzke do UK i pomóc im finansowo. Dodam że u nich w domu jej ojciec jest dokałdnie takim kolesiem jakiego opisywałem wcześniej. U niej całe życie pracowała matka, codziennie od 8 do 19 do tego sprzątanie, pranie,zakupy,gotowanie no i wychowywanie dzieci (jej ojca dzieci irytowały, mówił że nie ma cierpliwości i jest zmęczony, kiedy ona jako najstarsza przekroczyła bariere 12 lat sama zmieniała pieluchy rodzeńswtu w czasie jak ojciec oglądał seriale) Ogólnie drogie panie może to seksizm, ale uważam że powinnyście być naprawde wdzięczne że wychowywałyście się w zachodniej kulturze gdzie rola kobiety jest najsilniejsza na świecie. Poczytajcie o związkach kobiet z obcokrajowcami, nie tylko z brazyliczykami. Kobiety znudzone życiem Europejek wiąża się z przybyszami z indii, czarnej afryki czy krajów muzułmańskich. Niestety mam duzo polek koleżanek, które popełniły tak straszny bląd i braly śluby z imigrantami, ktorzy traktowali je jedynie jako paszporty. Narobili im dzieci, bili, nie szanowali, a jak juz dostawali paszporty UK to tyle ich było widać. Szanujcie swoich białych mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana w
Ja bylam z hiszpanem. Sciema sciema jedna wielka sciema. Pierwsze co mi powiedzial to ze ostatnia rzecza jaka by chcial to mnie skrzywdzic I zawiesc. Gadal tak pieknie ze uwierzylam, no i sie przejechalam i to ostro. Inna mentalnosc, mnostwo "kolezanek", wygodniacki styl zycia, zawsze tylko manana, nigdy wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×