Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jestem_pijana

Jestem pijana, mam ochotę na sex

Polecane posty

Gość bingo-bong
dekologo. moze strzel mi a ja strzele tobie , co ??:classic_cool::D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceci są wzrokowcami to fakt. Jeśli boisz się, że go nie pociągasz to zróbcie sobie taką zabawę: zgaście światło w pokoju i zasłońcie zasłony (ważne aby było ciemno jak w doopie), usiądźcie na podłodze i zacznijcie rozmawiać. Na spokojnie. Na jakiś wolny temat, np wycieczka na mazury... potem zacznijcie się dotykać.... wszystko na spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem_pijana
Dekalogowata Szczelta z paltza Gdyby nie to, już bym umarła:) Ale fajnie jak mąż wspomaga:) Tylko szkoda, że potrzebuje wiecznie MOJEJ zachęty;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem_pijana
Faceci są wzrokowcami to fakt. Jeśli boisz się, że go nie pociągasz to zróbcie sobie taką zabawę: zgaście światło w pokoju i zasłońcie zasłony (ważne aby było ciemno jak w doopie), usiądźcie na podłodze i zacznijcie rozmawiać. Na spokojnie. Na jakiś wolny temat, np wycieczka na mazury.. potem zacznijcie się dotykać.... wszystko na spokojnie Ale czemu ma to służyć? Myślę, że go nie pociągam, bo nie potrzebuje tak często jak ja... A ja nie potrzebuję aż tak bardzo często - tak 3,4 razy w tygodniu... A ja go chyba nie pociągam:( Mogę z cyckami latać koło niego na wierzchu (a mam naprawdę ładne i jędrne) i nic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlsdjlsdklsd
A próbowałaś zacząc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil76
to moze nie tak ze go nie pociagasz a raczej temperament, zona mi mówi ze mnie kocha i ze jakby mnie nie bylo to niewyobraża sobie zycia itp, a dawac dupki chce 5 razy w mc i cooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, myślę, że latanie z cyckami na wierzchu nie jest dobrym rozwiązaniem. Pytasz, czemu to służy? Otóż jak świat światem, pomiędzy kobietą a mężczyzną prym wiedzie tzw "chemia". Jeśli jej nie ma to wyjaśnić wszystko może tylko i wyłącznie rozmowa. Ale nie przeprowadzona w biegu, przy robieniu kotletów. Warunkiem oczywiście jest chęć obydwu stron. Jeśli jedna ze stron nie wykazuje zainteresowania rozmową, nocóż, należy rozważyć aspekt rozstania. bo wybaczcie, ale prawdziwy związek bez szczerej rozmowy nie istenieje. Lub to nie związek tylko układ. Przyznaj, ile razy zdarzyło ci się rozmawiać z mężem przez całą noc do świtu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem_pijana
Ale my rozmawiamy! Kocham go, on mnie też, ale chyba chemii nie ma z jego strony:( Albo sama nie wiem... za dużo myśli o pracy???:( jakoś potrafi docenić kobiety w tv czy na ulicy, o mnie też raz na ruski rok powie, że jestem sexy... Ale dlaczego nie chce kochać się tak często jak ja? Tylko wstawiona mogę się przyznać, że za rzadko na mnie mąż reaguje... Gdyby pożądał mnie tak często jak ja jego... sex byłby częstszy. Więc myślę, że po prostu nie pociągam go. I tyle;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mówiłaś mu kiedykolwiek o tym, że masz większe potrzeby i to co on ci oferuje tobie nie wystarcza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paaam
hej , zamiast latać z cyckami na wierzchu , zrób się na bóstwo i , tak żeby widział , i wyjdź , gdziekolwiek ! jak się spyta , gdzie byłaś to powiedz , że się dobrze bawiłasś i finito powinno mu skoczyć ciśnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paaam m racje, czasem wystarczy niewiele, aby wzbudzić w facecie zazdrość. Tylko należy to mądrze przeprowadzić i chwilowo przygasić uczucie wątpliwosi. Sama dobrze wiesz, co może wnerwić twojego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem_pijana
Mówiłam... Mu wystarczy dwa razy na tydzień i dlaczego ma się zmuszać??? dobra dupa, jesteś kobietą? wiesz jakie to upokarzające tłumaczyć mu, że potrzebujesz więcej? przez tydzien mi da... ale nie chcę się upominać cały czas... Myślę, że go nie pociągam i tyle. Musze to jakoś sobie zaprogramować i zapamiętać, żeby tak bardzo nie bolało. Przyzwyczaić się. Trudno:( Ważne, że chce ze mną mieszkac i mieć dzieci. Sex to nie wszystko:( Nie wiem jak t wytrzymam, ale muszę... Choć czasami mam uczucie, ze moje ciało sie marnuje...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze jest jak żona narzuca się mężowi że potrzebuje sexu.To w myśl zasady że..... w tym cały jest ambaras jak by dwoje chciało na raz...,i on nie chce Kokietowanie kobiety nie polega na bieganiu przed facetem z cyckami na wierzchu a na tym że on się podnieci np. stringami i stanikiem z otworami na sutki odpowiednią intonacją głosu itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem_pijana
Nie biegam za nim z cyckami na wierzchu... po prostu jak się balsamuję to czasami jest w pól naga... ale na niego to w ogóle nie działa:( jakby mnie nie było;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paaam
pijana kobieto :) faceta kręci jakaś tajemnica , że kobieta wcale nie musi z nim być , że nie jest się pewnym itd ... jak on cię zna od podszewki to zaczyna się nudzić ... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalai
wiesz co pijana bawi mnie to jak prawie w każdej wypowiedzi podkreślasz że jesteś sexi i wgl może już mu się znudziła ta Twoja świetność i ogólny egoizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest taka niepisana zasada żeby podniecać męża ( nie dotyczy par zafascynowanych sobą) podczas czynności higienicznych Niech on ciebie podgląda wówczas udawaj że nie widzisz inaczej spowszedniejesz mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem_pijana
lalai wiesz co pijana bawi mnie to jak prawie w każdej wypowiedzi podkreślasz że jesteś sexi i wgl może już mu się znudziła ta Twoja świetność i ogólny egoizm Jakbym taka była, to by za mną latał... nie jestem głupia. Faceci lubią takie "proste sexowne demoniczne" laski. Może macie racje... Zna mnie bardzo dobrze i to go już nie podnieca. Nie wiem jak małżeństwa potrafią trwac tyle lat. Skoro ja po kilku już nie potrafię wzbudzić w moim mezu pożądania. Niby teoretycznie wiem co robić, ale praktycznie.... NIC! Nikt mi z was pewnie nie pomoże. Nie wiem czego oczekiwałam;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paaam
a co teoretycznie powinnaś , zrobić skoro to wiesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mac10
to masz przesrane... ja mam podobnie ale w drógą stronę... ja bym Ci nie przepuścił jakbyś, z fajnymi cyckami mi latała. Złapałbym Cię i użył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem_pijana
KAC pewnie będzie:) Jak i zgoda na nie-pociąg męza do mnie... Life is brutal... Nie można mieć wszystkiego:) Troska, wsparcie, lojalność i uczciowść muszą wystarczyć. Pożądanie to nie wszystko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam doświadczenie z kobietami i tak ja to odczuwałam że jak moja stała partnerka od kilku lat nie ukrywa swojej intymności to mi powszednieje i zaczynam ją traktować jak siostrę ,ale jest to indywidualna sprawa Inaczej jest gdy się pozna nową sympatię i jest fascynacja nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem_pijana
Powinnam udawać, że nie widzę, że go nie pociągam. Nie poruszać temat sexu przez dłuższy czas. Zająć się sobą i swoim hobby. Nie zastanawiać się dlaczego mój mąż nie wykazuje inicjatywy na sex... Aż on zacznie prosić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mac10
wsparcie, lojalność są ważne, ale jeśli juz teraz brakuje Ci bzykania, pamietaj bedzie gorzej. Pomysl o tym. Zaczniesz szukac na boku takich jak ja z czasem. i dostaniesz to co chcesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pożądanie to nie wszystko ,ale bardzo ważne między kobietą a mężczyzną i to pożądanie trzeba budować i rozwijać cały czas by nie spowszedniało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no pijana, nie zalamuj sie :) Poped kiedyś ci przejdzie (zapewne w trumnie), a skoro nie jesto on dla ciebie wszystkim i stawiasz inne priorytety przed, to pewnie jakoś wam się ułoży. JAKOS. Faceta trafiłaś wyjątkowego :) Co on robi na tym rykowisku ? Żebyś tylko nie złowała za 10 lat, że najsłodsze soki wcierałaś w palce zamiast w prężną pałkę chętnego samca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paaam
no , nie do końca musisz go sprowokować , np jak mówiłem ubrać się szałowo i gdzieś wyskoczyć wiesz jak żałośnie wygląda kobieta kiedy facet wraca z zabawy i widzi w domu to spojrzenie żony ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×